fot. cathopic

Wiedeń: archidiecezja zabroniła działalności duszpasterskiej niemieckiemu księdzu

Archidiecezja wiedeńska zabroniła niemieckiemu księdzu D. działalności duszpasterskiej na jej terenie. Okazało się bowiem, że wobec 60-letniego księdza toczy się w Niemczech postępowanie kanoniczne w związku z oskarżeniami o nadużycia seksualne.

W archidiecezji nie wiedziano o pobycie księdza w Austrii, o jego działalności we wspólnocie zakonnej, ani o tym, że w Kolonii toczy się postępowanie w jego sprawie, oświadczył rzecznik archidiecezji, Michael Prüller.

W wypowiedzi dla agencji katolickiej Kathpress Prüller tłumaczył jednocześnie, że zakaz wydany w oparciu o obowiązujące przepisy Konferencji Biskupów Austrii „nie jest wyrazem potępienia z góry, lecz środkiem ostrożności, który obowiązuje do czasu wyjaśnienia zarzutów”.

Proces kanoniczny

Niemieckie media poinformowały 22 lutego, że wobec księdza toczy się proces kanoniczny w jego rodzimej archidiecezji kolońskiej, gdyż ciąży na nim zarzut molestowania młodzieży. Zarzuca się mu, że m.in. wspólnie oglądanie pornografii i odwiedzanie sauny. Archidiecezja kolońska również złożyła w tej sprawie doniesienie na policję, ale postępowanie państwowe zostało umorzone z powodu przedawnienia. Ponadto jest jeszcze wcześniejsze oskarżenie z 2001 r., które zostało prawidłowo rozpatrzone zgodnie z prawem kanonicznym, co potwierdziła ekspertyza kancelarii prawnej Gercke-Wollschläger. W Kolonii ks. D. został zwolniony z obowiązków proboszcza, ponadto na czas trwania postępowania kanonicznego ma zakaz celebracji na terenie swojej dawnej parafii, ale nie jest to generalny zakaz sprawowania liturgii.

>>> Austria: prawosławny patriarcha Bartłomiej spotkał się przewodniczącym episkopatu

Prawdopodobnie ks. D nadal mieszka w Wiedniu u swoich znajomych. Rzecznik powiedział, że archidiecezja nie posiada o tym oficjalnych wiadomości, nie istnieje także obowiązek meldowania się księży, którzy czasowo przebywają w innej diecezji. Zakon Niemiecki (krzyżacy), którego ks. D. jest członkiem, wiedział o jego pobycie w Wiedniu i o sprawie z 2001 roku, zamkniętej zgodnie z prawem kanonicznym, nie wiedział natomiast o trwającym postępowaniu w Kolonii.

Rektor kościoła Zakonu Krzyżackiego w Wiedniu zezwalał więc do tej pory, aby ks. D, posiadający odpowiednie zezwolenie z macierzystej diecezji kolońskiej, mógł odprawiać nabożeństwa. Innych funkcji nie sprawował.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze