fot. pixabay.com

Dlaczego młodzi się buntują? Odpowiada socjolog

Dlaczego młodzi się buntują? Co cechuje ich pokolenie? Jak dobrze komunikować się z młodymi, wspierać ich i pomóc wzrastać? M.in. na te pytania odpowiadał prof. Krzysztof Koseła z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego w referacie wygłoszonym do rektorów wyższych seminariów duchownych, podczas odbywających się w Gnieźnie obrad Konferencji Rektorów Wyższych Seminariów Duchownych.

– Udział młodych osób w niedawnych ulicznych protestach wobec zmian prawnych ograniczających liczbę aborcji i ujawnienie wyników badań religijności polskiej młodzieży kolejny raz przywołały pytanie, jaka jest dzisiejsza młodzież. W 2020 r. pojawił się jeszcze jeden powód do stawiania pytań o kondycję młodych roczników. Decyzje polityczne młodych wyborców ujawnione podczas głosowania w elekcji prezydenta wyznaczonej na 28 czerwca 2020 r. (druga tura 12 lipca) wywołały poruszenie i zaniepokojenie – mówił prof. Krzysztof Koseła.

>>> Bp Solarczyk: czas pandemii był czasem religijnego przebudzenia młodych i za to jestem im wdzięczny

Ekonomia i niesamodzielność

Wyjaśniając przyczyny buntowniczych skłonności, kapłan wskazał na dwie tezy badaczy. Pierwsza odnosi się do kwestii ekonomicznych: „młodzi ludzie w przeciwieństwie do starych nie nagromadzili jeszcze dóbr, więc kontestują status quo, gdyż ewentualna klęska rewolucji nie będzie ich kosztować, nie doprowadzi do dużych strat, bowiem dóbr nie mają. Natomiast w perspektywie wielu lat, które są jeszcze przed nimi kosztowne będzie trwanie dzisiejszego upośledzenia – bo będzie przegraną długiego jeszcze życia, dlatego warto rzucać wyzwanie. Na mocy tego samego rozumowania racjonalna jest zachowawczość starszych osób”. Prof. Koseła podkreślił jednak, że w historycznej literaturze nie ma zbyt wielu empirycznych argumentów za takim wyjaśnieniem. – Okazuje się, że wielu młodych buntowników jest tam, gdzie nastąpiło znaczne wykształcenie, jednak możliwości społecznego awansu dla młodych wykształconych osób zostały zablokowane – dodał.

>>> Kim są młodzi, którzy decydują się wstąpić do seminarium?

Drugą tezą badaczy jest długa społeczna niesamodzielność, uzależnienie od opiekunów: „Młodzi ludzie nie są jeszcze osobami w pełni uformowanymi, refleksyjnymi i przewidywalnymi; dojrzałość przychodzi z wiekiem i życiowym doświadczeniem. Skłonność do rebelii, a przynajmniej do sprzeciwu jest u młodych osób prostym skutkiem dążenia do uniezależnienia od rodziców (opiekunów) i stanowi wręcz konieczny etap osiągnięcia dorosłości. W tym trudnym dla rodziców i potomstwa czasie trzeba określić się w dziedzinie zawodowej, zapewnić dach nad głową i znaleźć towarzysza/towarzyszkę do wspólnego zamieszkania pod tym dachem. Od dziesiątków lat takie są zadania młodzieńczego wieku. Rozumiemy więc skąd bierze się powszechna, niekiedy wręcz przesadna dbałość o wygląd, fiksacja na punkcie własnego ciała (wzrostu, wagi), psychiczne przeprowadzki z domu rodziców do świata rówieśników, zabiegi o akceptację i znaczenie w kręgu rówieśniczym, wartość wolnego czasu i uwaga poświęcana formom rozrywki np. muzyce, skłonność do eksperymentowania z własnym życiem, gotowość do emigracji i in. Większą tradycyjność młodych Polaków widać, gdy są porównywani ze swoimi zagranicznymi rówieśnikami; nie widać tradycyjności po zestawieniu ich poglądów z poglądami rodziców i dziadków”

fot. cathopic.com

3 cechy młodych 

Charakteryzując współczesną polską młodzież, prof. Koseła wskazał na trzy typowe elementy: ilościowe zmniejszanie się zbiorowości młodzieży, w konsekwencji słabnięcie młodzieżowego elektoratu i siły przetargowej; mocne przywiązanie do internetu i mediów społecznościowych, co pomaga uciekać od walk w realnej rzeczywistości; odrzucanie długotrwałych zobowiązań, co związane jest z rozmaitością opcji życiowych, a efekty widać tak w życiu zawodowym jak i rodzinnym.

>>> Przygotowani przez harcerstwo

– Za amerykańskimi badaczami można wyróżnić kolejne cechy charakterystyczne Pokolenia Z. Okazuje się, że nastąpił w tym pokoleniu znaczny wzrost liczby osób z wyższym wykształceniem, czemu towarzyszy wydłużanie się okresu nauki (studia do 30. roku życia). Popularne jest także odkładanie zawierania związków małżeńskich – single korzystający ze swobody jak nigdy wcześniej w historii. Ponadto, zmiany w ekonomii podminowują stabilność karier zawodowych, następują częste zmiany pracy, ludzie nieustannie się szkolą, kilkakrotnie w ciągu życia przekwalifikowują się. Trzeba też obiektywnie zauważyć, że przekroczenie progu dorosłości stało się złożone, chaotyczne i jest po prostu trudne. Widać to na przykład przez pryzmat rynku pracy – pierwsze prace bez przywilejów (umowy śmieciowe). Także współczesne rodziny nie ułatwiają swoim dzieciom wchodzenia w związki małżeńskie (nie wyszukują już kandydatów na małżonków). W opisach pokolenia Z zwraca się uwagę także na takie cechy jak intensywne próbowanie tożsamości, niestabilność, koncentracja na sobie, poczucie zawieszenia, świadomość posiadania wielu szans, wielkiej nadziei, przejściowości, zamieszania, niepewności i lęku (skłonność do depresji), obsesje na swoim punkcie, melodramatyczność (w opisie własnego życia), konflikty, zniechęcenie, niekiedy emocjonalną dewastację (już w młodym wieku). Te charakterystyki nie powiązane z przyczynami jakąkolwiek teorią zmiany społecznej trudno jest dostrzec w zbiorowościach nastolatków i młodych dorosłych, ponieważ ich najważniejszą wspólną charakterystyką jest to, że są różni – podsumował socjolog.

fot. Pixabay

Jak poruszyć młodzież?

Badacze wskazują, że kolejne pokolenie obserwuje trudności, z jakimi w dorosłość wchodzili ich poprzednicy, więc szuka sposobów do łatwiejszego startu dla siebie, np. próby wczesnego zakładania własnych biznesów. Postuluje się zachęcanie młodych do działalności, wzmacnianie ich mocnych stron, wykorzystywanie ich ducha przedsiębiorczości, zachęcanie do poszerzania eksperckiej wiedzy. Wskazuje się, że nastolatkowie patrzą na koszty i konsekwencje swoich działań – według wspomnianych badań wśród nich maleje spożycie używek, jest mniej nieletnich matek, mniejszy odsetek udziału w bójkach. Zachęca się do ustalenia na początku zasad, warunków „kontraktu”, z konkretnym nazwaniem rzeczy zakazanych i nagradzanych.

Zachęca się do wsparcia młodych w budowaniu realnych i autentycznych relacji, bo otoczenie informacyjnymi urządzeniami spycha w samotność i aspołeczność. Wskazuje się na konieczność włączania do rozmów problemów społecznych i – wspierając ich wrażliwość na te kwestie – motywowania do działania. Wreszcie pomocne dla pokolenia Z okazuje się zadbanie o ich dietę, zdrowe żywienie.

>>> „Czego szukacie?” – papież po raz pierwszy napisał taki list do młodych

Prof. Koseła za badaniami amerykańskimi i polskimi (CBOS) wskazuje na rosnącą sekularyzację młodych. – Zarówno polskie jak i amerykańskie społeczeństwo było do niedawna opisywane jako zielone wyspy na tle innych niereligijnych już cywilizacyjnie rozwiniętych społeczeństw. Badacze nagromadzili wiele świadectw tego, że sytuacja ulega zmianie, zaś młodzież jest w awangardzie sekularyzacyjnych zmian – powiedział prof. Koseła. Socjolog zachęca do zapoznania się z badaniami Charlesa Taylora, które mogą pomóc zrozumieć sekularyzacyjne trendy oraz wyjść im naprzeciw.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze