fot. unsplash

Wirus pokazuje, kim jesteśmy

Kiedy papież prosi o szczepionki dla wszystkich, szczególnie dla najbardziej bezbronnych i potrzebujących ze wszystkich regionów świata, ma na myśli twarze konkretnych ludzi z krwi i kości – wyjaśnia ks. Augusto Zampini z Dykasterii ds. Integralnego Rozwoju Człowieka.
 
Franciszkowi chodzi o tych najbiedniejszych z biednych, przede wszystkim z Azji, Afryki i Ameryki Łacińskiej oraz żyjących na marginesie zamożnych społeczeństw. Należą do nich pozbawieni opieki zdrowotnej migranci i uchodźcy oraz osoby starsze i dzieci, które zazwyczaj nie przynoszą dochodu.
 

Żyjmy jak prawdziwa rodzina ludzka

W wywiadzie dla dziennika „L’Osservatore Romano” argentyński kapłan przybliżył treść noty „Szczepionka dla wszystkich” z 30 grudnia ub.r., opracowanej przez watykańską Komisję ds. Covid-19 we współpracy z Papieską Akademią Życia z punktu widzenia równości i sprawiedliwości społecznej.

Ksiądz Zampini uważa, że szczepionki należy uznać za dobro publiczne i wspólne. Firmy farmaceutyczne, które poniosły koszty w związku z ich wynalezieniem, produkcją oraz dystrybucją powinny udostępnić je za rozsądną cenę, uwzględniającą sytuację nadzwyczajną. Muszą być ponadto bezpieczne oraz skuteczne także dla tych, których nie stać, aby za nie zapłacić.

>>> Modlitwa Ojca Świętego na rozpoczęcie 2021 roku [TEKST] 

Zdaniem argentyńskiego duchownego, Franciszek wzywa do tego, aby „zamknięte nacjonalizmy” nie przeszkodziły nam żyć jako prawdziwa rodzina ludzka i aby nie przedkładały praw rynku i patentów na wynalazki nad zdrowie. Światowi przywódcy powinni zachęcać do współpracy i przejrzystego działania pomiędzy państwami, przedsiębiorstwami i innymi organizacjami, tak, aby szczepionka była wytwarzana jednocześnie w różnych częściach świata. Wtedy łatwiej dotrze do wszystkich potrzebujących.

wirus wuhan

fot. EPA/STR VIETAM OUT

Wirus pokazuje, kim jesteśmy

Biorąc pod uwagę cały łańcuch działań – od finansowania do badań, od produkcji do marketingu, od dystrybucji do administracji – każdy krok ma praktyczne konsekwencje, które można lepiej rozwiązać w duchu solidarności i współpracy ponadnarodowej. Również dlatego, że podejmując natychmiastowe działania niezbędne do stawienia czoła pandemii ważne jest, aby myśleć również o jej skutkach w dłuższej perspektywie mając nadzieję na globalne „wyzdrowienie”.

>>> Prymas Polski ws. szczepionek: każdy ma prawo zdecydować sam, ja się zaszczepię

Zdaniem ks. Zampiniego trzeba sobie uświadomić, że wirus rodzi nie tylko problemy ekonomiczne, polityczne i prawne, ale przede wszystkim pokazuje, kim jesteśmy. Walka z nim wzywa do ofiarowania tego, co najlepsze w nas. Tylko w ten sposób możemy przekształcić kryzys w okazję do przemiany, aby zbudować społeczeństwo post-covidove, mniej indywidualistyczne, a zdecydowanie bardziej altruistyczne i hojne, w którym będziemy nawzajem dla siebie braćmi i siostrami.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze