Warszawa, 04.12.2017. Jedne z eksponatów przedstawiaj¹ce kopiê ³y¿eczki nale¿ac¹ do El¿biety Ficowskiej, ocala³ej jako niemowle z warszawskiego getta oraz zegarek nale¿acy do architekta Mariana Rzêdowskiego, zaprezentowane podczas uroczystoœci z okazji 75. rocznicy powstania Rady Pomocy ¯ydom „¯egota”, 4 bm. w Warszawie. W trakcie uroczystoœci w Muzeum Historii ¯ydów Polskich POLIN zosta³y zaprezentowane pami¹tki ocala³e z getta warszawskiego. (wst) PAP/Tomasz Gzell

Dziecko z łyżeczką. Historia ratowania Żydów [GALERIA]

75 lat temu, 4 grudnia 1942 r. w Warszawie przy Delegaturze Rządu na Kraj, z przekształcenia Tymczasowego Komitetu Pomocy Żydom powstała Rada Pomocy Żydom „Żegota” – jedyna w okupowanej przez Niemców Europie instytucja państwowa ratująca ludność żydowską od zagłady. Dziś w Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie odbyła się uroczystość, podczas której zaprezentowano pamiątki, które przetrwały po likwidacji getta.

Zdjęcie: Jeden z eksponatów przedstawiające kopię łyżeczki należącą do Elżbiety Ficowskiej, ocalałej jako niemowle z warszawskiego getta oraz zegarek należący do architekta Mariana Rzędowskiego, zaprezentowane podczas uroczystości z okazji 75. rocznicy powstania Rady Pomocy Żydom „Żegota”, dziś w Warszawie. W trakcie uroczystości w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN zostały zaprezentowane pamiątki ocalałe z getta warszawskiego, fot: Tomasz Gzell, PAP

„W krytycznej sytuacji, po raz pierwszy w historii nowożytnej Polski, przedstawiciele kompetentnych, miarodajnych żydowskich organizacji politycznych różnego odcienia, niejednokrotnie z sobą nawet skłóconych, wspólnie z przedstawicielami demokratycznych ośrodków polskiego podziemia podjęli działanie na rzecz ratowania ludzi, i ostrzegania, i zbierania materiałów dotyczących zbrodni hitlerowskich, i kontaktów z wolnym światem. Jest to zjawisko, którego nie znam w żadnym innym kraju okupowanej Europy” – mówił po latach o działalności „Żegoty” jeden z jej działaczy Władysław Bartoszewski.

Zdjęcie: Elżbieta Ficowska – ocalała jako niemowle z warszawskiego getta

Elżbieta Ficowska urodziła się w getcie, wyjechała w ciężarówce
Została wywieziona z getta, gdy miała 6 miesięcy. Przewieziona została w ciężarówce. O łyżce mówi: „To jest moje metryczka”. Łyżka to pamiątka rodzinna, którą miała ze sobą. Wygrawerowane jest tam jej imię i data urodzenia. Dzięki temu wie, kiedy dokładnie się urodziła. „To wielki dar. Wielu uratowanych, tak jak ja, daty swoich urodzin nie zna” – mówi pani Elżbieta. Na aryjską stronę przedostała się dzięki Irenie Sendlerowej. Dziś, pani Elżbieta mówi: „wtedy uratowano jedno dziecko. Z tego jednego dziecka powstała jedna rodzina” – dodaje.

Rada Pomocy Żydom „Żegota” powstała z przekształcenia utworzonego 27 września 1942 r. w okupowanej przez Niemców stolicy Tymczasowego Komitetu Pomocy Żydom. Założono go z inicjatywy Zofii Kossak-Szczuckiej, działaczki konspiracyjnego Frontu Odrodzenia Polski oraz Wandy Krahelskiej – Filipowiczowej, członkini PPS.

Kto milczy w obliczu mordu – staje się wspólnikiem mordercy
Powstanie komitetu było bezpośrednią reakcją na opublikowanie w sierpniu 1942 r., tuż po rozpoczęciu wielkiej akcji likwidacyjnej w warszawskim getcie, słynnego „Protestu” Kossak-Szczuckiej, w którym pisała: „W ghetcie warszawskim, za murem odcinającym od świata, kilkaset tysięcy skazańców czeka na śmierć. (…) Kto milczy w obliczu mordu – staje się wspólnikiem mordercy. Kto nie potępia – ten przyzwala. Zabieramy przeto głos my, katolicy-Polacy”.

Krytyczna wobec Żydów, ale z wyciągniętą dłonią pomocy
Pisarka przedstawiając dramatyczny los Żydów wezwała Polaków do zajęcia jednoznacznego stanowiska. „Protestujemy, kto z nami tego protestu nie popiera, nie jest katolikiem” – stwierdzała. W tym samym tekście znalazły się jednak następujące zdania: „Uczucia nasze względem Żydów nie uległy zmianie. Nie przestajemy uważać ich za politycznych, gospodarczych i ideowych wrogów Polski. Co więcej, zdajemy sobie sprawę z tego, iż nienawidzą nas oni więcej niż Niemców, że czynią nas odpowiedzialnymi za swoje nieszczęście. (…) Świadomość tych uczuć jednak nie zwalnia nas z obowiązku potępienia zbrodni”.

4 grudnia 1942 r. z Tymczasowego Komitetu Pomocy Żydom wyłoniła się Rada Pomocy Żydom o kryptonimie „Żegota„. Władysław Bartoszewski, pytany w jednym z wywiadów o osobę patrona tej konspiracyjnej organizacji, powiedział: „Nie istniała taka osoba, dopóki Zofia Kossak nie wymyśliła kryptonimu Żegota. Potem dodano imię Konrad, by utrudnić kojarzenie nazwy Żegota z Żydami”. (wywiad dla „Polityki” w 2002 roku). Członkami „Żegoty” byli ludzie reprezentujący różne poglądy społeczne i polityczne. Wśród nich znaleźli się przedstawiciele Polskiej Partii Socjalistycznej – Wolność Równość Niepodległość, Robotniczej Partii Polskich Socjalistów, Stronnictwa Ludowego, Stronnictwa Demokratycznego, Bundu, Żydowskiego Komitetu Narodowego, Frontu Odrodzenia Polski, Związku Syndykalistów Polskich i Polskiej Organizacji Demokratycznej.

Zdjęcie: pokwitowanie odbioru comiesięcznej subwencji, otrzymanej dzięki łącznikom i łączniczkom, zaprezentowany podczas uroczystości z okazji 75. rocznicy powstania Rady Pomocy Żydom, fot: Tomasz Gzell, PAP

Rada skupiała kilkunastoosobowy zespół kierujący akcją pomocy dla Żydów, udzielanej poprzez organizacje polityczne, społeczne i osoby indywidualne. Dla usprawnienia działalności „Żegoty” utworzono jej Biuro Wykonawcze, a następnie referaty: mieszkaniowy, dziecięcy – kierowany przez Irenę Sendlerową, terenowy i lekarski. Kontakty z „Żegotą” z ramienia Delegatury Rządu utrzymywali Witold Bieńkowski oraz jego zastępca w referacie żydowskim Bartoszewski.

W piśmie do delegata rządu na kraj z 29 grudnia 1942 r. tak określono cele powołanej organizacji: „Zadaniem Rady jest niesienie pomocy Żydom jako ofiarom eksterminacyjnej akcji okupanta, a to pomocy w kierunku ratowania ich od śmierci, ich legalizacji, przydzielania im pomieszczeń, udzielania zasiłków materialnych względnie, gdzie to wskazane, wyszukiwanie zajęć zarobkowych jako podstawę egzystencji, zawiadywanie funduszami i ich rozprowadzanie – słowem działalność, która pośrednio lub bezpośrednio wchodzić może w zakres pomocy”.

Swoją działalność „Żegota” prowadziła dzięki pieniądzom otrzymywanym od Rządu RP na Uchodźstwie oraz funduszom zebranym wśród społeczeństwa polskiego i żydowskiego w kraju i za granicą. W celu rozszerzenia udzielanej pomocy planowano utworzenie na prowincji rad lokalnych. Ostatecznie samodzielne rady powstały jedynie w Krakowie i we Lwowie.

Zdjęcie: prezentacja ocalałych eksponatów z warszawskiego getta podczas, fot: Tomasz Gzell/ PAP

Kara śmierci za pomoc
Działając w skrajnie trudnych warunkach, od jesieni 1941 r. obowiązywało niemieckie rozporządzenie o stosowaniu kary śmierci wobec osób, które pomagały Żydom, „Żegota” udzieliła wsparcia materialnego około 4 tys. osób, ponadto zdobywała dokumenty (ok. 50 tys.), szukała mieszkań i kryjówek dla uciekinierów z gett, w miarę możliwości starała się również zapewnić im opiekę medyczną. Dzięki wysiłkom Ireny Sendlerowej i jej referatu opieką udało się objąć 2,5 tys. żydowskich dzieci wyprowadzonych z warszawskiego getta.

Pomoc dla Żydów, informacja dla świata
Żegota” dostarczała konspiracyjnej prasie informacje dotyczące zagłady Żydów, wydawała także własne ulotki i kolportowała plakaty. Działająca do początku 1945 r. Rada Pomocy Żydom była jedyną w okupowanej przez nazistów Europie instytucją państwową ratującą Żydów od zagłady. „Wobec tego jednak, że na naszym terytorium rozegrała się główna część tragedii ludności żydowskiej, działania te mogły dotyczyć tysięcy ludzi, ale nie milionów. I odchodzą w cień wobec tragedii milionów. Ale ja stale przypominam, że według Starego Testamentu brakowało dziesięciu ludzi do uratowania Sodomy. W Polsce tych Sprawiedliwych znalazły się tysiące… Myślę, że nie tylko Żydzi uratowani w infernalnych warunkach mają im coś do zawdzięczenia, ale i my wszyscy, ówcześni i potomni” – oceniał znaczenie „Żegoty” Bartoszewski.

Zdjęcie: Przewodniczący Rady Muzeum Historii Żydów Polskich Marian Turski podczas uroczystości, fot: Tomasz Gzell, PAP

 

Rada Pomocy Żydom została uhonorowana medalem Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata przyznawanym przez Instytut Pamięci Yad Vashem w Jerozolimie.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze