Fot. cathopic

Kardynał Farrell: mogę być ostatnim duchownym kierującym dykasterią świeckich

„Mogę być ostatnim duchownym kierującym tą dykasterią” w obszernym wywiadzie dla jezuickiego magazynu „America” niemal 75 –letni kardynał Kevin Farrell, prefekt watykańskiej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia.

Mówi o papieżu Franciszku i spekulacjach na temat jego rezygnacji, a także o odbywającym się obecnie Światowym Spotkaniu Rodzin oraz o wielkich zmianach, jakie wprowadził w tym ważnym watykańskim urzędzie, odkąd papież mianował go prefektem w 2016 roku. Urodzony w Irlandii amerykański kardynał, były biskup Dallas w Teksasie, jest uważany za ważną osobistość w Watykanie ze względu na wiele ważnych obowiązków, które w ostatnich latach powierzył mu papież Franciszek.

>>> O. Antoni Bochm OMI: świeccy to część oblackiej rodziny [+ GALERIA]

Spekulacje na temat rezygnacji Franciszka

Opowiadając na szereg spekulacji dotyczących ewentualnej rezygnacji papieża Franciszka, mającego problemy z poruszaniem się, kardynał Farrell stwierdził, że nigdy nie myślał o jego rezygnacji, czy śmierci. „Zgodziłem się przyjechać i pracować dla Franciszka, i mam nadzieję, że on będzie przy mnie, kiedy odejdę. Dlatego też, kiedy powiedział mi, że chce mnie mianować kamerlingiem, odpowiedziałem żartując: «Przyjmę tę pracę, Wasza Świątobliwość, ale pod jednym warunkiem: że wygłosi kazanie na moim pogrzebie!»”. Jego zdaniem pojawiające się spekulacje są wyrazem „myślenia życzeniowego” tych, którzy sprzeciwiają się papieżowi, lub są wynikiem błędnych informacji. Kardynał Farrell przypomniał, iż Franciszek powiedział niedawno biskupom włoskim, że „papież rządzi Kościołem za pomocą głowy, a nie nóg”. Wskazał też na przykład Franklina Delano Roosevelta, który, choć poruszał się na wózku inwalidzkim, został czterokrotnie wybrany na prezydenta Stanów Zjednoczonych i rządził przez około 14 lat.

fot. EPA/VATICAN MEDIA

Zmiany w dykasterii

Kardynał Farrell objął kierownictwo nowo utworzonej Dykasterii ds. Świeckich, Rodziny i Życia, która powstała z połączenia trzech poprzednich rad papieskich (ds. świeckich, ds. rodziny i ds. życia), 1 września 2016 r. i od tego czasu wprowadził kilka istotnych zmian.

Zaczął od sprowadzenia wykwalifikowanych osób świeckich. „Dziś dykasteria liczy 37 osób, a wszyscy poza czterema są świeckimi” – powiedział. Cztery wyjątki to kardynał, sekretarz, kierownik biura ds. młodzieży i teolog. Dwie kobiety są podsekretarzami, odpowiedzialnymi za poszczególne działy w dykasterii: dr Gabriella Gambino, mężatka i matka pięciorga dzieci, która wcześniej zajmowała się badaniami bioetycznymi na Uniwersytecie Laterańskim w Rzymie, kieruje wydziałem rodziny i życia; dr Linda Ghisoni, mężatka i matka dwójki dzieci, teolog i ekspert w dziedzinie prawa kanonicznego kieruje wydziałem dla wiernych świeckich. Kardynał przypomniał, że musiał pokonać wewnętrzny opór, aby mianować te dwie kobiety, ponieważ żadna z nich nie pracowała wcześniej w Watykanie. Zaznaczył, że udało mu się to dzięki poparciu Ojca Świętego.

Uważa on, że zatrudnienie większej liczby świeckich w dykasteriach to tylko pierwszy krok. „Predicate Evangelium”, nowa konstytucja dla Kurii Rzymskiej ogłoszona przez papieża Franciszka 19 marca otwiera możliwość, aby świeccy mogli być prefektami lub sekretarzami dykasterii watykańskich. Komentując ten fakt, kardynał Farrell zauważył: „Sądzę, że mogę być ostatnim duchownym odpowiedzialnym za tę dykasterię”.

>>> Jak świeccy żyją charyzmatem oblackim? O kongresie w Kokotku [RELACJA]

Inną z ostatnich reform kardynała jest wprowadzenie limitów kadencji dla liderów ruchów świeckich. „Obecnie pod jurysdykcją tej dykasterii znajduje się 109 międzynarodowych świeckich ruchów kościelnych, a zdecydowana większość z nich powstała po Soborze Watykańskim II” – powiedział. Są wśród nich Focolare, Droga Neokatechumenalna, Komunia i Wyzwolenie oraz Sant’ Egidio – grupy, które rozkwitły szczególnie za pontyfikatów Jana Pawła II i Benedykta XVI. Ale, przypomniał kardynał, pojawiły się też problemy, zwłaszcza związane z kwestią przywództwa. Do tej pory jedna osoba mogła stać na czele ruchu przez 20 lub więcej lat bez ograniczeń. Po przeanalizowaniu sytuacji i przy poparciu papieża Franciszka, kierowana przez niego dykasteria wprowadziła limit dwóch pięcioletnich kadencji dla liderów wszystkich ruchów, co spotkało się z pewnym oporem.

„Ojciec Święty chciałby, aby wszędzie obowiązywały limity kadencyjności” – stwierdził kardynał. Uważa, że „przyszłość ruchów zależy od zdolności do zmiany szefów tych ruchów, tak abyśmy cały czas przygotowywali młodszych ludzi do pełnienia ról przywódczych”. Do tej pory, jak zaznaczył, „Kościół nie przygotował młodszych pokoleń do pełnienia ról kierowniczych; jeśli spojrzymy na wiele ruchów, zobaczymy, że ich zarządy są w wieku 50 lub 60 lat, a przecież są w nie zaangażowani ludzie młodzi”.

Kardynał wspomniał o innej zmianie dotyczącej zatwierdzania lub zakładania ruchów lub stowarzyszeń świeckich przez biskupów diecezjalnych. Przypomniał, że kiedy powstawało wiele takich ruchów, nie uczyły się one z doświadczenia zakonów, jeśli chodzi o potrzebę formacji, potrzebę struktur itd. Wiele z nich opierało się jedynie na dynamicznej osobowości założyciela, który jednak nie miał dość zdrowego rozsądku, aby upewnić się, że w organizacjach istnieją wszystkie środki niezbędne do przygotowania przyszłych pokoleń liderów. Z tego powodu dykasteria prosi obecnie biskupów, aby przed ostatecznym zatwierdzeniem nowych stowarzyszeń lub ruchów konsultowali się z odpowiednią dykasterią watykańską.

Promowanie „Amoris laetitia”

Z okazji piątej rocznicy opublikowania adhortacji „Amoris laetitia”, na prośbę papieża, Dykasteria ds. Świeckich, Rodziny i Życia zorganizowała różne wydarzenia, aby promować ten dokument jako nauczanie magisterialne w całym Kościele. W ostatnich tygodniach dykasteria opublikowała wytyczne, które mają pomóc Kościołom lokalnym w przygotowaniu osób do małżeństwa. W ten sposób pragnie odpowiedzieć na problem duszpasterski: duży odsetek małżeństw zawieranych w Kościele, zwłaszcza w krajach rozwiniętych, rozpada się w ciągu dziesięciu lat – w niektórych krajach ponad 50 proc.

„Istnieje potrzeba głębszej refleksji nad tym, co to znaczy być małżeństwem” – powiedział kardynał. Podkreślił, że programy przygotowania do małżeństwa powinny być prowadzone głównie przez „pary małżeńskie, dobrze przygotowane, które mają sporo doświadczenia”, a nie tylko przez księży z idealistycznymi koncepcjami, którzy nie mają doświadczenia życia małżeńskiego.

„Franciszek wzywa do tego rodzaju przygotowania do małżeństwa, odkąd został papieżem, ale dopiero teraz zaczynamy to robić w naszej dykasterii” – przyznał kardynał. „Teraz publikujemy tylko część pierwszą. Część druga, dotycząca duszpasterstwa małżeństw w kryzysie, będzie kontynuacją tej inicjatywy. Będzie ona dotyczyć tego, jak towarzyszyć małżeństwom, które przeżywają kryzys, czy też małżeństwom, które są w separacji, ale nie są prawnie rozwiedzione” – powiedział. Przewiduje, że „zakończenie prac zajmie jeszcze rok”.

Fot. unsplash.com

Nowy model Światowego Spotkania Rodzin

Gerard O’Connell rozmawiał z kard. Farrellem w przeddzień X Światowego Spotkania Rodzin, które dykasteria zorganizowała wspólnie z diecezją rzymską. Jest to trzecie tego typu wydarzenie za pontyfikatu Franciszka. O ile około 20 tys. osób zarejestrowało się i zapłaciło za udział w sesjach teologiczno-pastoralnych, które poprzedziły czuwanie i Mszę św. w Filadelfii w 2015 roku, a 35 tys. uczyniło to samo podczas podobnych wydarzeń w Dublinie w 2018, to w rzymskich dyskusjach bierze udział tylko około 2 tys. osób.

Odnosząc się do poprzednich spotkań kardynał powiedział: „Musimy zadać sobie pytanie, dlaczego sprowadzamy ludzi z różnych części świata, zamiast zorganizować krajowe, zdecentralizowane zgromadzenie rodzin w różnych krajach?”. Dlatego dykasteria zorganizowała tegoroczne Światowe Spotkanie Rodzin w inny sposób: „Staraliśmy się zgromadzić wszystkich ludzi, którzy są odpowiedzialni za duszpasterstwo rodzin i życia w diecezjach na całym świecie”. To znacznie kontrastuje z tym, co działo się w Filadelfii i Dublinie, gdzie każde małżeństwo mogło pojechać na spotkania teologiczno-pastoralne w Filadelfii lub Dublinie, jeśli tylko miało pieniądze. „Tym razem jednak ograniczyliśmy udział w tych dyskusjach do osób, które naprawdę są liderami” – powiedział.

>>> Świeccy wybierają biskupa? Historyk Kościoła wzywa do czerpania z synodalnych doświadczeń Wschodu

Przyznał, że jest to „znacząca zmiana” w sposobie prowadzenia spotkań i dodał, że „to samo ma się wydarzyć w diecezjach na całym świecie (…), ale trochę potrwa, zanim wprowadzimy system, który to zapewni”. Uważa on, że jest to droga naprzód dla Światowego Spotkania Rodzin i „dla przyszłego rozwoju duszpasterstwa małżeństwa i rodziny”.

Nadzorowanie inwestycji watykańskich

Oprócz powierzenia kardynałowi Farrellowi kierownictwa nad Dykasterią ds. Świeckich, Rodziny i Życia, papież Franciszek powierzył mu inne ważne obowiązki związane z nadzorem nad finansami Watykanu, zarówno w czasie pontyfikatu Franciszka, jak i w okresie wakatu na Stolicy Piotrowej.

Zgodnie z konstytucją apostolską „Universi Dominici gregis”, która reguluje okres sede vacante Stolicy Piotrowej wszyscy szefowie dykasterii Kurii Rzymskiej, w tym sekretarz stanu, przestają sprawować swój urząd, a jedynymi wyjątkami są kamerling i penitencjarz większy (nr 14).

14 lutego 2019 roku Franciszek mianował kardynała Farrella kamerlingiem. Będzie on pełnił funkcję p.o. głowy Państwa Watykańskiego i administratora Stolicy Apostolskiej od momentu rezygnacji lub śmierci papieża do czasu wyboru nowego papieża. Do jego zadań będzie należało „doglądanie i administrowanie dobrami i prawami doczesnymi Stolicy Apostolskiej w okresie sede vacante. Będzie miał prawo i obowiązek żądać pełnej księgowości dotyczącej stanu wszystkich finansów Watykanu i będzie mógł konsultować się z Kolegium Kardynałów, gdy pojawią się poważne sprawy.

Kardynał Farrell zaznaczył, że jego specjalnością jest pozyskiwanie ludzi do wykonywania pracy, ludzi, którzy mają odpowiednie kwalifikacje do jej wykonywania.

Podczas obecnego pontyfikatu Franciszek powierzył kardynałowi Farrellowi dwie inne ważne role. 29 września 2020 r. papież mianował go przewodniczącym pięcioosobowej Komisji do Spraw Zastrzeżonych. Zgodnie z konstytucją „Predicate Evangelium” (nr 225-26), komisja ta jest odpowiedzialna za zatwierdzanie „wszelkich aktów prawnych, ekonomicznych lub finansowych, które dla większego dobra Kościoła lub osób muszą być objęte tajemnicą papieską”. Te sprawy zastrzeżone, w tym transakcje finansowe lub prawne związane z bezpieczeństwem w Państwie Watykańskim, zostają wyłączone spod kontroli i nadzoru zwykłych kompetentnych organów ustanowionych przez papieża.

Następnie, w maju 2022 r., papież Franciszek mianował kardynała przewodniczącym komisji ds. inwestycji w Watykanie. Pozostali czterej członkowie komitetu to profesjonalni świeccy, którzy aktywnie zajmują się inwestycjami finansowymi. Zadaniem komitetu jest zagwarantowanie „etycznego charakteru papierów wartościowych i inwestycji Stolicy Apostolskiej zgodnie ze społeczną doktryną Kościoła”, a jednocześnie ich rentowności, biorąc pod uwagę ich adekwatność i ryzyko.

Ponadto papież Franciszek mianował kardynała Farrella członkiem zarządu Administracji Dóbr Stolicy Apostolskiej, która obejmuje swymi kompetencjami nieruchomości, oraz zarząd Papieskiej Komisji ds. państwa Watykańskiego.

Niezależnie od tych nominacji i doświadczenia, jakie zdobył w sprawach finansowych w Konferencji Biskupów Katolickich Stanów Zjednoczonych oraz w diecezji Dallas, kardynał podkreśla, że jego nominacja na te stanowiska nie wynika z tego, że jest ekspertem w sprawach finansowych; mówi raczej, że „moją kompetencją jest pozyskiwanie ludzi do wykonywania pracy, ludzi, którzy mają odpowiednie kwalifikacje”.

Te obowiązki pokazują, jak wielkim zaufaniem papież Franciszek obdarzył amerykańskiego kardynała, który nigdy nie pracował w Watykanie, zanim papież go wezwał, i który rozmawia z papieżem płynnie po hiszpańsku.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze