Dawid Kubacki dziękuje za modlitwę, dobre myśli i słowa otuchy
Słynny polski skoczek, Dawid Kubacki, informuje że jego żona Marta Kubacka opuściła szpital. „Dziękuję za każdą Waszą modlitwę, dobrą myśl, słowo otuchy” – napisał w mediach społecznościowych.
Z powodu poważnych problemów kardiologicznych, Marta Kubacka, żona Dawida, w marcu trafiła do szpitala. Dziś poinformował on o jej wyjściu, podziękował za wsparcie i wspomniał, że nadal jest ono potrzebne.
>>> D. Kubacki o stanie zdrowia żony: stan Marty jest stabilny i każdy dzień przynosi postęp
„Wróciliśmy dzisiaj do domu i śmiało mogę powiedzieć, że to cud dokonany rękami lekarzy, pielęgniarek i rehabilitantów. Dziękuję za każdą Waszą modlitwę, dobrą myśl, słowo otuchy. Nadal będą nam potrzebne, bo Marta zaczyna intensywną rehabilitację, a ja będę uczył się nowej rzeczywistości. Dziękujemy całej załodze Śląskiego Centrum Chorób Serca w Zabrzu. Jesteście teamem na miarę zwycięstwa w Pucharze Narodów!” – czytamy na Instagramie sportowca.
Dawid Kubacki przekazał, że jego żona ma rozrusznik serca: „Okazuje się, że prawie każdy z nas zna kogoś z kardiowerterem-defibrylatorem, potocznie nazywanym rozrusznikiem serca. Ja z taką osobą będę dzielić życie, drugie życie”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |