Kard. J. Tomko: papież wie o Słowacji rzeczy, o których my byśmy nawet nie pomyśleli
Papież wie o Słowacji rzeczy, o których my byśmy nawet nie pomyśleli, że wie o nas – powiedział kard. Jozef Tomko w rozmowie z słowackim portalem internetowym „Svet kresťanstva – Postoj”. Franciszek w dniach 12-15 września będzie na Słowacji, odwiedzi Bratysławę, Preszów, Koszyce i Šaštin (Szasztin).
Hasłem 34. podróży apostolskiej Franciszka są słowa: „Z Maryją i Józefem w drodze do Jezusa”. Kardynał, który w ciągu swojego życia był w bliskim otoczeniu siedmiu papieży i z kilkoma z nich blisko współpracował, zapytany co szczególnie ujmuje go w osobie papieża Franciszka powiedział: „Przede wszystkim jego proste, pozbawione patosu podejście do ludzi. Dla nas, kapłanów, ważne jest, abyśmy przyjęli tę ewangeliczną prostotę„. Informację o wizycie Franciszka na Słowacji sędziwy purpurat nazwał „bardzo miłym zaskoczeniem”. „My, Słowacy, możemy się tylko z tego cieszyć” – zaznaczył.
Kontakt z emigrantami
Pytany o to, jakiego przesłania należy się spodziewać kard. Tomko powiedział: „Nie zgadujmy i nie dajmy się zaskoczyć. Papież z pewnością ma nam coś do powiedzenia. Już mnie zaskoczył, zapowiadając osobiście swoją podróż apostolską na Słowację. Kiedy media spekulowały o tym, dlaczego zdecydował się do nas przyjechać, przemilczano jeden ważny impuls, który otrzymał”. Zwrócił uwagę, że w swojej ojczystej Argentynie Franciszek mógł mieć bezpośredni kontakt z emigrantami ze Słowacji. „Wiemy, że mieszkało ich tam wielu, wśród nich były tak znane osobistości jak Rudolf Dilong czy Józef Cíger-Hronský. Niektórych z nich znałem osobiście” – powiedział.
Najstarszy kardynał
Od kilku tygodni kard. Tomko jest najstarszym kardynałem na świecie. Pytany jakie to uczucie odpowiedział: „W ogóle o tym nie myślę. To nie moja wina, że jestem najstarszy. Już od kilku lat mogę spędzać lato w uzdrowisku Bardejov, podziwiając otaczającą przyrodę, która tylko czeka na to, aby ją podziwiać, oddychając czystym powietrzem, które jest dla mnie naprawdę cenne. Przez wiele lat uniemożliwiano mi powrót do domu; ja, Słowak, musiałem ubiegać się o wizę w ambasadzie Czechosłowacji w Rzymie, aby móc przyjechać do ojczystego kraju. Tym bardziej doceniam, że mogę być teraz w domu na wschodzie kraju skąd pochodzę”.
Kard. Tomko spotka się z papieżem w Koszycach. Zapytany co pragnie mu powiedzieć wyznał: „Jeszcze o tym nie myślałem. Powiem mu coś całkiem spontanicznie. Tak jak spontanicznie rozmawiamy, gdy spotykamy się w Watykanie. Podczas tych spotkań z nim odkryłem jedną rzecz. Papież Franciszek wie o Słowacji wiele rzeczy, o których my byśmy nie pomyśleli, że wie o nas. Podziękuję mu za to i powiem: Witaj i cieszę się, że cię tu spotkałem, ja, syn tej ziemi!”. 97-letni purpurat pytany za co jest szczególnie wdzięczny w swoim życiu odpowiedział: „To jest trudne pytanie, bo jestem wdzięczny Panu Bogu za wiele rzeczy. Jednak jeśli zapytacie mnie, co jest mi najdroższe, to jest to moja mama. Ona zawsze jest w moim sercu”.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |