fot. PAP/Tomasz Gzell

Weigel: kard. Wyszyński jest wzorem tego, jak głosić prawdę możnym tego świata

Kardynał Stefał Wyszyński jest dziś ważnym wzorem tego, jak odważnie dawać świadectwo i głosić prawdę możnym tego świata – powiedział George Weigel, teolog i biograf Jana Pawła II. Jak dodał, dziedzictwo Wyszyńskiego przyczyniło się do wybrania Polaka papieżem.

„Kardynał Wyszyński był człowiekiem strategicznej determinacji i taktycznej elastyczności. Jego odwaga w głoszeniu prawdy komunistycznym władzom w 1953 r. jest szczególnie trwałą częścią jego dziedzictwa” – powiedział Weigel, ekspert Ethics and Public Policy Center i najsłynniejszy biograf papieża Jana Pawła II. Nawiązał w ten sposób do aresztowania kardynała przez komunistyczny reżim oraz jego późniejszego postępowania wobec ówczesnych władz.

>>> Radom: czy kościół św. Stefana będzie ośrodkiem kultu kard. Wyszyńskiego?

Według niego, ten przykład nowego błogosławionego Kościoła jest szczególnie ważny dziś, dlatego cieszy się z beatyfikacji kardynała.

„Wyszyński pokazał w ten sposób, że istnieje punkt, w którym elastyczność i +dialog+ się wyczerpuje i gdzie zaczyna się zdecydowane dawanie świadectwa. Weigel dodaje, że Kościół za czasów Prymasa Tysiąclecia był dla Polaków prawdziwym autorytetem, mającym znacznie większy posłuch niż ówczesne władze.

Fot. Flickr/EpiskopatNews

„Nie ma najmniejszych wątpliwości, że Kościół pod Wyszyńskim miał znacznie większy autorytet niż skorumpowany i nieudolny reżim komunistów. To było bardzo doceniane w Stanach Zjednoczonych” – podkreśla ekspert. Jak jednak dodaje, nie wszystkim podobała się twarda postawa Wyszyńskiego. Wskazuje tu na ocenę wielu hierarchów Kościoła w Stolicy Apostolskiej.

>>> Ustanowiono sanktuarium ku czci bł. Stefana Wyszyńskiego [GALERIA]

„Ludzie, którzy zajmowali się watykańską Ostpolitik – którą oceniam jako bardzo chybioną – nie byli zadowoleni z tej sytuacji. Chcieli negocjować i układać się z reżimem” – przypomina.

Weigel mówi, że mimo to, pozycja Kościoła w Polsce, jaką zbudował Wyszyński, mogła się przyczynić do wyboru Karola Wojtyły na papieża.

„Pamiętajmy, że w 1978 r., Kościół wydawał się chwiać i być w odwrocie niemal w całym świecie. Wyszyński pomógł tymczasem w budowie silnego i żywiołowego katolicyzmu w Polsce. To z pewnością był jeden z czynników, który uczynił Karola Wojtyłę atrakcyjnym kandydatem na papieża” – ocenia autor „Świadka nadziei”.

>>> Wciągająca historia, ważne pytania i religijny patos, czyli słów kilka o filmie „Wyszyński – zemsta czy przebaczenie”

Zaznacza jednak, że choć Wyszyński wywarł wielki wpływ na losy Wojtyły duchowość Jana Pawła II i jego nauczanie różniły się od ówczesnego prymasa.

„Nie sądzę, by Wyszyński miał ogromny intelektualny wpływ na Jana Pawła II, ale papież bezsprzecznie szanował go jako lidera i prawdziwego człowieka Kościoła” – powiedział teolog.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze