Fot. Flickr/EpiskopatNews

Abp Gądecki: cieszę się, że bp Szymon zgodził się przyjąć nominację

– Potrzebny jest dziś ktoś, kto będzie odważny, kto nie będzie się poddawał w kwestii prawdy i będzie niósł ludziom nadzieję. Pośród wszystkich okoliczności, które Kościół przeżył w ciągu 2000 lat, odrzucenie przez świat jest stałe. Potrzeba człowieka, który się tym wszystkim nie przerazi – powiedział abp Stanisław Gądecki, komentując nominację ks. Szymona Stułkowskiego na nowego biskupa pomocniczego archidiecezji poznańskiej.

Metropolita poznański przyznał, że „wystawianie się na forum publiczne, na wszelkiego rodzaju zelżywości, nie jest dziś sprawą łatwą w Kościele, podobnie jak prowadzenie duszpasterstwa, gdy rośnie sekularyzacja”. – Ludzie błędnie pojmują swoją wolność, przekształcają ją w samowolę, co dotyczy tak instytucji społecznych, jak i instytucji kościelnych. Cieszę się, że bp Szymon zgodził się przyjąć nominację, świadom ciężaru obowiązków, jakie na siebie przejmuje – podkreślił przewodniczący KEP.

Przyznał, że cieszy się z wyboru księdza rektora na nowego biskupa pomocniczego, bo bp Szymon „przez wiele lat był zaangażowany w pracach Komisji Duszpasterstwa Ogólnego KEP, przygotowywał programy duszpasterskie dla całej Polski”.

– Jest osobą, który ma talent do nawiązywania kontaktów z drugim człowiekiem, co mu na pewno dopomoże w przyszłej pracy – zauważył.

Metropolita poznański zaznaczył, że bp nominat podejmie obowiązki dotyczące sfer, które dobrze zna. Będzie zajmował się duszpasterstwem ogólnym diecezji i dziełami misyjnymi.

Ks. Szymon Stułkowski, mianowany dziś przez Ojca Świętego biskupem pomocniczym archidiecezji poznańskiej, jest znanym specjalistą w zakresie teologii pastoralnej, wieloletnim duszpasterzem rodzin oraz duszpasterzem akademickim, b. sekretarzem Komisji Duszpasterstwa Konferencji Episkopatu Polski, a obecnie rektorem seminarium duchownego.

Bp nominat Szymon Stułkowski przyjmie sakrę biskupią w uroczystość Zesłania Ducha Świętego, 9 czerwca o godz. 15, w katedrze poznańskiej.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze