Abp Grzegorz Ryś, fot. Justyna Nowicka/misyjne.pl

Abp Ryś: a co jeśli perspektywa jedności nas przeraża?

W Tygodniu Modlitw o Jedność Chrześcijan w kościele ewangelicko-augsburskim pw. Świętych Piotra i Pawła w Pabianicach, odbyło się nabożeństwo, w którym uczestniczył abp Grzegorz Ryś.

Kazanie wygłosił abp Grzegorz Ryś. – A co jeśli nas przeraża perspektywa jedności? – pytał duchowny. – Gdyby ta jedność, którą Pan zaprowadza – bo my nie jesteśmy w stanie – nie będzie na naszych warunkach, które nam odpowiadają. A co jeśli ta obietnica jedności musiałaby oznaczać, że każdy z nas wyjdzie ze swojego komfortu, ze swojego bezpieczeństwa, które mu daje jego własna wspólnota, jego własna denominacja? – kontynuował metropolita łódzki.

>>> Bp Ciereszko przed Dniem Islamu: wspólnie pragniemy żyć nadzieją

– Ilu jest naszych sióstr i braci, którzy gdy słyszą ekumenizm, czy słyszą tydzień ekumeniczny – piszą pod każdą z takich informacji zdania, które są przerażające, które są na poziomie obrzydliwego hejtu, które są pełne strachu – ubolewał abp Ryś. Przyznał, że także niektórzy katolicy uważają, że ekumenizm to najprostsza droga do protestantyzacji.

Nawiązując do Ewangelii o mędrcach idących do Betlejem duchowny powiedział: „Może ta nasza droga nie jest nie wiadomo jak długa? Pan to wie! Może po prostu trzeba potraktować się nawzajem poważnie i rzeczywiście wybrać się razem ku Jezusowi! Ostatecznie jeśli coś dziś rozumiemy z ekumenizmu to jest to, że im bliżej każdy z nas będzie Jezusa, tym będziemy bliżej siebie. Może trzeba nam razem iść w kierunku Pana!” – podkreślił.

>>> Bp Kaleta: dialog ekumeniczny wciąż naznaczony jest fałszywymi stereotypami

Na zakończenie metropolita łódzki powiedział, że dziś trzeba prosić Ducha Świętego, by chrześcijanie nie byli przerażeni perspektywą jedności i by wyrwał ich z lęku, że ten jeden, zjednoczony Kościół będzie zapewne jakiś inny i będzie wymagał rezygnacji z jakiejś osobistej perspektywy, schematów, uprzedzeń, ambicji, nominacji, żądzy władzy. –Trzeba prosić Ducha Świętego, by nas wyrwał z tego przerażania! – zakończył abp Ryś.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze