Fot. pixabay

Jasna Góra: zastanawiają się jak dotrzeć do pracownika korporacji

O zachowaniu podmiotowości pracownika przypomnieli zgromadzeni na Jasnej Górze duszpasterze ludzi pracy. Czterdziestu kapłanów uczestniczyło w dorocznych rekolekcjach. Czterodniowe spotkanie było okazją do modlitwy i refleksji nad aktualnymi wyzwaniami, w tym szukania dróg dotarcia do nowych grup pracowników, np. zatrudnionych w korporacjach.

Tradycja mianowania w polskich diecezjach duszpasterzy środowisk pracowniczych wyrosła z założeń NSZZ „Solidarność”, który w swój status ma wpisane zasady katolickiej nauki społecznej.

„Te Solidarnościowe postulaty są nadal aktualne, a naszą rolą jest zarówno towarzyszenie duchowe, jak i przypominanie o wierności zasadom etycznym” – podkreślił ks. Stanisław Wójcik z Wałbrzycha, były kapelan „Solidarności”, a obecnie duszpasterz ludzi pracy diecezji świdnickiej.

Wciąż najważniejszym zadaniem pozostaje dlań poszanowanie godności człowieka. „Chodzi o pamiętanie, że nie jest on narzędziem czy wytwórcą – homo faber, ale że jest przede wszystkim człowiekiem” – wyjaśnił kapłan. Podkreślił, że „Solidarność” musi być nadal wierna sprawom ludzkim, musi wychodzić im naprzeciw, „bo nie jest ważne nie tylko to, co człowiek robi, ale że on jest”.

„W czasie jasnogórskich spotkań podejmujemy także refleksję nad problemami grup zawodowych, którym posługujemy” – powiedział z kolei ks. Krzysztof Hajdun, sekretarz krajowy Duszpasterstwa Ludzi Pracy. Zaznaczył, że chodzi np. o sprawę wolnych niedziel, aby był to dzień odpoczynku, dzień rodziców dla dzieci, żon i mężów dla siebie nawzajem, a nie dzień przepracowany.

Tematyka spotkania nawiązywała do hasła roku duszpasterskiego „Jesteśmy napełnieni Duchem Świętym”. Nauki głosił ks. Bartosz Mitkiewicz z Wrocławia.

Lutowe jasnogórskie spotkanie duszpasterzy jest też zawsze okazją do przygotowania wrześniowej Ogólnopolskiej Pielgrzymki Ludzi Pracy na Jasną Górę, która w tym roku odbędzie się po raz 36.

Pierwsze Duszpasterstwa Ludzi Pracy powstały w 1973 r. Księża wspierali strajkujących robotników, na terenie zakładów odprawiali Msze św. i spowiadali. Razem z przedstawicielami „Solidarności” przypominali, że najważniejszy jest człowiek, upominali się o godność pracowników i ich prawa. Za swą postawę wielu kapłanów było represjonowanych. Dlatego ważnym zadaniem dzisiejszego Duszpasterstwa Ludzi Pracy jest także podtrzymywanie tradycji historyczno-patriotycznych.

Celem Duszpasterstwa Ludzi Pracy jest wzmocnienie moralne i rozwój duchowy ludzi pracujących, pobudzenie ich do aktywności w życiu zawodowym i społecznym, a także wspieranie bezrobotnych.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze