Dziecko, Ojciec

Fot. pixabay.com

Włochy: ponad połowa dorosłych nie chce mieć dzieci

Ponad 55 proc. Włochów nie ma i nie chce mieć dzieci – alarmuje włoska agencja informacyjna SIR. Głównym powodem, które podają ankietowani są względy ekonomiczne.

Aż 41 proc. dorosłych Włochów deklaruje, że nie chce mieć w przyszłości dzieci ze względu na trudności ekonomiczne i brak wsparcia finansowego dla rodzin z dziećmi – wynika z danych narodowego studium dzietności – badania przeprowadzonego na zlecenie włoskiego Ministerstwa Zdrowia. Kolejnym powodem były tzw. „inne względy” związane z pożyciem pary małżonków lub konkubentów (26 proc.), a 19 proc. stanowiły powody osobiste ankietowanych.

Badanie ujawniło też stan i źródła wiedzy nt. planowania rodziny. Zaledwie 5 proc. badanych miała świadomość, że po ukończeniu 30 roku życia szanse kobiety na urodzenie dziecka zaczynają stopniowo maleć, a 27 proc. jest przekonana, że takie trudności pojawiają się u kobiet dopiero między 40 a 44 rokiem życia. Aż 89 proc. chłopców i 84 proc. dziewcząt w wieku 16-17 lat w internecie poszukuje informacji na temat seksualności i płodności, a tylko co czwarty nastolatek rozmawia na te tematy z rodzicami. Z kolei 1 na 3 nastolatków przyznało w badaniu, że ma za sobą pierwsze kontakty seksualne, a 90 proc. spośród nich potwierdziło, że korzysta ze środków antykoncepcyjnych. Spośród nastolatków tylko 7 proc. zadeklarowało, że nie chce mieć w przyszłości dzieci, a 80 proc. przyznało, że chciałoby założyć rodzinę przed ukończeniem 30 roku życia.

Wśród studentów uczelni wyższych (grupa badawcza objęła blisko 14 ty. osób o średniej wieku 2 lata) ponad 80 proc. potwierdza, że rozpoczęło już współżycie seksualne, a 95 proc. z nich potwierdza, że regularnie korzysta ze środków antykoncepcyjnych. Jako najlepszy wiek, na urodzenie pierwszego dziecka wskazują okres między 26 a 30 rokiem życia.

Narodowe studium płodności, to badania przeprowadzone na zlecenie włoskiego Ministerstwa Zdrowia.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze