fot. cierkiew.pl

Zmarł ojciec Gabriel – ceniony prawosławny pustelnik z Podlasia

Ojciec Gabriel był jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci związanych w prawosławiem w Polsce. Skit w Odrynkach, gdzie posługiwał, odwiedzały setki pielgrzymów, a przygotowane według jego receptury lecznicze mieszanki („zioła ojca Gabriela”) zdobyły powszechne uznanie. Mnich zmarł 22 listopada w wieku 56 lat.

Czym jest skit
Smutną wiadomość o śmierci zakonnika w jednym z białostockich szpitali zakaźnych potwierdziła kancelaria prawosławnego metropolity Warszawy i całej Polski. Ojciec archimandryta (używany w Kościołach wschodnich honorowy tytuł namiestnika klasztoru) Gabriel (imię świeckie Jerzy Giba) od lat kierował jedyną w powojennej Polsce prawosławną pustelnią (skitem) w Odrynkach nad Narwią w powiecie hajnowskim.

Kompleks położony był na trudno dostępnym, bagiennym uroczysku. Do małej, drewnianej świątyni prowadziła tylko wąska kładka przerzucona nad bagnami. Mimo tego, miejsce przyciągało pielgrzymów z Polski i całego świata. Nie tylko zresztą prawosławnych, ale również katolików oraz wszystkich poszukujących ciszy i wytchnienia od współczesnej, hałaśliwej cywilizacji.

Zdjęcie: skit w Ordynkach, fot. ordynki.pl

Zioła ojca Gabriela
Obok niepowtarzalnych walorów krajoznawczych, gości przyciągała osobowość założyciela skitu. O. Gabriel był człowiekiem niezwykle życzliwego usposobienia, otwartym i przyjaznym ludziom. Do każdego, niezależnie od tego, do którego Kościoła należał, zwracał się zawsze „siostro” i „bracie”. Zakonnik prowadził również słynny na całą Polskę punkt porad ziołoleczniczych, w którym pomógł chorym na dziesiątki dolegliwości. Jego słynne mieszanki ziołowe, dostępne jako „zioła ojca Gabriela” zdobyły taką samą popularność jak zioła przygotowywane przez członków zgromadzenia ojców bonifratrów. Zioła wspomagały m.in. leczenie chorób układu krążenia i oddechowego, nerek i cukrzycy.

Zdjęcie: brama na teren monasteru w Supraślu, fot. misyjne.pl

Skit w Odrynkach został poświęcony w 2009 roku przez metropolitę Sawę, a cztery lata później stanęła tam niewielka, drewniana cerkiew Opieki Matki Bożej. Niestety, pustelnia kilkakrotnie stawała się celem napadów i dewastacji. W 2011 roku w kopule przy bramie wjazdowej ktoś zerwał krzyż, odciął kabel zasilania elektrycznego i zniszczył ule pszczele o. Gabriela. W grudniu 2016 roku w skicie wybuchł pożar, który zniszczył niemal całe wyposażenie świątyni. Mimo wszystko o. Gabriel dalej rozwijał działalność pustelni, celebrował liturgie, spowiadał, przyjmował chorych i wszystkich, którzy potrzebowali wsparcia.

Nie chciał być biskupem
O. Gabriel był człowiekiem niezwykle skromnym. Nie szukał rozgłosu w mediach, choć kilka lat temu był bohaterem filmu dokumentalnego Jerzego Kaliny pt. „Archimandryta” wyprodukowanego przez Telewizję Biełsat. W 2008 roku Święty Sobór Biskupów Polskiej Autokefalicznej Cerkwi Prawosławnej zaproponował mu święcenia biskupie i objęcie ówczesnej diecezji przemysko-nowosądeckiej (dzisiaj przemysko-gorlickiej). Zakonnik odmówił jednak, twierdząc, że są dużo godniejsi kandydaci do tej godności. Wolał zostać zwykłym mnichem.

Pochodził z Sokółki. Od samego początku swojego powołania był związany z monasterem Zwiastowania Bogurodzicy w Supraślu, gdzie w 1986 roku przyjął święcenia małej schimy (wschodni odpowiednik zakonnych ślubów wieczystych) oraz swoje imię zakonne, w tym samym roku otrzymał święcenia diakońskie i kapłańskie.

Zdjęcie: monaster w Supraślu, fot. misyjne.pl

Kilkanaście lat później został archimandrytą tego klasztoru i proboszczem istniejącej przy nim parafii. Tuż przed objęciem skitu w Odrynkach obronił również doktorat na Chrześcijańskiej Akademii Teologicznej w Warszawie. Pełnił także funkcję spowiednika w żeńskim monasterze w Zwierkach na Podlasiu. „Był chodzącym dobrem. Święty człowiek. W skicie każdy czuł się kochany i mile widziany” – to najczęstsze opinie wiernych na temat ojca Gabriela i jego pustelni, które pojawiły się na portalach społecznościowych po informacji o jego śmierci.

***

Pogrzeb ojca Gabriela odbędzie się jutro – w niedzielę – w Odrynkach.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze