fot. Tour de Pologne

Wypadek na trasie Tour de Pologne. Nie żyje 22 letni kolarz

„Jest nam bardzo przykro, jednak wyścig będzie jechał dalej” – powiedział dyrektor 76. Tour de Pologne Czesław Lang na mecie trzeciego etapu w Zabrzu. Na 48. kilometrze odcinka doszło do tragicznego wypadku, w wyniku którego zmarł belgijski kolarz 22-letni Bjorg Lambrecht.

Informację potwierdził lekarz wyścigu dr Ryszard Wiśniewski. 22-latek zjechał z trasy i uderzył w betonowy przepust. Wypadek miał miejsce w pierwszej części etapu z Chorzowa do Zabrza (150,5 km). Doszło do niego po godz. 17 w miejscowości Bełk niedaleko Rybnika.

 

Komentatorzy i eksperci podkreślają, że możliwą przyczyną wypadku były trudne warunki atmosferyczne – deszcz i śliska droga. Lekarze zdołali przywrócić funkcje życiowe młodemu Belgowi. Jego stan nie pozwalał na transport helikopterem, dlatego został zabrany karetką do szpitala w Rybniku, gdzie niestety zmarł. Policja będzie wyjaśniać okoliczności tego zdarzenia. To pierwszy śmiertelny wypadek kolarza w Tour de Pologne, odkąd w 1993 roku dyrektorem wyścigu został Czesław Lang.

Zdjęcie: Bjorg Lambrecht, fot. JULIEN WARNAND, PAP/EPA

Organizatorzy wyścigu podjęli decyzję, że wtorkowy etap Tour de Pologne będzie skrócony a formuła zminimalizowana – kolarze wyjadą na trasę, ale nie będą się ścigać.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze