Zdjęcie poglądowe. Fot. EPA/SEBASTIEN NOGIER

Ewangelista i pastor Jakub Kamiński: Polska potrzebuje ewangelicznego przebudzenia 

Jakub Kamiński nie należy do tej grupy protestanckich neofitów, których głównym celem jest zwalczanie katolickiej nauki i toczenie męczących sporów teologicznych. Jego przesłanie jest uniwersalne, choć oczywiście protestancki punkt widzenia jest zauważalny, lecz w sposób niekonfrontacyjny i nieapologetyczny. Kim jest były piłkarz, a dziś ewangelista i pastor? 

Wielu obserwatorów życia społecznego i kościelnego w Polsce zauważa dziś postępujący sekularyzm i kryzys instytucjonalnego Kościoła. Po śmierci papieża Jana Pawła II, który jak Mojżesz przeprowadził narody słowiańskie przez Morze Czerwone komunizmu ku wolności, cierpimy w naszym kraju z powodu braku rodzimych, duchowych autorytetów. Ludzi posiadających jasną, proroczą i spójną wizję kierunku, w którym, prowadzeni przez Ducha Świętego, moglibyśmy jako chrześcijanie w Polsce dążyć, transformując w duchu chrześcijańskim polskie społeczeństwo i polską kulturę. Mimo wielu wspaniałych i odważnych biskupów nie mamy w polskim Episkopacie nikogo na miarę charyzmy kard. Stefana Wyszyńskiego czy abp. Fultona Sheena 

>>> Abp Aquila: także katolicy potrzebują nawrócenia na Ewangelię życia

Dynamiczne wspólnoty i wielkie zgromadzenia  

Jednakże Kościół to nie tylko struktury i instytucja, lecz nade wszystko lud Boży obejmujący świeckich i duchownych. Na bazie rozwijającego się od dekad w Kościele katolickim nurtu charyzmatycznego i oazowego (choć nie tylko!) zainicjowanego przez ks. Franciszka Blachnickiego powstało w ostatnim czasie wiele nowych inicjatyw ewangelizacyjnych i formacyjnych.  Z jednej strony możemy dostrzec kryzys instytucji i  hierarchicznego przywództwa w Kościele katolickim w Polsce oraz zachwianie się tzw. kulturowego chrześcijaństwa, z drugiej zaś – duchowe odrodzenie wiary wielu ludzi świeckich.  Regularnie dziesiątki i setki tysięcy ludzi modlą się dziś razem (w okolicznościach pandemii), nie tylko na antenie Radia Maryja, lecz również poprzez internet z ks. Teodorem Sawielewiczem (Teobańkologia), słucha ogląda biblijne rozważania świeckich ewangelistów – Marcina Zielińskiego czy Witka Wilka, audycje dominikanina o. Adama Szustaka czy świeckiego teologa i chrześcijańskiego jutubera Przemysława Janiszewskiego (blog „Moc w słabości”). Ten ostatni związany jest z nowo powstałymi wspólnotami ewangelizacyjnymi „Wojownicy Maryi” założonymi przez ks. Dominika Chmielewskiego, którego kazania i rekolekcje „rozchwytywane” w Internecie obejrzało dziesiątki tysięcy ludzi.

>>> Bp Rougé: Kościół jest nadal żywy, wiedzą to jego przeciwnicy

Wielu wymienionych świeckich i duchownych ewangelizatorów gromadziło przed epidemią w kościołach na nabożeństwach rzesze wierzących. W tym miejscu  nie można nie wspomnieć też znanego ewangelizatora ks. Rafała Jarosiewicza i jego inicjatywy „Stadion Młodych” lub też Fundacji SMS z Nieba, która organizowała charyzmatyczne rekolekcje dla dziesiątek tysięcy ludzi z udziałem ks. Johna Bashobory na Stadionie Narodowym w Warszawie. Istnieją setki wspólnot charyzmatycznych i apostolskich, szkół ewangelizacji i organizacji charytatywnych w Kościele katolickim w Polsce. Niektóre ze wspólnot i inicjatyw ewangelizacyjnych mają charakter bardzo ekumeniczny, angażując się w dzieło jedności chrześcijan i współpracując z wiernymi z innych Kościołów chrześcijańskich, zwłaszcza ewangelicznych czy zielonoświątkowych (wspólnota „Głos na Pustyni” z liderem Karolem Sobczykiem, Wspólnota Metanoia z liderem Krzysztofem Demczukiem, organizatorem konferencji „Strefa Zero”; Dom Modlitwy 24/7 z liderami Dorotą i Maciejem Wolskimi, współorganizatorami konferencji charyzmatycznej „Serce Dawida”; z tym nurtem związany jest też Marcin Zieliński, lider Wspólnoty Uwielbienia „Głos Pana”).  

>>> Abp Gądecki: możemy się ocalić tylko pod warunkiem pomagania sobie nawzajem

fot. cathopic.com

Ku ewangelicznemu chrześcijaństwu 

Główną osią wspólnot kościelnych, zarówno katolickich, jak i poreformacyjnych,  związanych z odnową charyzmatyczną jest doświadczenie Ducha Świętego i przeżywanie darów i owoców Pięćdziesiątnicy, osobowa relacja z Jezusem, przekazywanie świadectwa wiary, codzienne karmienie się słowem Bożym i służba w Kościele. Powyższe elementy stanowią fundament ewangelicznego chrześcijaństwa, bez względu na denominację. W tym miejscu zwróćmy uwagę, że również w Polsce istnieją, choć niezbyt licznie, dynamiczne wspólnoty wyrosłe na gruncie reformacyjnego umiłowania Pisma Świętego. Sobór Watykański II, a za nim papież Jan Paweł II i kolejni biskupi Rzymu o członkach m.in. wspomnianych wspólnot nauczali: „usprawiedliwieni z wiary przez chrzest, należą do Ciała Chrystusa, dlatego też zdobi ich należne im imię chrześcijańskie, a synowie Kościoła katolickiego słusznie ich uważają za braci w Panu”. Pisano też: „cokolwiek sprawia łaska Ducha Świętego w odłączonych braciach, może również nam posłużyć ku zbudowaniu” (zob.  Dekret o ekumenizmie 3; encyklika Ut unum sint 13 i 48). Poreformacyjne wspólnoty ewangeliczne i zielonoświątkowe od kilku dekad modlą się o duchowe przebudzenie naszego kraju i realny wpływ Ewangelii na funkcjonowanie polskiego społeczeństwa. Wielu zagranicznych pastorów przyjeżdżających do Polski – podobnie jak kilku zagranicznych katolickich charyzmatyków (ks. John Bashobora, o. Antonello Cadeddu, o. Enrique Porcu, o. James Manjackal wypowiadało „słowa prorocze” o nadchodzącym duchowym przebudzeniu. Polska opinia publiczna czasem dowiaduje się o istnieniu tychże wspólnot w kontekście regionalnych i ogólnopolskich marszów dla Jezusa, które odbyły się w Katowicach czy Warszawie. Niemalże w każdym większym i mniejszym mieście można znaleźć wspólnotę czy zbór należący do nurtu poreformacyjnego (protestanckiego) chrześcijaństwa ewangelicznego i charyzmatycznego. Część z tych wspólnot jest przyjaźnie i ekumenicznie nastawiona do Kościoła katolickiego, część – nie. Przykładem pozytywnego stosunku do Kościoła katolickiego może być choćby pastor Piotr Gąsiorowski. Niewątpliwie jednym z wyróżniających się w środowisku ewangelicznym głosicieli słowa jest ewangelista i pastor Jakub Kamiński.  

>>> O tym samym, ale inaczej [MISYJNE DROGI]

Przebudzenie wiary w Warszawie: Jakub Kamiński 

Ewangelista (a obecnie również pastor) Jakub Kamiński jest przykładem spektakularnego nawrócenia, któremu towarzyszyło uzdrowienie kontuzjowanego kolana. Jakub pochodzi z pobożnej rodziny pastorskiej, lecz kariera piłkarska (piłkarz juniorów Jagiellonii Białystok, Lechii Gdańsk, Wigier Suwałki i ŁKS-u Łomża) i w związku z tym wyjazd w bardzo młodym wieku z rodzinnego miasta sprawiły, że oddalił się od fundamentów wiary, które przekazała mu rodzina. Prowadził burzliwe, „imprezowe” życie, popadając w uzależnienie od alkoholu, hazardu i innych używek. Od momentu nawrócenia w 2015 r. poświęcił się całkowicie służbie dla Boga, prowadząc liczne kampanie ewangelizacyjne – zarówno w Polsce („Czas przełomu”), jak i poza jej granicami, głosząc Ewangelię i uzdrowienie w Jezusie również na innych kontynentach. W ostatnim czasie przeprowadził się z Gołdapi do Warszawy, gdzie zorganizował wraz ze swoją żoną Sarą i zespołem założonej przez siebie Fundacji Nations On Fire (Narody w Ogniu) dwa ważne charyzmatyczne wydarzenia modlitewne i uwielbieniowe dla kilku tysięcy wierzących: Wylej Swego Ducha (27-28.09.2019 r.) oraz This Is Our Time (To Jest Nasz Czas) 2020 (2-3.10.2020), które miały przygotować i zaaranżować czas duchowego przebudzenia w polskim Kościele. Jednocześnie utworzył w 2021 r. chrześcijańską szkołę NOF SCHOOL, której celem jest uczenie chrześcijan chodzenia w Bożej obecności oraz podstaw funkcjonowania fundamentalnych prawd biblijnych w życiu każdego człowieka.  Założył również w Warszawie lokalną wspólnotę NOF CHURCH, której głównymi liderami są Sara i Jakub Kamińscy oraz Dawid Niemiec, jako pastor wykonawczy. Jakub Kamiński łączy w sobie posługę ewangelisty skierowaną do ludzi nienawróconych, jak również posługę pastora, której celem jest prowadzenie odrodzonych duchowo ludzi do postawy dojrzałości w wierze, której symptomem jest, jak często podkreśla, kierownictwo Ducha Świętego i przebywanie w Bożej obecności. W ramach działalności założonej przez niego nowej wspólnoty lokalnej w każdą niedzielę odbywają się nabożeństwa, a w piątki – otwarte wieczory uwielbienia (po wcześniejszym zapisie).  Liczne relacje z jego nauczania można odnaleźć w internecie i mediach społecznościowych: na YouTubieInstagramie i na Facebooku. Z całą pewnością Jakub Kamiński nie należy do tej grupy protestanckich neofitów, których głównym celem jest zwalczanie katolickiej nauki i toczenie męczących sporów teologicznych. Jego przesłanie jest uniwersalne, choć oczywiście protestancki punkt widzenia jest zauważalny, lecz w sposób niekonfrontacyjny i nieapologetyczny. Dzięki temu również wielu katolickich wierzących może się zbudować jego nauczaniem na temat chodzenia w Bożej obecności, duchowego przebudzenia i służby w Kościele.  

 

Niewątpliwie Polska potrzebuje ewangelicznego przebudzenia bez względu na przynależność do któregokolwiek z Kościołów i wyznań chrześcijańskich. W dobie wszechogarniającego chaosu i pustki duchowej społeczeństwo potrzebuje ewangelizacyjnego zapału i zgodnego świadectwa wiary chrześcijan posłusznych Duchowi Świętemu i ożywionych słowem Bożym, bez gorszących denominacyjnych sporów i niszczących polemik. „Bóg nie wzbudza Cię do służby ze względu na Ciebie. Nie wprowadza Cię w urząd ze względu na Ciebie. Bóg powierza Ci rzeczy i talenty dla Jego celów. Daje Ci to, abyś to pomnożył i wzbudził kolejnych” – mówi Jakub Kamiński.  

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze