Włochy: ośrodki narciarskie w regionie Lacjum zamknięte z powodu braku śniegu
Krajobraz zimy bez śniegu w górach w stołecznym włoskim regionie Lacjum budzi zdumienie mieszkańców Rzymu, którzy w tym roku nie mają gdzie jeździć na nartach. W tej części kraju w środku sezonu narciarskiego zamknięte są wyciągi i stoki; za ciepło jest też na sztuczny śnieg.
W miejscowościach w rejonie Wiecznego Miasta, gdzie tradycyjnie na narty przyjeżdżają tysiące osób nie ma prawie w ogóle śniegu, a widoki są surrealistyczne- podkreśla rzymska prasa.
Nie ma śniegu
Nie ma śniegu na „rzymskiej górze”, jak nazywany jest masyw Terminillo w środkowych Apeninach, który w najwyższym punkcie osiąga 2217 metrów nad poziomem morza. Jest on szczególnie popularnym rejonem narciarskim, odwiedzanym przez mieszkańców stolicy. „Nie tylko nie padał tam śnieg w tym sezonie, ale wysokie temperatury uniemożliwiają produkcję sztucznego białego puchu”- wyjaśnili eksperci z włoskiej Ligi Ochrony Środowiska (Legambiente).
Bezśnieżne stoki i zamknięte wyciągi – to także krajobraz w innych miejscowościach w Lacjum, między innymi w popularnym ośrodku sportów zimowych Campocatino. Od 22 grudnia do początku lutego w miejscowościach z infrastrukturą narciarską zanotowano temperaturę powyżej zera.
„To jasne, że trzeba liczyć się z końcem śniegu na wysokości poniżej 2 tysięcy metrów nad poziomem morza”- podkreślili działacze Legambiente, cytowani przez media. Według nich wszystko wskazuje na to, że z powodu zmian klimatycznych w górach w tej części Włoch będą już niedługo zimy bez śniegu.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |