Watykan: tegoroczne choinka i żłóbek na placu św. Piotra będą nawiązywać do rocznic franciszkańskich
Osiemsetna rocznica dwóch ważnych wydarzeń związanych ze św. Franciszkiem z Asyżu i jego zakonem – pierwszej szopki, którą przygotował przyszły święty i pisemnego zatwierdzenia przez Honoriusza III reguły zakonu, który założył – stała się myślą przewodnią dla szopki i choinki, jakie w tym roku staną na placu św. Piotra. Drzewko bożonarodzeniowe dostarczy maleńka gmina Macra z Piemontu w północno-zachodnich Włoszech, żłóbek zaś jest dziełem artystów rzemieślników z Valle Reatina z Lacjum.
Zgodnie z wieloletnim zwyczajem, oficjalne otwarcie obu wydarzeń, nastąpi na mniej więcej dwa tygodnie przed świętami Bożego Narodzenia. W sobotę 9 grudnia o godz. 17 przewodniczący Gubernatoratu Państwa Miasta Watykanu kard. Fernando Vérgez w towarzystwie sekretarz generalnej tego urzędu s. Raffaelli Petrini, uroczyście włączy światła na choince i otworzy szopkę. Rankiem tegoż dnia Franciszek przyjmie na audiencji delegacje obu miejscowości, które przedstawią swe dary.
>>> Watykan: nowy zwierzchnik słowackich grekokatolików
Zarówno szopka, jak i choinka pozostaną na placu do końca okresu świąt Bożego Narodzenia, który zbiega się z uroczystością Chrztu Pańskiego w niedzielę 7 stycznia 2024 roku.
Żłóbek, który stanie przed bazyliką św. Piotra, ma przywołać atmosferę z 1233, gdy św. Franciszek po powrocie z pielgrzymki do Ziemi Świętej zapragnął odtworzyć narodzenie Pana Jezusa i zrobił to w krainie, która przypominała mu Betlejem, czyli w Greccio – w wiosce koło Rieti, między skałami, na wysokości 700 metrów nad poziomem morza.
Tym samym plac św. Piotra stanie się w przenośni Greccio, w którym nad urwiskiem, w towarzystwie wołu i osiołka, zgromadziło się kilka osób, w tym ci, którzy spełnili marzenie Biedaczyny z Asyżu – szlacheckie małżeństwo Giovanni i Alticana Velita, trzej współbracia świętego i kilku pasterzy. Jest to nawiązanie do pozostawionego przez Tommaso z Celano opisu tamtego pierwszego w dziejach żłóbka. Scena ukazuje pośrodku fresk z groty w Greccio, przed którą jeden z kapłanów franciszkańskich odprawia mszę św. w obecności św. Franciszka z Dzieciątkiem na rękach i Maryi, obok stoi św. Józef w postawie uwielbienia, a dalej wół i osioł.
Budowa żłóbka chce przypomnieć skałę sanktuarium w Greccio wraz z symbolicznym objęciem kolumnady z placu św. Piotra i osadzona jest na ośmiokącie, nawiązującym do wspomnianego osiemsetlecia. Wewnątrz jest koryto rzeki Velino, która z Valle Reatina (Doliny Świętej) płynie do Rzymu. Woda przywołuje także Franciszkową „Pieśń o Stworzeniu” i ponad tysiącletnią historię tego miejsca, bogatego w wodę, z którą związane są od pokoleń losy miejscowych mieszkańców. Znalazło się tu również odniesienie do czterech sanktuariów franciszkańskich, wzniesionych w tej dolinie, i do miasta Rieti.
>>> Watykan: Synod Biskupów to dopiero początek procesu uczenia się
Całość wykonali rzemieślnicy, którzy odczytali na swój sposób projekt szopkarza Francesco Artese. Umieszczone tam postaci, ubrane w szaty z początków XIII wieku, są wielkości naturalnej, ich głowy, ręce i nogi zostały wykonane z malowanej terakoty i osadzone na konstrukcji żelaznej. Równolegle w Auli Pawła VI o narodzeniu Pana Jezusa opowiedzą tysiące płytek ze szkła weneckiego.
Dzieciątko w żłóbku ma na sobie białą szatę, podczas gdy błękitna wstęga spływa na ziemię i owija klęczącego św. Franciszka z otwartymi ramionami. Wstęga ta, w zamyśle artystów, symbolizuje wodę jako źródło życia. Niemal za plecami Biedaczyny stoi św. Klara, ubrana w skromny strój klarysek z twarzą zasłoniętą niemal do połowy przez prawie czarny welon. Jej ręce zdają się wspierać Franciszka. Różne aureole nad ich głowami mają wskazywać ich różne role.
Przejrzyste i matowe płytki ze szkła weneckiego z gładkimi krawędziami w kolorze żółtego złota, przedstawiają Dzieciątko, Madonnę i św. Józefa, a podobne, ale z krawędziami z białego złota – świętych Franciszka i Klarę. Maryja, mająca na sobie niebieski płaszcz, pokryty od środka gwiazdami, symbolizującymi nieskończoność i czerwoną suknię, trzyma w rękach Dzieciątko, przedstawiając Je światu. Stojący obok św. Józef ma na sobie szaty w kolorze ziemi. Autorem dzieła jest specjalista od mozaik Alessandro Serena ze Spilimbergo (prowincja Pordenone w płn.-wsch. Włoszech).
Z Watykanu wszystkie te monumentalne dzieła trafią na wystawę stałą do Rieti.
Prawie 25-metrowa biała jodła przybędzie na plac św. Piotra ze szczególnie zielonego obszaru Włoch, jakim jest wysoka dolina alpejska Maira, a jej nazwa pochodzi od płynącego wzdłuż niej strumienia. Znajduje się ona na terenie gminy Macra, w której na rozległych obszarach leśnych rosną obok siebie setki tysięcy miejscowych roślin. Znajduje się ona na wysokości 875 m i składa się z 17 wiosek i przysiółków. Powstała w 1928 z połączenia utworzonych w 1602 gmin autonomicznych Alma i Albaretto. I to właśnie nieliczni już dziś parafianie z Albaretto di Macra, dumni ze swych tradycji ludzi gór, postanowili przekazać swą jodłę na święta w darze Franciszkowi, dając świadectwo swej bliskości z nim. Pomocy w tym przedsięwzięciu udzieliła gmina Cuneo.
>>> Watykan: do klasztoru Mater Ecclesiae powrócą mniszki
Bardzo znamiennym szczegółem ozdób tegorocznej choinki jest wykonanie ich w duchu papieskiej encykliki Laudato si’. W odróżnieniu od drzewek z lat poprzednich znajdą się na niej tysiące szarotek alpejskich; mają one symbolizować śnieg i przyniosą na plac św. Piotra te charakterystyczne dla doliny Maira kwiaty. W stanie naturalnym rosną one na wysokości ponad 1800 m n.p.m. Firma troszcząca się o środowisko naturalne uprawia je na równinach, nie naruszając ich naturalnego stanu, dzięki czemu są one zachowane w celu ochrony typowej roślinności górskiej.
Za ustawienie oświetlenia i ceremonię odpowiadają, jak zwykle, Dyrekcja Infrastruktury i Usług oraz Wydział Koordynacji Wydarzeń Gubernatoratu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |