Abp Szewczuk: oby wirus nienawiści i wojny nie rozprzestrzeniał się!
„Prosimy, aby ci święci i prawi ludzie modlili się za świat, aby wirus nienawiści i wojny nie rozprzestrzeniał się i nie infekował ludzkich serc” – stwierdził arcybiskup większy kijowsko-halicki Światosław Szewczuk w swoim tradycyjnym przemówieniu wideo w 89. tygodniu inwazji rosyjskiego agresora na pokojową ukraińską ziemię. Zwierzchnik Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego (UKGK) odniósł się do zniszczenia w Rosji pomnika bł. Klemensa Szeptyckiego, uznanego przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Jad Waszem za Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata.
Abp Szewczuk zauważył, że ciężkie walki toczą się wzdłuż całej linii frontu. Epicentrum konfrontacji pozostaje męczeńska Awdijiwka w obwodzie donieckim, gdzie według doniesień codziennie ginie około tysiąca osób, w tym rosyjscy żołnierze. „Świat jest zbulwersowany lekceważeniem przez rosyjskiego agresora życia nawet własnych obywateli” – powiedział arcybiskup.
Według zwierzchnika UKGK, niedawno miała miejsce próba ataku z powietrza na elektrownię atomową w Chmielnickim. Miasta i wsie Ukrainy drżą każdej nocy od uderzeń różnych rodzajów broni. „Ale Ukraińcy wierzą w zwycięstwo. Dlatego dzisiaj chcemy jeszcze raz powiedzieć Ukrainie i światu: Ukraina trwa! Ukraina walczy! Ukraina się modli!” – stwierdził abp Szewczuk.
>>> Ukraina: rosyjski ostrzał uszkodził 200-letni kościół w Sławucie
Zwrócił uwagę, że według badań międzynarodowych instytucji liczba zabitych i rannych dzieci w Ukrainie rośnie każdego dnia. Do tej pory odnotowano śmierć 1 646 dzieci. „Są to tylko te, o których wiemy i których zgony zostały oficjalnie zarejestrowane. Około 1 138 odniosło obrażenia o różnym stopniu ciężkości. Prawie 1800 zaginęło. Niestety, ani ich rodzice, ani krewni nic o nich nie wiedzą. A 200 000 zostało przymusowo deportowanych przez rosyjskich okupantów, po tym jak zostali uprowadzeni od swoich ukraińskich rodziców” – powiedział arcybiskup i zaapelował: „Pamiętajmy dziś w modlitwie o płaczących i cierpiących dzieciach Ukrainy”.
Zwierzchnik UKGK zauważył, że wirus nienawiści ogarnia coraz więcej narodów, w tym naród najeźdźcy. „Niedawno dowiedzieliśmy się, że we Włodzimierzu w Rosji, mieście męczeństwa wielu sprawiedliwych i męczenników Kościoła katolickiego, doszło do niesłychanego aktu wandalizmu – zniszczono pomnik błogosławionego męczennika Klemensa Szeptyckiego, który w 1995 r. został ogłoszony przez Instytut Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu Jad Waszem za Sprawiedliwego Wśród Narodów Świata za uratowanie setek żydowskich dzieci podczas hitlerowskiej okupacji Galicji.
>>> Ukraina: modlitwy w intencji pokoju w całym kraju
Zmarł w tym więzieniu, znanym jako Centralne Więzienie we Włodzimierzu, w 1951 roku. „Chcą wymazać pamięć o kimś, kto jest czczony na całym świecie. Podobnie zniszczono tablicę pamiątkową abp Mieczysława Reinysa, rzymskokatolickiego metropolity Wilna na Litwie.
W piątek 27 października, na apel papieża Franciszka, cały świat zjednoczył się w modlitwie o pokój. „Miliony Ukraińców, synów i córek naszego Kościoła, modliło się razem z Ojcem Świętym, ze swoim Kościołem” – powiedział abp Szewczuk i serdecznie podziękował wszystkim, którzy „modlili się i pościli i nadal będą to czynić, aby powstrzymać wojnę, która rozprzestrzenia się na całym świecie”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |