Komentarz do Ewangelii, 9 maja 2019
Z Ewangelii na dziś: „Ja jestem chlebem życia. Ojcowie wasi jedli mannę na pustyni i pomarli. To jest chleb, który z nieba zstępuje: kto go je, nie umrze. Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Jeśli ktoś spożywa ten chleb, będzie żył na wieki. Chlebem, który Ja dam, jest moje Ciało, wydane za życie świata” (J 6, 48-51).
Biologia. Aby żyć, trzeba jeść. Bez pokarmu można przeżyć kilka dni, może kilkanaście. Potem koniec. To analogia z życiem duchowym. Trzeba mieć siły do życia Ewangelią. Bez Chleba-Jezusa, nie damy rady. Nie ogarniemy tego. Jest jedna różnica. Bez jedzenia, takiego fizycznego, umiera się na śmierć. Z Jezusem jest inaczej. Jest nadzieja. Można powrócić i zacząć żyć „na pełnej petardzie”. Bóg ożywia, daje szansę, aby zacząć żyć z Nim na nowo.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |