Katolicy w Mińsku i w Grodnie modlili się w intencji abp. Kondrusiewicza
W poniedziałek wieczorem wierni modlili się w intencji abp. Tadeusza Kondrusiewicza, zwierzchnika Kościoła katolickiego na Białoruś, którego nie wpuszczono do kraju.
Modlitwę w intencji zwierzchnika białoruskich katolików, a także za Białoruś, odprawiono podczas procesji wokół Czerwonego Kościoła w Mińsku. Wierni zgromadzili się też przed kościołem katedralnym, trzymając w rękach zdjęcia duchownego. Akcję solidarności przerwała milicja.
Około 100 osób zebrało się na modlitwę także przed kościołem farnym w Grodnie. Do modlitwy za metropolitę wezwał wiernych wikariusz generalny bp Jury Kasabucki. Zwracając się do duchownych, biskup prosił o odprawianie mszy św. w intencji ojczyzny, Kościoła katolickiego na Białorusi i jego zwierzchnika. – W tym niełatwym dla nas wszystkich czasie zmobilizujmy się w modlitwie, a także okazujmy sobie szczególną solidarność i wsparcie we wszelkich sytuacjach, bo jesteśmy jedną wielką rodziną – apelował hierarcha.
„31 sierpnia funkcjonariusze straży granicznej Białorusi odmówili wjazdu do kraju metropolicie mińsko-mohylewskiemu abp. Tadeuszowi Kondrusiewiczowi, przewodniczącemu Episkopatu Białorusi” – podano w komunikacie na stronie Catholic.by w poniedziałek. Kondrusiewicz, który wracał z Polski, nie został wpuszczony do kraju. Przyczyn tej decyzji nie podano. Straż graniczna odmawia komentarzy.
Arcybiskup Tadeusz Kondrusiewicz jest obywatelem Białorusi. Z punktu widzenia prawa nie ma możliwości, by nie wpuścić na terytorium kraju jego obywatela – podkreśla portal TUT.by. – Swoboda przemieszczania się może być ograniczona decyzją sądu, ale może dotyczyć tylko wyjazdu z kraju, nie wjazdu. Wjazd nie może być ograniczony – podkreślił cytowany przez portal prawnik. 74-letni Kondrusiewicz od 2007 r. pełni funkcję arcybiskupa metropolity archidiecezji mińsko-mohylewskiej. Jest przewodniczącym Konferencji Episkopatu Białorusi. W latach 2002-2007 był arcybiskupem metropolitą archidiecezji moskiewskiej. Kondrusiewicz był bliskim współpracownikiem papieża Jana Pawła II.
Białoruskie media zwracają uwagę, że duchowny wypowiadał się wcześniej publicznie na temat sytuacji na Białorusi, wzywając m.in. do pokojowego rozwiązania kryzysu społeczno-politycznego i zaprzestania przemocy ze strony struktur siłowych wobec obywateli.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |