W Hiszpanii w wielu miejscowościach odbywa się dzisiaj tzw. „święto krzyży” lub „krzyży majowych”. Upamiętnia ono znalezienie prawdziwego krzyża Jezusa przez św. Helenę.
Na ulicach i placach m. in. w Granadzie i Sewilli można podziwiać pięknie przyozdobione krzyże. Podobnie jest w wielu krajach Ameryki Łacińskiej.
Zdjęcie: św. Helena
Święto znalezienia
Do reformy liturgicznej Papieża Jana XXIII, 3 maja przypadało święto znalezienia – łac. Inventio – prawdziwego krzyża Jezusa Chrystusa. Cieszyło się ono i nadal cieszy dużą popularnością szczególnie w Andaluzji. Na ulicach, placach i dziedzińcach domów mieszkańcy ustawiają pięknie przybrane krzyże lub budują je z kwiatów, porcelany i z innych materiałów. Zwyczaj ten jest szczególnie pielęgnowany w Kordobie, Granadzie, Berrocal i na Wyspach Kanaryjskich. Autorzy najładniejszego krzyża otrzymają specjalne nagrody.
fot. flickr.com
Także w Ameryce Łacińskiej
„Święto krzyży” obchodzone jest również w Ameryce Łacińskiej. W Salwadorze zbiega się z początkiem pory deszczowej i uprawami, które są darem ziemi. Krzyże stawiane są na ulicy lub na uprawnych polach, zdobi je kolorowy papier, a u jego stóp mieszkańcy składają owoce. Adoracja polega na krótkiej modlitwie, ucałowaniu krzyża oraz zjedzeniu jednego z owoców.
W Meksyku świętują dzisiaj stolarze, którzy na wznoszonych przez siebie budynkach zawieszają wiechę. Z kolei „Señor de Chaucayán”, „Cruz Velacuy” czy „Señor de Chacos” to regionalne nazwy „święta krzyży” w Peru, które trwa nawet kilka dni.