Fot. EPA/REFIK TEKIN

Caritas Polska apeluje o pomoc ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii

W nocy z 5 na 6 lutego doszło do trzęsienia ziemi, którego epicentrum znajdowało się w Turcji, przy granicy z Syrią. Największe zniszczenia odnotowano w Turcji i Syrii, natomiast wstrząsy odczuli także mieszkańcy Libanu, Iraku i Cypru. Ofiarom katastrofy pomoc niesie Caritas Polska.

Wstrząsy były bardzo rozległe, a ich siłę oszacowano na 7,8 stopnie w skali Richtera. Na ulicach wielu miast zalega gruz, a pod nim wciąż tkwią ofiary katastrofy. Do tej pory zginęło ponad 900 osób w Turcji i ponad 200 osób w Syrii. Rannych jest w sumie ok. 6000 osób. Ludzie próbują się wydostać z miast, jak najdalej od zabudowań, z obawy przed zawaleniem się kolejnych budynków. Na ulicach tworzą się więc potężne korki. Akcję ratowniczą utrudniają padający śnieg i deszcz. Skala katastrofy skłoniła władze tureckie do ogłoszenia alarmu 4 stopnia, co oznacza, że proszą o pomoc międzynarodową. Szczególnie mocno ucierpiała diecezja Anatolii. W mieście Iskenderun zawaliła się katedra. Zniszczeniu uległy także biura Caritas, świadczące na co dzień pomoc potrzebującym, dlatego Krajowy Punkt Kontaktowy ds. Sytuacji Kryzysowych i władze diecezjalne alarmują, by beneficjenci pozostali poza tym terenem.

— Dzisiejsze trzęsienie ziemi najsilniejsze od lat 90., dotknęło głównie Syrię i Turcję — mówi Dominik Derlicki, szef misji Caritas Polska w Syrii i w Libanie. — Mnie zastało w Bejrucie, stolicy Libanu. Było na tyle silne, że obudziłem się w środku nocy i wybiegłem na ulicę, bo budynkowi groziło zawalenie. Ściany popękały na każdym z pięter, w każdym mieszkaniu. Czekamy na decyzję, czy budynek nadaje się do użytkowania — dodaje.

>>> Turcja: biskup martwi się o uchodźców chrześcijańskich

Fot. EPA/REFIK TEKIN

Pomoc potrzebna od zaraz

Caritas Polska, która stara się w takich przypadkach działać natychmiast, już organizuje zbiórkę dla ofiar katastrofy. Organizacja jest od lat obecna w Syrii, gdzie, dzięki współpracy z obecną na miejscu organizacją partnerską, obejmuje wsparciem najbiedniejszych jej mieszkańców w ramach programu Rodzina Rodzinie. Pomoc od 2020 r. niesie także w Libanie, od pamiętnego wybuchu chemikaliów w Bejrucie. Obecnie w ramach programu Rodzina Rodzinie pomoc otrzymują najubożsi Libańczycy, a także najubożsi mieszkańcy Iraku, w którym także odczuwalne były dzisiejsze wstrząsy, oraz mieszkańcy izolowanej Strefy Gazy.

— Caritas Polska działa w regionie Bliskiego Wschodu od wielu lat, od Jordanii po Jemen. Naszym flagowym programem jest Rodzina Rodzinie, w ramach którego ubogie rodziny libańskie, syryjskie, palestyńskie i irackie otrzymują comiesięczne wsparcie finansowe. W Libanie i w Syrii wspieramy również placówki edukacyjne — mówi Dominik Derlicki.

Fot. EPA/REFIK TEKIN

Syria znów pod gruzami

Jak wynika z informacji przekazanych przez Caritas Syria, w Aleppo, które mocno ucierpiało w czasie trzęsienia ziemi, potrzebna jest pomoc humanitarna, w tym ciepłe koce, materace i żywność, oraz schronienie dla tych, których domy zostały zniszczone. Obecnie w 27 szkołach i obiektach przebywa 5000 przesiedleńców.

Syryjczycy wciąż mierzą się z bezrobociem, brakiem towarów i biedą – pozostałościami po wieloletniej i wyniszczającej wojnie. Trwa walka o powrót do normalności, której częścią jest dostęp do edukacji. Niestety wiele syryjskich szkół zostało zniszczonych lub potrzebuje remontu, dlatego nadal część dzieci nie korzysta z nauki. Brak edukacji kładzie się cieniem na przyszłości kraju, dlatego Caritas od lat prowadzi w Syrii program Szkoła Szkole, polegający na przekazywaniu środków i pomocy materialnej kilku placówkom edukacyjnym, dzięki którym stało się możliwe rozpoczęcie zajęć. Jak przekazał Dominik Derlicki, w wyniku dzisiejszego trzęsienia ziemi ucierpiała co najmniej jedna ze wspieranych szkół.

>>> Kolejne trzęsienie ziemi w Turcji – o magnitudzie 7,7. Już ponad tysiąc ofiar śmiertelnych

Efekt domina

Liban od kilku lat doświadcza zapaści gospodarczej, wyniku której jego mieszkańcy znaleźli się na granicy ubóstwa. Na kondycji kraju i jego mieszkańcach mocno odbijają się światowe kryzysy i katastrofy, takie jak eksplozja w Bejrucie czy dzisiejsze trzęsienie ziemi. Każde kolejne nieszczęście uruchamia efekt domina. Caritas Polska, która natychmiast zareagowała na wybuch w 2020 r. przekazując pomoc finansową i rzeczową (m.in. środki higieniczne i koncentratory tlenu), chce znów działać w trybie interwencyjnym, niosąc wsparcie ofiarom katastrofy. Tym razem będzie opierała się na doświadczeniach sprzed blisko 3 lat, kiedy to współpracowała z partnerską Caritas Liban, udzielającej bezpośrednio pomocy w punktach ustawionych na ulicach Bejrutu. Ludzie, którzy stracili swój dobytek, zgłaszali się po wodę i żywność. Ranni z kolei przychodzili do punktów medycznych, które były niezbędne, ponieważ w katastrofie ucierpiały także szpitale i przychodnie. W dłuższej perspektywie okazało się, że ofiarom katastrofy niezbędna jest także pomoc psychologiczna.

Fot. EPA/REFIK TEKIN

>>> Kilkaset ofiar śmiertelnych trzęsienia ziemi w Turcji i Syrii

Pomoc potrzebna od zaraz

Dla wielu mieszkańców krajów, które od lat borykają się z ogromnymi problemami, utrata dobytku czy zdrowia w jest jak wyrok. Nie poradzą sobie bez pomocy z zewnątrz.

— Naszym zadaniem, jako organizacji humanitarnej, jest dotarcie z pomocą do ofiar trzęsienia ziemi w krajach i tak już doświadczonych przez los. Wierzę, że dzięki wielkiemu sercu darczyńców, którzy tak ofiarnie wspierają akcje i programy Caritas Polska, możemy pomóc ludziom w przywróceniu godnych warunków życia — mówi ks. Marcin Iżycki, dyrektor Caritas Polska. — Za wrażliwość i otwartość na potrzeby drugiego człowieka z całego serca dziękuję — dodaje.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze