fot. EPA/ROMAN PILIPEY

Wojna w Ukrainie [NA ŻYWO, 6.04.2022]

W ostrzelanym szpitalu

W oblężonym przez wojska rosyjskie Mariupolu spłonęło żywcem prawie 50 osób – powiedział w środę mer Mariupola Wadym Bojczenko. Nie sprecyzował, kiedy do tego doszło. Zaapelował o wzmocnienie sankcji wobec Rosji i embargo na ropę i gaz z tego kraju.

„Według tylko wstępnych ocen w Mariupolu w ciągu miesiąca blokady zginęło 5 tys. osób, z których około 210 to dzieci” – powiedział Bojczenko, którego słowa cytuje portal Ukrainska Prawda. Wojska rosyjskie „zrzuciły kilka potężnych bomb na szpital dziecięcy i zniszczyły jeden z korpusów miejskiego szpitala nr. 1. Spłonęło żywcem niemal 50 osób” – powiedział mer. Wymienił także zbombardowanie budynku teatru dramatycznego w Mariupolu.

Bojczenko poinformował, że ponad 90 proc. infrastruktury Mariupola zostało zniszczone, jednak – jak ocenił – główną zbrodnią są tysiące zabitych mieszkańców tego miasta.

2022-04-06 21:14:01

Siedem państw

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w środę, że w rozmowach o gwarancjach bezpieczeństwa dla jego kraju są gotowi brać udział przedstawiciele siedmiu państw. Wymienił wśród nich Polskę, a obok niej także USA, W. Brytanię, Niemcy, Francję, Turcję i Izrael.

W wywiadzie dla telewizji tureckiej Haberturk prezydent Zełenski powiedział, że dotychczas nie było „spotkania z tymi państwami, które Ukraina widziałaby wśród gwarantów bezpieczeństwa”. Wyraził jednak pewność, że spotkanie takie się odbędzie, bo „potwierdzili je przedstawiciele państw-gwarantów”.

2022-04-06 19:12:27

Moschun

„Moschun, obwód kijowski. Przybyli tu Rosjanie i obrócili to miasto w ruiny. To kompletna katastrofa!” – publikuje nagranie z miasta War in Ukraine 2022.

„Moschun, obwód kijowski. Przybyli tu Rosjanie i obrócili to miasto w ruiny. To kompletna katastrofa!” – publikuje nagranie z miasta War in Ukraine 2022.

2022-04-06 18:30:59

Po wprowadzeniu sankcji

„Po wprowadzeniu nowych sankcji USA rosyjski Sbierbank oświadczył, że sankcje nie wpływają znacząco na jego pracę. Akcje Sbierbanku pokazują jednak, że jest inaczej” – publikuje notowania rosyjskiego banku War in Ukraine 2022 na Twitterze.

 

2022-04-06 18:28:34

Mariupol

Wojska rosyjskie dokonały w ciągu doby 118 ostrzałów lotniczych oblężonego Mariupola – poinformowała w środę ukraińska rzeczniczka praw człowieka Ludmyła Denisowa na swoim kanale na komunikatorze Telegram.

„Tylko w ciągu ostatniej doby wróg dokonał 118 ostrzałów lotniczych Mariupola” – napisała Denisowa.

Dodała, że obwód ługański na wschodzie Ukrainy został ostrzelany 81 razy w ciągu doby. „W wyniku wczorajszych ostrzałów dzielnic mieszkalnych w Rubiżnem, Lisiczańsku, Popasnej, Siewierodoniecku, Toszkiwce zniszczono 11 budynków” – przekazała Denisowa. Wyliczone przez nią miejscowości i miasta należą właśnie do obwodu ługańskiego.

2022-04-06 17:03:03

Johnson: działania Rosjan w Buczy nie są dalekie od ludobójstwa

 

Brytyjski premier Boris Johnson potępił w środę działania rosyjskich sił w ukraińskiej Buczy, choć nie nazwał ich wprost ludobójstwem, lecz powiedział, że „nie są od niego dalekie” .

 

„Obawiam się, że gdy spojrzymy na to, co wydarzyło w Buczy, na doniesienia o tym, co Putin zrobił na Ukrainie, to nie wydaje mi się to dalekie od ludobójstwa. Nic dziwnego, że ludzie reagują w taki sposób, w jaki reagują. Nie mam wątpliwości, że społeczność międzynarodowa, z Wielką Brytanią na czele, znów będzie działać zgodnie, by nałożyć kolejne sankcje i kary na reżim Władimira Putina” – powiedział Johnson przy okazji wizyty w szpitalu w miejscowości Welwyn Garden City pod Londynem.

 

Według władz ukraińskich w podkijowskiej miejscowości Bucza, którą opuściły siły rosyjskie, zabitych zostało co najmniej 400 cywilów, przy czym nie jest to jeszcze ostateczny bilans, zaś ci, którzy przeżyli opowiadają o tym, jak cywile byli torturowani i zabijani przez rosyjskich żołnierzy, a niektórzy z zabitych mieli związane ręce i nogi.

2022-04-06 13:47:10

Mieszkaniec Buczy: Rosjanie zabijali mężczyzn poniżej 50. roku życia

 

Gdy do bloku 53-letniego Mykoły przybyli rosyjscy żołnierze, zabili wszystkich mężczyzn poniżej 50. roku życia, a jemu dali 20 minut na pochowanie przyjaciół – relacjonuje z Buczy pod Kijowem korespondent amerykańskiej telewizji ABC News James Longman.

 

Mykoła razem z żoną przez miesiąc rosyjskiej okupacji mieszkał w piwnicy bloku. Po wycofaniu się Rosjan i wyzwoleniu miasta przez siły ukraińskie opowiedział ekipie ABC o działaniach rosyjskich żołnierzy – wynika z relacji zamieszczonej przez Longmana na Twitterze.

 

Naprzeciwko bloku Mykoły znajdują się trzy prowizoryczne groby, przy każdym deska z ikoną. Mężczyzna wyjaśnił, że chciał pochować zabitych na tyle godnie, na ile był w stanie.

 

Dwaj pochowani tam mężczyźni zostali zastrzeleni na oczach Mykoły. Trzeci zmarł po wybuchu granatu. Jego szczątki leżały na ziemi przez wiele dni, aż w końcu pozwolono Mykole je zebrać i pochować – wynika z opowieści mężczyzny.

 

Według niego Rosjanie sprawdzali ludziom dokumenty. Jeśli podejrzewali, że ktoś może stanowić zagrożenie, zabijali. Mężczyznom kazali się rozbierać i szukali tatuaży, być może wojskowych. Rosyjscy żołnierze zajęli też mieszkania ukraińskich rodzin, które stały się „noclegowniami pijanych, brutalnych bandytów” – napisał korespondent ABC.

2022-04-06 13:46:22

Rosjanie w Mariupolu zaczęli spalać zwłoki cywilów w mobilnych krematoriach

 

W Mariupolu na południowym wschodzie Ukrainy rosyjscy okupanci zaczęli spalać zwłoki zabitych mieszkańców w mobilnych krematoriach, by ukryć ślady zbrodni – podała w środę mariupolska rada miejska. Według niej ofiar rosyjskiej agresji w mieście może być „kilkadziesiąt tysięcy”.

 

„Zabójcy zamiatają ślady. W Mariupolu zaczęły działać rosyjskie mobilne krematoria” – pisze rada miejska na Telegramie.

 

Jak dodaje, „po tym, gdy ludobójstwo w Buczy zyskało szeroki międzynarodowy rozgłos, władze Rosji nakazały zniszczyć wszelkie świadectwa zbrodni swojej armii w Mariupolu”.

 

„Tydzień temu ostrożne szacunki wskazywały na 5 tys. ofiar. Ale w związku z wielkością miasta, katastrofalnymi zniszczeniami, długością blokady i surowym sprzeciwem ofiarami okupantów mogły paść dziesiątki tysięcy cywilów w Mariupolu” – napisano.

 

Dlatego – według mariupolskich władz – Rosja nie wydaje zgody na działania ratunkowe i ewakuacyjne.

 

„Oprócz tego wszystkich potencjalnych świadków okrucieństw okupantów próbuje się identyfikować przez obozy filtracyjne i zniszczyć” – twierdzą władze oblężonego przez wojska rosyjskie miasta.

 

Według nich „całą brudną robotę Rosjanie zostawili kolaborantom”. Świadkowie informują, że Rosjanie zaangażowali „do specjalnych brygad oczyszczających miejscowych i terrorystów z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej”. „Zbierają i spalają ciała zamordowanych i zabitych w wyniku rosyjskiej inwazji mieszkańców Mariupola” – czytamy.

 

Jak dodano, pracę tych grup koordynuje samozwańczy mer Mariupola Kostiantyn Iwaszczenko.

 

„Skala tragedii w Mariupolu nie była widziana na świecie od czasów istnienia nazistowskich obozów koncentracyjnych. Raszyści (Rosjanie – PAP) przekształcili całe nasze miasto w obóz śmierci. Niestety straszna analogia coraz bardziej się potwierdza. To już nie Czeczenia czy Aleppo. To nowy Oświęcim i Majdanek. Świat musi pomóc ukarać putinowskich nieludzi” – alarmuje mer Mariupola Wadym Bojczenko.

2022-04-06 13:29:09

Zestrzelona rosyjska rakieta uderzyła w skład nawozów w Krzemieńcu; woda w okolicy niezdatna do picia

 

Fragmenty rosyjskiej rakiety zestrzelonej przez siły ukraińskie uszkodziły we wtorek wieczorem skład nawozów w Krzemieńcu w obwodzie tarnopolskim Ukrainy – przekazała w środę agencja Interfax-Ukraina. Dodano, że wskutek wycieku amoniaku, woda w studniach jest zanieczyszczona i niezdatna do picia.

 

Według władz obwodowych, z powodu zwiększenia poziomu amoniaku w wodach gruntowych, pobierana woda nie będzie zdatna do picia przez kolejne trzy do czterech dni.

 

„Wczoraj późnym wieczorem niestety doszło do kolejnego uderzenia rakietowego w obwodzie tarnopolskim. Rakieta została zestrzelona przez Siły Zbrojne Ukrainy. Zadziałała nasza obrona przeciwlotnicza” – przekazał szef tarnopolskiej obwodowej administracji wojskowej Wołodymyr Trusz, cytowany przez agencję.

 

Trusz dodał, że fragmenty zestrzelonej rakiety uszkodziły przedsiębiorstwo przechowujące nawozy mineralne, które wyciekły do gleby. Zaznaczył, że władze administracji wojskowej skonsultowały się z odpowiednimi służbami.

 

„Zalecono podjęcie następujących działań. Po pierwsze, mieszkańcy niektórych obszarów w regionie krzemienieckim powinni ograniczyć spożycie wody ze studni. (…) Po drugie, wprowadzono zakaz połowu ryb. (…) Po trzecie, przedsiębiorstwa zlokalizowane wzdłuż rzeki Ikwy powinny podjąć wszelkie niezbędne kroki, by zapobiec przedostawaniu się skażonej wody do rzeki. (…) Po czwarte, do mieszkańców dotkniętych problemem osiedli będzie dostarczana woda pitna, by nie musieli polegać na tej ze studni” – wyjaśnił Trusz.

2022-04-06 13:28:47

Ocalała z Buczy: Rosjanie zmusili męża, by klęknął i zabili go strzałem w głowę

 

Rosyjscy żołnierze zmusili męża, by klęknął, a następnie zabili go strzałem w głowę – powiedziała stacji BBC kobieta z miejscowości Bucza pod Kijowem, gdzie po wycofaniu się żołnierzy rosyjskich ujawniono dokonane przez nich mordy na ludności cywilnej.

 

Rosyjscy żołnierze wdarli się na teren domu rodziny 72-letniego Wołodymyra Ambramowa, zaczęli strzelać i wyciągnęli z budynku jego, jego córkę 48-letnią Irynę i jej 40-letniego męża Ołeha. Następnie zabrali Ołeha za bramę, a do domu wrzucili granat, którego wybuch wywołał pożar.

 

Wołodymyr chwycił gaśnicę i próbował ugasić ogień, wołając na pomoc zięcia. „Ołeh już ci nie pomoże” – miał mu odpowiedzieć jeden z Rosjan.

 

Według Iryny ciało Ołeha znaleziono na chodniku za bramą i było jasne, że zmusili go, by uklęgnął, a następnie zabili strzałem w głowę. „Nie pytali o nic i nic nie powiedzieli, po prostu go zabili (…) Kazali mu tylko zdjąć koszulkę, uklęknąć, i go zastrzelili” – powiedziała kobieta.

 

To jeden z wielu, być może setek mordów dokonanych na ludności cywilnej przez rosyjskich najeźdźców, jakie ujawniono po ich wycofaniu się z okolic Kijowa. Według mera Buczy Anatolija Fedoruka zabitych zostało 320 mieszkańców, ale nie ma na razie oficjalnego bilansu – podkreśla BBC.

2022-04-06 12:14:10

W Buczy Rosjanie zabili 320 mieszkańców

 

Rosjanie zabili w podkijowskiej Buczy ok. 320 mieszkańców – poinformował w środę BBC mer tego miasta Anatolij Fedoruk. Jak dodał, żołnierze specjalnie „polowali” na miejscowych polityków.

 

Fedoruk powiedział, że zaprasza do Buczy szefa MSZ Rosji Siergieja Ławrowa, by „zobaczył ciała zabitych ludzi i popatrzył w oczy ich rodzinom, matkom, mężom, dzieciom, które zostały sierotami”.

2022-04-06 12:13:41

Rosjanie ostrzelali punkt pomocy humanitarnej

 

Rosjanie ostrzelali punkt rozdawania pomocy humanitarnej w Wuhłedarze w obwodzie donieckim; dwie osoby zginęły, a pięć zostało rannych – poinformował w środę szef władz obwodowych Pawło Kyryłenko.

 

„Rosyjscy faszyści ostrzelali artylerią rakietową miejsce rozdawania pomocy humanitarnej w Wuhłedarze” – napisał gubernator obwodu donieckiego na Telegramie.

 

Dodał, że obecnie wiadomo o dwóch ofiarach śmiertelnych ataku i pięciu rannych.

 

„Dokumentujemy wszystkie zbrodnie przeprowadzone przez Federację Rosyjską na naszej ziemi. Nie będzie przebaczenia dla winnych!” – podkreślił Kyryłenko.

2022-04-06 11:48:10

Z Estonii dotarła broń przeciwpancerna

 

Na Ukrainę dotarł sprzęt wojskowy, w tym systemy przeciwpancerne i haubice z Estonii; łączna wartość pomocy tego państwa dla Ukrainy to 220 milionów euro – informuje w środę estoński portal ERR News, powołując się na dane estońskiej ambasady na Ukrainie.

 

Pomoc wojskowa, medyczna i techniczna wysyłana z Estonii na Ukrainę została w ostatnich tygodniach znacznie zdywersyfikowana. Łączna wartość przesyłek, które już dotarły, bądź są w drodze na Ukrainę, to 220 mln euro – przekazał przedstawiciel estońskiego centrum inwestycji obronnych RKK.

 

RKK dodaje, że Estonia wysłała już na Ukrainę m.in. przeciwpancerne systemy rakietowe Javelin, amunicję i pomoc medyczną.

 

Dowódca estońskich sił zbrojnych Martin Herem skomentował, że w obliczy ogromnej, rosyjskiej presji militarnej, należy wszechstronnie wspierać Ukrainę.

 

„Ważne jest, aby Zachód nadal wspierał Ukrainę, ponieważ wysyłany tam sprzęt ratuje życie Ukraińcom i pomaga temu narodowi w walce z agresją” – powiedział Herem, dodając, że Estonia zaczęła udzielać wsparcia Ukrainie jeszcze przed wybuchem wojny 24 lutego.

 

„Każdy metr kwadratowy wyzwolonego terytorium, każde ocalone życie obywatela Ukrainy i każdy zniszczony pojazd agresora jest dla nas powodem do radości” – zakończył dowódca sił zbrojnych.

2022-04-06 11:37:41

Zełenski w parlamencie Irlandii: dla Rosji głodzenie ludzi również jest bronią

 

Rosja celowo wywołuje na Ukrainie kryzys żywnościowy, bo dla Rosji głodzenie ludzi również jest środkiem prowadzenia wojny – powiedział w środę zwracając się do parlamentu Irlandii prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski.

 

„Niszczą naszą infrastrukturę i celowo prowokują kryzys żywnościowy. Pół miliona mieszkańców jest oblężonych. Blokują transporty humanitarne i nie przepuszczają niczego, ani wody, ani lekarstw” – mówił Zełenski w przemówieniu transmitowanym za pośrednictwem łączy wideo z Kijowa.

2022-04-06 11:14:40

Grecja wydaliła dwunastu dyplomatów Rosji

 

Władze Grecji uznały 12 akredytowanych w tym kraju rosyjskich dyplomatów za osoby niepożądane – podało w środę greckie ministerstwo spraw zagranicznych. Zaznaczyło, że o decyzji najpierw poinformowano ambasadora Rosji.

2022-04-06 11:05:18

W środę otwartych będzie 11 korytarzy humanitarnych

 

Dziś na Ukrainie działać będzie 11 korytarzy humanitarnych, a cywile uciekający z Mariupola i szeregu innych miejscowości objętych działaniami wojennymi będą mogli wyjeżdżać prywatnymi samochodami – ogłosiła w środę wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk.

 

Mieszkańcy będą mogli ewakuować się prywatnymi samochodami do Zaporoża z Mariupola w obwodzie donieckim oraz z Berdiańska, Tokmaku, Enerhodaru, Hulajpoła i Melitopola w obwodzie zaporoskim w południowo wschodniej Ukrainie – poinformowała Wereszczuk, cytowana przez agencję Ukrinform.

 

Zapowiedziała również ewakuacje z Siewierdoniecka, Lisiczańska, Popasnej, Rubiżnego i Hirska w obwodzie ługańskim do Bakmutu w obwodzie donieckim, również na południowym wschodzie Ukrainy.

 

We wtorek korytarzami humanitarnymi ewakuowano około 3,8 tys. ludzi – przypomina Ukrinform.

2022-04-06 10:52:04

Były mer Rubiżnego przekazuje Rosjanom informacje o proukraińskich aktywistach

 

Były mer miasta Rubiżne w obwodzie ługańskim Serhij Hortiw nie tylko przeszedł na stronę Rosjan, ale też przekazuje im informacje o osobach o proukraińskich poglądach – powiedział szef władz tego regionu Serhij Hajdaj, cytowany w środę przez portal Ukrainska Prawda.

 

„Mer oprócz tego, że przeszedł na stronę okupantów, to jeszcze aktywnie z nimi współpracuje w kwestii wykrywania ukraińskich aktywistów. Po prostu ich wydaje. Taki 100-procentowy zdrajca, który wydaje okupantom ludzi o proukraińskich poglądach” – przekazał Hajdaj.

 

Zaznaczył przy tym, że Ukraina zdołała „trochę pokrzyżować plany okupantów, którzy chcieli zrobić obrazek, jak mer miasta przekazuje okupantom klucze i jak ich z radością witają”.

 

Dodał, że w mieście na jego wniosek do prezydenta wprowadzono wojskowo-cywilną administrację. Doprowadziło to do tego, że „teraz mer jest nikim” i nie jest nikomu potrzebny, nawet okupantom – pisze Ukrainska Prawda.

 

Portal przypomina, że 1 kwietnia mer liczącego niecałe 60 tys. mieszkańców Rubiżnego przeszedł na stronę Rosji. Opublikował nagranie w internecie, na którym w duchu rosyjskiej propagandy określa ukraińskie siły zbrojne mianem „nazistów” i apeluje o złożenie broni.

2022-04-06 10:51:40

Media: co trzeci rosyjski wojskowy z brygady "buczańskich katów" walczył w Syrii

 

Według danych ukraińskiego wywiadu w okupacji Buczy, Irpienia i Hostomla w obwodzie kijowskim brali udział członkowie 155 brygady piechoty morskiej Floty Oceanu Spokojnego Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej. Rosjanie zabili tam setki cywilów.

 

„Średnio co trzeci rosyjski wojskowy z 155. Brygady Piechoty Morskiej Floty Oceanu Spokojnego Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej walczył w Syrii, broniąc reżimu Baszara el-Asada” – czytamy w materiale ukraińskiego portalu.

 

Serwis Slidstwo.Info doszedł do takich wniosków po przeanalizowaniu listy członków tej brygady, opublikowanej wcześniej przez ukraiński wywiad. Lista obejmowała dane 82 rosyjskich wojskowych. Co najmniej 24 z nich brało udział w wojnie w Syrii. Pozostali nie mogli uczestniczyć w wojnie w Syrii ze względu na swój wiek – byli za młodzi.

 

Dziennikarze podkreślają, że wielu żołnierzy wymienionych na tej liście jest w wieku 20-25 lat.

 

Rosyjscy wojskowi chwalili się w mediach społecznościowych, że odcinają uszy Ukraińcom, grożą zabójstwami i torturami – czytamy na portalu Slidstwo.Info.

2022-04-06 10:29:36

Węgry: ambasador Ukrainy wezwana do MSZ w sprawie obrazy Węgier

 

Ambasador Ukrainy na Węgrzech została w środę wezwana do węgierskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych. Powiedziano jej, że ukraińscy przywódcy powinni przestać obrażać Węgry – poinformował szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto.

 

Szijjarto podkreślił, że węgierskie społeczeństwo jasno wypowiedziało się w kwestii wojny w Ukrainie na niedzielnych wyborach parlamentarnych, które zdecydowanie wygrał rządzący Fidesz. Podczas kampanii węgierskie władze wielokrotnie podkreślały, że nie zgodzą się na dostawy broni na Ukrainę przez swoje terytorium i nie dadzą się wciągnąć w tę wojnę.

 

„Rozumiemy, że w interesie Ukraińców mogło leżeć co innego i nie kwestionujemy tego: dla nich najważniejszy jest interes ukraiński, dla nas – dobro Węgrów. Ale nie możemy zostawić bez komentarza jednego: nikomu nie wolno sobie pozwalać na ocenianie demokratycznej decyzji Węgrów” – oznajmił Szijjarto.

 

Według niego nie do przyjęcia są wypowiedzi o „powstawaniu systemów totalitarnych, o współudziale w przestępstwach podczas wojny i ubolewania z powodu woli narodu węgierskiego”.

 

„Czas, by ukraińscy przywódcy skończyli obrażać Węgry i przyjęli do wiadomości wolę narodu węgierskiego” – podkreślił.

 

Zaznaczył, że rząd Węgier od początku jasno się wypowiadał na temat wojny na Ukrainie: potępił wojskową agresję, stanął po stronie suwerenności Ukrainy, przyjął setki tysięcy uchodźców i w ramach „największej akcji humanitarnej w historii naszej ojczyzny” dostarczył kilkaset ton żywności i innej pomocy.

 

Jednakże dla rządu najważniejsze jest bezpieczeństwo Węgier i Węgrów – wskazał.

 

„To nie jest nasza wojna, dlatego nie chcemy brać i nie weźmiemy w niej udziału” – zaznaczył.

 

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział we wtorek, że premier Węgier Viktor Orban będzie musiał wybrać między Rosją i resztą świata”. Dodał, że wielokrotnie proponował mu spotkanie, ale Orban „bał się”. „Bał się wpływu Rosji na jego państwo. Swoją drogą, ten wpływ jest, czy mu się to podoba, czy nie” – oznajmił Zełenski.

2022-04-06 10:25:59

Sztab Generalny: Rosja straciła już ok. 18,6 tys. żołnierzy

 

Od początku inwazji na Ukrainę wojsko rosyjskie straciło już około 18,6 tys. żołnierzy, a także 684 czołgi, 332 systemy artyleryjskie, 150 samolotów i 135 śmigłowców – ogłosił w środę w komunikacie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

 

Od 24 lutego do 6 kwietnia Rosja straciła również 1861 pojazdów opancerzonych, 107 wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych, 55 systemów przeciwlotniczych, 1324 samochody, siedem jednostek pływających, 76 cystern z paliwem, 96 bezzałogowych statków powietrznych i cztery mobilne systemy rakiet balistycznych krótkiego zasięgu – poinformował Sztab w opublikowanym na Facebooku komunikacie.

2022-04-06 10:22:15

Media: dwie niepełnoletnie siostry zgwałcone przez rosyjskich żołnierzy koło Iwankowa

 

Podczas okupacji okolic Iwankowa w obwodzie kijowskim rosyjscy żołnierze zgwałcili dwie siostry w wieku 15-16 lat; miejski szpital jest pełen rannych, a bomba kasetowa zabiła 12-letniego chłopca – podała stacja ITV, powołując się na mieszkańców wyzwolonego po 35 dniach rosyjskiej okupacji miasta.

 

Gdy żołnierze rosyjscy wycofali się z obrzeży Kijowa, Iwanków został odbity przez siły ukraińskie. Wojskowi inżynierowie na powrót połączyli leżące na północny zachód od ukraińskiej stolicy miasto z pozostałą częścią kraju, stawiając most pontonowy, a relacje mieszkańców z czasu okupacji wstrząsnęły opinią publiczną.

 

„W jednej wsi był przypadek, że zgwałcono dwie siostry, dziewczyny w wieku 15 i 16 lat, dzieci (…) Kobiety wyciągano za włosy z ich piwnic, by mogli je maltretować. Dziewczyny zaczęły obcinać włosy na krótko, żeby być mniej atrakcyjne, by nikt na nie już nie patrzył” – powiedziała zastępczyni mera Iwankowa Maryna Bezczastna.

 

Mieszkająca w mieście Elena Koropad powiedziała ITV, że jej 12-letni syn Artem zginął od ran odniesionych w wyniku wybuchu fragmentu użytej przez rosyjskie wojsko bomby kasetowej. Do eksplozji doszło, gdy rodzina próbowała uciec spod ostrzału.

 

Iwankowski szpital jest pełen osób rannych w bombardowaniach, ostrzałach i od min. Placówka otrzymała teraz świeże zapasy medyczne po ponad miesiącu pracy w bardzo trudnych warunkach. „Pracowaliśmy bez prądu, bez wody” – powiedział ITV jeden z chirurgów.

2022-04-06 10:21:46

Wielka Brytania: w Mariupolu nadal trwają ciężkie walki

 

W okrążonym przez rosyjskie wojska Mariupolu w południowo-wschodniej Ukrainie trwają ciężkie walki, a sytuacja humanitarna się pogarsza – poinformowało w środę rano brytyjskie ministerstwo obrony.

 

„Ciężkie walki i rosyjskie ataki lotnicze trwają w okrążonym mieście Mariupol. Sytuacja humanitarna w mieście pogarsza się. Większość z 160 tys. mieszkańców nie ma światła, łączności, lekarstw, ogrzewania ani wody. Siły rosyjskie uniemożliwiły dostarczenie pomocy humanitarnej, prawdopodobnie w celu wywarcia presji na obrońców, aby się poddali” – napisano w codziennej aktualizacji wywiadowczej.

2022-04-06 09:17:21

ISW: rosyjskie wojska wycofały się spod Kijowa, starają się zająć Donbas

 

Rosja zrezygnowała z próby zdobycia Kijowa i przemieszcza wojska, by wzmocnić atak na południu i wschodzie Ukrainy; jej głównym celem jest zajęcie obwodów ługańskiego i donieckiego, w tym Mariupola, gdzie Ukraińcy wciąż stawiają opór – ocenił we wtorek amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW).

 

Wycofywanie się rosyjskich wojsk z okolic Kijowa zostało już niemal zakończone. Siły ukraińskie odzyskały kontrolę nad odcinkami granicy administracyjnej w obwodzie kijowskim i żytomierskim, a teraz postępują, by uczynić to również w okolicach Czernihowa. Wojska Rosji wycofują się również na kierunku sumskim – podał ISW (ang. Institute for the Study of War).

 

Wojska, które wycofano z bitwy o Kijów, są prawdopodobnie kierowane do Rosji. Głównym miejscem koncentracji tych sił jest Biełgoród, gdzie mają one się przegrupować, a część z nich ma zostać ponownie wysłana do walki, tym razem na wschodzie Ukrainy. Jednostki spod Kijowa nie zostały jednak jeszcze włączone do działań na wschodzie.

 

Według niepotwierdzonych doniesień ukraińskiego wywiadu Moskwa planuje wysłanie 64. Brygady Strzelców Zmotoryzowanych, która miała dokonać masakry ludności cywilnej w podkijowskiej Buczy, do dalszej walki w nadziei, że winni i świadkowie tych zbrodni zginą w boju – podkreśla ISW.

 

Wciąż toczy się bitwa o oblężony Mariupol w obwodzie donieckim, a rosyjskie wojska ostrzeliwują miasto przy użyciu artylerii i lotnictwa. Dostęp do informacji na temat sytuacji w oblężonym Mariupolu jest ograniczony, ale według ekspertów ISW siły ukraińskie wciąż stawiają zorganizowany opór w częściach miasta. W obwodzie ługańskim Rosjanie dążą natomiast do przejęcia miejscowości Rubiżne i Popasna, które w dalszym ciągu bombardują.

 

Rosja na niewielką skalę atakuje jak dotąd na kierunku Izium-Słowiańsk, ale zdaniem ISW będzie się w najbliższym czasie starała wzmocnić ten atak, by otoczyć ukraińskie siły broniące obwodu donieckiego. Wycofa też najpewniej wszystkie wojska z obwodu sumskiego na północy Ukrainy, by przegrupować je w okolicach Biełgorodu i wysłać część z nich do walki na wschodzie Ukrainy. W przylegającym do Krymu obwodzie chersońskim Rosjanie próbują tymczasem utrzymać kontrolę nad okupowanym Chersoniem w obliczu ukraińskich kontrataków.

2022-04-06 09:15:38

"Washington Post": w ukraińskich wsiach Rosjanie szukali "ubranych na czarno nazistów"

 

Rosyjscy żołnierze chodzili od drzwi do drzwi konfiskując mieszkańcom broń myśliwską, telefony komórkowe, a czasem nawet zajmując domy i szukali „ubranych na czarno nazistów” – mieszkańcy wsi w obwodzie mikołajowskim, na południu Ukrainy, opowiadają dziennikarzom „Washington Post”, jak byli terroryzowani przez wojska okupanta.

 

„Ich historie dają wgląd w znęcanie się i przemoc stosowaną wobec (…) cywilów i mogą zostać wykorzystane jako dowód w potencjalnych sprawach o zbrodnie wojenne przeciwko wojskom Putina” – podkreśla amerykański dziennik.

 

„Oskarżyli męża Tetiany, Serhija, o sympatię do prawicowego Pułku Azow. Ale Serhij nigdy nie służył w wojsku ani nie należał do żadnej milicji – powiedziała Tetiana, która podejrzewa, że jego jedyną zbrodnią było to, że miał najbardziej proukraińskie poglądy w całej miejscowości i nie ukrywał tego” – czytamy w artykule.

 

Sąsiedzi znaleźli zakopane ciało mężczyzny następnego ranka, a zauważyli grób, ponieważ złamana ręka wystawała ze świeżo ułożonej warstwy ziemi. Zwłoki Serhija były tak zmasakrowane, że miejscowy lekarz nie pozwolił jego żonie ich oglądać.

 

W zamieszkanej przez ok. 2 tys. osób wsi Łockyne najpierw pojawili się bojownicy samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej, kilka dni po nich żołnierze rosyjscy.

 

Mieszkańcy wioski powiedzieli, że żołnierze wielokrotnie grozili im użyciem broni. Włamywali się do sklepów, gdzie kradli lody i inne produkty. Niektóre samochody zostały skradzione. Żołnierze plądrowali domy i zabierali wszystko, łącznie z zabawkami dla dzieci, ubraniami oraz garnkami i patelniami. Niektórzy mieszkańcy mówili, że Rosjanie zabijali kurczaki na jedzenie.

 

Tak jak w innych okolicznych wsiach żołnierze mieli podobno szukać ukraińskich nacjonalistów. Pewna nauczycielka historii została oskarżona o sprzyjanie im, ponieważ Rosjanie, przeszukując jej dom, znaleźli podręcznik do historii Ukrainy. Dopiero kiedy inni mieszkańcy wytłumaczyli im, że jest to część szkolnego programu nauczania, żołnierze uwolnili kobietę.

2022-04-06 09:13:40

Co najmniej 167 dzieci zginęło, a 279 zostało rannych wskutek agresji Rosji na Ukrainie – podało w środę biuro prokuratora generalnego Ukrainy.

 

Te szacunki nie są ostateczne – trwa uściślanie danych w miejscach aktywnych działań bojowych. Biuro prokuratora generalnego podkreśla, że najwięcej dzieci ucierpiało w wyniku rosyjskiej agresji w obwodzie kijowskim, donieckim i charkowskim.

 

Trwa przymusowe wywożenie dzieci z Ukrainy do Rosji – zaalarmowano w komunikacie. Z jednej z placówek medycznych w Mariupolu rosyjscy żołnierze przymusowo wywieźli 12 dzieci, które były tam leczone. Do Sarańska w Rosji z Mariupola na siłę wywieziono matkę z domu zastępczego wraz z ośmiorgiem dzieci będącymi pod jej opieką, trojgiem własnych dzieci i trojgiem dzieci zaadoptowanych.

 

Ukraiński portal Obozrevatel napisał we wtorek wieczorem o znalezieniu zwłok czteroletniego Saszy, który wypadł z łodzi podczas ewakuacji. Chłopiec wraz z bliskimi uciekał przez rzekę Dniepr z zablokowanego przez Rosjan rejonu wyszogrodzkiego w obwodzie kijowskim. Łódź przewróciła się po ostrzale ze strony najeźdźców.

2022-04-06 09:11:01

W Borodziance w obwodzie kijowskim żołnierze rosyjscy strzelali do ludzi, chcących ratować sąsiadów spod gruzów ostrzelanych budynków – poinformował w środę Heorhij Jerko z lokalnych władz. W wyniku ostrzałów bloków mieszkalnych ludzie zostali żywcem pogrzebani w piwnicach – dodał.

 

Borodzianka, liczące kilkanaście tysięcy mieszkańców miasto w obwodzie kijowskim, zostało odbite przez ukraińskie siły z rąk rosyjskich wojsk pięć dni temu.

 

Jak opowiedział portalowi Obozrevatel p.o. szefa borodziańskiej rady miejskiej Jerko, Rosjanie rozstrzeliwali mieszkańców, ostrzeliwali budynki mieszkalne. „Nie zwracając uwagi na to, że do nich nikt nie otwierał ognia” – dodał Jerko.

 

Na początku mieszkańcy próbowali wyjechać z miasta własnymi samochodami, ale zostali ostrzelani z broni automatycznej. Wtedy zginęło pierwszych osiem osób.

 

Później rosyjscy żołnierze strzelali do ludzi nie tylko z automatów, ale też z broni ciężkiej. Miasto było również bombardowane.

 

„Pierwszego uderzenia lotniczego doznała właśnie nasza miejscowość. Zrzucono bomby na ośmiopiętrowe budynki. I te osoby, które znajdowały się w piwnicach, zostały pochowane żywcem. Od razu próbowaliśmy odkopać ich. Ogłoszono alarm przeciwlotniczy. Później znowu poszły kolumny, czołgi, transportery opancerzone – i strzelali do ludzi, próbujących dotrzeć do poszkodowanych. Zwracaliśmy się do nich pisemnie – nie pozwolili odkopywać” – opowiada Jerko.

 

Nie wiadomo, ile osób jest pogrzebanych pod gruzami budynków. Do tej pory znajdowane są zwłoki. Wiele budynków jest zaminowanych, a infrastruktura została zrujnowana. Specjaliści poszukują budynków, które jeszcze można odnowić. Trwa rozminowywanie terenu.

 

Sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy opublikował zdjęcia datowane na 5 kwietnia z Borodzianki po odbiciu jej z rąk najeźdźców.

2022-04-06 09:10:42

Rosjanie koncentrują siły w obwodach donicekim i ługańskim

 

Główne wysiłki Rosjan są skoncentrowane na przygotowaniu do ofensywy, mającej na celu ustanowienie pełnej kontroli nad obwodami donieckim i ługańskim na wschodzie Ukrainy – przekazał w środę rano sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

 

Pozostaje ryzyko zastosowania przez Rosjan uzbrojenia rakietowego bazowania morskiego, powietrznego i lądowego. Rosjanie ostrzeliwują obiekty kompleksu obronnego, infrastruktury logistycznej oraz osiedla mieszkaniowe miast – czytamy.

 

Sztab nie wyklucza wykorzystania terytorium separatystycznej republiki Naddniestrza w Mołdawii w celu wsparcia ofensywy na południowym zachodzie Ukrainy. Jak dodano w komunikacie, na lotnisku w Tyraspolu w Naddniestrzu trwają przygotowania do przyjęcia samolotów.

 

Rosjanie próbują zaangażować do działań bojowych przeciwko Ukrainie najemników z innych krajów, by zrekompensować straty w ludziach. Sztab ocenia, że wykorzystanie najemników nie będzie mieć znacznego wpływu na przebieg działań zbrojnych ze względu na ich małą liczbę.

 

Dowództwo 200 odrębnej brygady zmotoryzowanej 14 korpusu armijnego, z której składu na wojnę na Ukrainę skierowano dwie batalionowe grupy taktyczne, prowadzi przygotowania wojskowych do uzupełnienia strat. Według informacji ukraińskiego sztabu łączne straty wynoszą ok. 30 proc. Jedna batalionowo grupa taktyczna została rozbita, drugą wycofano do obwodu biełgorodzkiego w celu przywrócenia zdolności bojowej.

 

Siły przeciwnika kontynuują blokadę Charkowa i prowadzą ostrzały artyleryjskie dzielnic.

 

Okupanci nadal aktywnie wykorzystują zabronioną przez międzynarodowe prawo humanitarne amunicji. Nie ustają próby szturmu Mariupola na południowym wschodzie kraju.

 

Jak poinformowano, ukraińskie siły w ciągu minionej doby zniszczyły osiem rakiet manewrujących wroga.

2022-04-06 08:08:55

Jedna osoba zginęła, a pięć zostało rannych podczas rosyjskiego ostrzału Rubiżnego w obwodzie ługańskim na wschodzie Ukrainy – poinformował w środę rano szef władz tego regionu Serhij Hajdaj.

 

Gubernator przekazał, że we wtorek wskutek rosyjskich ostrzałów zostało zniszczonych 11 budynków w obwodzie ługańskim: dwa bloki mieszkalne i dziewięć domów jednorodzinnych.

 

Ostrzeliwano osiedla mieszkaniowe w miastach: Rubiżne, Lisiczańsk, Popasna, Siewierodonieck i w miejscowości Toszkiwka.

 

W Rubiżnem wskutek ostrzału zapaliła się cysterna z kwasem azotowym. Ze wstępnych ustaleń wynika, że nikt nie został poszkodowany.

2022-04-06 07:05:49

Nieznane losy około 400 osób z Hostomla

 

Po 35 dniach rosyjskiej okupacji kijowskiego przedmieścia Hostomel nadal nie odnaleziono około 400 mieszkańców, oświadczył szef miejscowej administracji wojskowej Taras Dumenko w lokalnej stacji radiowej, poinformował w nocy z wtorku na środę portal internetowy „Ukraińska Prawda”.

 

Władze obecnie sprawdzają piwnice w mieście.

 

„Wiemy o ludziach, że zostali zabici, mamy potwierdzenia, zdjęcia i nagrania wideo, ale wciąż nie możemy ich znaleźć.” – oświadczył Dumenko w Gromadzkim Radiu.

 

Według Dumenki, Rosjanie „zacierali ślady swoich okrucieństw.”

 

Od początku wojny Hostomel, położony na północny zachód od stolicy kraju, Kijowa, wraz z pobliskim lotniskiem, był miejscem ciężkich walk.

 

Większość z 16 000 mieszkańców opuściło miasto.

2022-04-06 07:03:35

Sankcje wobec Federacji Rosyjskiej muszą być współmierne do wagi zbrodni wojennych popełnionych przez wojska rosyjskie na Ukrainie – oświadczył prezydent Wołodymyr Zełenski w swoim regularnym wystąpieniu na Facebooku – poinformowała agencja prasowa Ukrinform.

 

„Przygotowujemy nowy pakiet potężnych sankcji przeciwko Rosji za wszystko, co zrobiła naszym obywatelom.” – oświadczył prezydent Ukrainy i dodał – „Teraz jest decydujący moment, zwłaszcza dla przywódców państw zachodnich.”

 

Zełenski ostrzegł, że los polityczny niektórych przywódców zmieni się, jeśli nie będzie odpowiedniej reakcji na zbrodnie na Ukrainie.

 

„Moja rada dla wszystkich: poczujcie, że ten moment jest naprawdę kluczowy” – stwierdził Zelensky.

2022-04-06 07:02:19

Siły Powietrzne Ukrainy zniszczyły osiem rakiet

 

W ciągu ostatnich 24 godzin ukraińskie siły powietrzne zniszczyły osiem pocisków rakietowych typu cruise, poinformowało Dowództwo Sił Powietrznych Ukrainy na portalu Telegram – podała agencja prasowa Ukrinform.

 

Według ukraińskich wojskowych nieprzyjaciel zmienił taktykę walki w powietrzu. Obecnie rosyjskie siły starają się nie wchodzić w obszar oddziaływania ukraińskich systemów obrony przeciwlotniczej i unikać bezpośredniego kontaktu z myśliwcami.

 

Aktualnie rosyjscy najeźdźcy przeprowadzają ataki rakietowe z powietrza, zwłaszcza z terytorium Białorusi – czytamy w komunikacie.

 

„Lotnictwo Sił Powietrznych Ukrainy nadal zapewnia wsparcie dla jednostek lądowych Sił Obronnych, dokonując uderzeń lotniczych na okupantów” – zaznacza Dowództwo Sił Powietrznych.

2022-04-06 07:01:10

Zełenski: Rosja dyskredytuje wszystkie instytucje międzynarodowe, w których zasiada

 

Uczestnicząc w instytucjach międzynarodowych, Rosja stara się blokować wszystko, co konstruktywne, rozpowszechniać kłamstwa i usprawiedliwiać zło, które czyni – oświadczył prezydent Ukrainy Wołodymyr Zeleński w swoim wystąpieniu wideo w mediach społecznościowych- informuje portal Ukrinform.

 

„Rada Bezpieczeństwa ONZ istnieje, a bezpieczeństwo na świecie nie. Dla nikogo. To zdecydowanie oznacza, że Organizacja Narodów Zjednoczonych nie jest w stanie wypełniać funkcji, do których została stworzona. Winę za to ponosi tylko jedno państwo – Rosja, która dyskredytuje ONZ i wszystkie inne instytucje międzynarodowe, w których nadal uczestniczy” – oświadczył Zełenski.

2022-04-06 06:59:45

Eksplozje w obwodzie lwowskim i dniepropietrowskim

 

Ukraińskie media poinformowały o eksplozjach w rejonie Lwowa i w Dniepropietrowsku na południowym wschodzie kraju – poinformowała niemiecka agencja prasowa DPA.

 

Szef lwowskiej administracji wojskowej, Maksym Kozycki potwierdził eksplozje z wtorku na środę w pobliżu miasta Radaczów, na północny wschód od Lwowa – poinformował portal internetowy „Ukraińska Prawda”.

 

Nie ma informacji o ofiarach śmiertelnych.

 

Również w obwodzie dniepropietrowskim naoczni świadkowie donoszą o eksplozjach w przemysłowym mieście Nowomoskowsk oddalonym około 25 kilometrów od stolicy regionu – Dniepropietrowska, informuje portal internetowy.

2022-04-06 06:58:07

W tym miejscu będziemy prowadzić relację na żywo z wojny w Ukrainie. Poprzednie relacje można znaleźć TUTAJ.

Zobacz także
Wasze komentarze