Włochy: tradycyjne jarmarki świąteczne w Trydencie niemożliwe
Lokalne władze w Trydencie i Górnej Adydze na północy Włoch przyznają, że nie są w stanie zorganizować tegorocznych jarmarków bożonarodzeniowych przy obecnych zaostrzonych regułach bezpieczeństwa sanitarnego w spodziewanym okresie kulminacji zakażeń.
Wszystko wskazuje na to, że słynne na całą Europę malownicze jarmarki, trwające zazwyczaj aż do uroczystości Trzech Króli 6 stycznia, nie odbędą się – informują media. Ich stałym elementem są degustacje miejscowych specjałów wraz z grzanym winem oraz tłum turystów. Towarzyszą im zawsze koncerty oraz inne wydarzenia kulturalne.
>>> Weinachtsmarkt – jarmark bożonarodzeniowy
„27. edycja bożonarodzeniowego targu w Trydencie, który miał rozpocząć się 21 listopada prawdopodobnie nie odbędzie się” – oświadczył burmistrz Franco Ianeselli.
Następnie wyjaśnił: „W związku z sytuacją epidemiczną i w świetle nowego dekretu rządowego sądzimy, że jarmarku nie będzie; teraz wszystko ku temu zmierza”.
W dekrecie wprowadzono między innymi zakaz imprez masowych oraz wszelkich lokalnych festynów.
Zdaniem burmistrza można pomyśleć o innych świątecznych wydarzeniach. – Ale nie ma mowy o takich targach, jakie były w ostatnich latach. W tej chwili ich organizacja wydaje się niemożliwa – zastrzegł.
>>> Pomimo pandemii prawdopodobnie odbędą się berlińskie jarmarki bożonarodzeniowe
Podobne przekonanie panuje w sąsiedniej Górnej Adydze, gdzie co roku sugestywnie udekorowane stragany, pełne dekoracji świątecznych i lokalnych przysmaków, przyciągały codziennie tysiące turystów, również z innych krajów.
Prasa podkreśla, że tradycja, z której słyną górskie miejscowości w tamtych stronach, nie ma w tym roku szans w zderzeniu z wymogami walki z koronawirusem.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |