Watykan: wzrost wydatków militarnych w obliczu ubóstwa to skandal
Stolica Apostolska zaapelowała w Genewie o kontynuowanie wszelkich wysiłków na rzecz ogólnego rozbrojenia. W szwajcarskiej siedzibie ONZ trwa konferencja dotycząca konwencji o zakazie lub ograniczeniu użycia broni konwencjonalnych, uważanych za powodujące nadmierne cierpienia oraz mające niekontrolowane skutki.
Delegat Stolicy Apostolskiej ks. John Putzer zaznaczył, że w obliczu pandemii, poważnych kryzysów społecznych i gospodarczych oraz coraz bardziej dotkliwych konsekwencji globalnych zmian klimatycznych skandaliczne jest to, że wydatki na cele wojskowe nadal rosną, pochłaniając potencjalne zasoby do walki z ubóstwem i nierównościami.
>>> Watykan: broń automatyczna przeciwna zasadom człowieczeństwa i sumienia
Podkreślił, że rozbrojenie, rozwój i pokój to trzy powiązane ze sobą kwestie. Zrównanie bezpieczeństwa narodowego z gromadzeniem coraz większej ilości broni nazwał „fałszywą logiką”. Zaznaczył, że pokój można osiągnąć tylko poprzez dialog, współpracę i edukację, a nie przez wyścig zbrojeń, za który zawsze najwięcej płacą najbiedniejsi.
Delegat Stolicy Apostolskiej zapewnił, że Ojca Świętego bardzo bolą zaprezentowane niedawno statystyki, które ujawniły, że w bieżącym roku wyprodukowano więcej broni niż w poprzednim oraz że w ostatnich 20 latach wydatki na broń podwoiły się w skali światowej. Przypomniał też słowa Franciszka wypowiedziane na Anioł Pański, że „broń nigdy nie jest rozwiązaniem”.
>>> Papież modli się za Ukrainę: nie broń, lecz dialog rozwiązuje problemy
Z kolei ks. Renato Sacco z międzynarodowej organizacji Pax Christi, w rozmowie z Radiem Watykańskim podkreślił, że jeśli interesy lobby zbrojeniowego wezmą górę, najbardziej ucierpią ubodzy.
>>> Kard. Bo do handlarzy bronią: jesteście żałosnymi ludźmi, którzy jedzą z talerzy biednych
„Papież przypomina nam, że broń nie jest rozwiązaniem, ponieważ gdy opieramy się na potędze militarnej, ryzykujemy wejście w logikę, że większa ilość broni oznacza większe bezpieczeństwo. To nie jest prawda. Na przykład Włochy w 2022 r., pomimo pandemii i kryzysu, wydadzą o 3 proc. więcej na zbrojenia niż w roku poprzednim, a w ciągu ostatnich trzech lat ten odsetek wzrósł o 20 proc. Oznacza to, że pragnienie budowania arsenałów nie jest wyrazem woli zwykłych obywateli, ale wielkich interesów. Logika biznesowa zwycięża. Na świecie toczy się obecnie ponad 360 konfliktów w tym 22 wojny o wysokiej intensywności. Te ludzkie dramaty są opłacalne dla producentów broni, przemysłu związanego z wydobyciem surowców, takich jak ropa czy gaz. Ubodzy będą cierpieć coraz bardziej. 22 stycznia minie pierwszy rok od wejścia w życie traktatu przeciwko broni jądrowej podpisanego przez 50 krajów, ale nie przez supermocarstwa. Pomimo tego ta rocznica jest jednym ze znaków nadziei, nawet jeśli są one bardzo małe, to istnieją“ – powiedział ks. Renato Sacco.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |