Był prezesem FC Barcelona, a potem trafił za kratki. Teraz wspiera więźniów i ubogich
Publikacja działacza sportowego z Katalonii dotyczy głównie jego pobytu w areszcie i postawionych mu zarzutów w sprawie afery korupcyjnej, w którą był on uwikłany. „Jest to książka i o moim pobycie w tym zakładzie karnym, i o tych, którzy mnie tam wspierali podczas tych chwil mojej największej słabości. Ksiądz Paulino Alonso był jednym z nich” – wyjaśnił Rosell, który spędził w więzieniu prawie 2 lata.
>>> FC Barcelona przekazała sześć mln euro na pomoc dla dzieci uchodźców
W kwietniu 2019 r. Sąd Karny i Administracyjny w Madrycie oczyścił byłego prezesa FC Barcelona z zarzutów dotyczących udziału w korupcji. W areszcie przebywał on tymczasowo od maja 2017 r. a prokuratura zarzucała mu pranie pieniędzy i członkostwo w organizacji przestępczej. Oskarżyciel twierdził, że Rosell wchodził w skład siatki, która prała brudne pieniądze, m.in. ponad 14 mln euro ze sprzedaży praw telewizyjnych do spotkań organizowanych przez Brazylijską Konfederację Piłki Nożnej (CBF).
>>> Znany sportowiec opłakuje śmierć małej córeczki
Sandro Rosell był prezesem FC Barcelona w latach 2010-14. Wcześniej pełnił tam funkcję wiceprezesa ds. sportowych. W styczniu 2014 r., przed upływem kadencji, zrezygnował z kierowania klubem.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |