fot. cathopic

Krótki przewodnik po mszy świętej: obrzędy Komunii

Znajomość znaczenia poszczególnym momentów w czasie mszy świętej pozwala głębiej wejść w tajemnicę Eucharystii i uświadomić sobie, w jak ważnym wydarzeniu możemy uczestniczyć. 

Obrzędy Komunii to modlitwy i działania od wprowadzenia do Modlitwy Pańskiej do modlitwy po Komunii włącznie. Komunia od samego początku należała do mszy św. Ale obrzędy z nią związane pojawiły się późno.  

Modlitwa Pańska 

Skoro same obrzędy przed Komunią św. pojawiły się stosunkowo późno to i pierwsze wzmianki o obecność „Ojcze nasz” w czasie mszy św. pochodzą z IV wieku. Odmawianie tej modlitwy miało miejsce po łamaniu chleba aż do czasów Grzegorza Wielkiego, który nakazał by czyniono to po doksologii. Od 1973 r. List okólny „Eucharistiae participationem” wprowadził możliwość stosowania różnych wersji wprowadzenia do modlitwy „Ojcze nasz”. W Mszale dla diecezji polskich mamy do wyboru formuły związane z okresami roku liturgicznego oraz z udzielaniem chrztu świętego.

>>> Z kamerą przy ołtarzu

fot. EPA/VATICAN MEDIA

Embolizm 

Jest to modlitwa kontynuująca i rozwijająca ostatnią prośbę z „Ojcze nasz”. Na przestrzeni wieków istniały jego różne wersje. Obecnie brzmi tak: 

Wybaw nas, Panie, od zła wszelkiego i obdarz nasze czasy pokojem. Wspomóż nas w swoim miłosierdziu, abyśmy zawsze wolni od grzechu i bezpieczni od wszelkiego zamętu, pełni nadziei oczekiwali przyjścia naszego Zbawiciela, Jezusa Chrystusa. 

Wszyscy zgromadzeni odpowiadają: Bo Twoje jest królestwo i potęga, i chwała na wieki. 

Znak Pokoju 

Znak pokoju nazywany był także pocałunkiem pokoju. Pocałunek pokoju był w czasach Jezusa wyrazem pozdrowienia stosowanym na przykład w czasie liturgii chrztu. Był także wyrazem dużego szacunku w stosunku do osób czy przedmiotów.  Pocałunek w czasie Eucharystii nie jest tylko wyrazem pozytywnych uczuć, ale gestem, który ma wyrażać Boży pokój („szalom”). Prawie od początku pokoju wymieniali najpierw celebrans i asysta, a ten pierwszy całował wpierw ołtarz, czasami również Mszał i Hostię.

>>> Krótki przewodnik po mszy świętej: liturgia eucharystyczna 

znak pokoju pokój

fot. cathopic

Jeśli chodzi o sam znak przekazania pokoju, winny go ustalić Konferencje Episkopatu zgodnie z mentalnością i zwyczajami ludów. Wypada jednak, aby każdy z umiarem przekazywał znak pokoju tylko osobom najbliżej stojącym – czytam w Ogólnym wprowadzeniu do Mszału Rzymskiego. W Polsce znak pokoju przekazuje się skinieniem głową w milczeniu. W niektórych regionach do tradycji należy podanie ręki i słowa „Pokój z Tobą”. 

Łamanie Chleba i zmieszanie Świętych Postaci 

Gest łamania chleba podczas szabatowej i paschalnej wieczerzy był znakiem wspólnoty, jedności rodziny, a także szczerych relacji. Gest ten uczynił również Jezus podczas Ostatniej Wieczerzy, po też nim poznali Go uczniowie idący do Emaus. Jedna z pierwszych nazw Eucharystii to „łamanie chleba”. Mówi o tym Pismo Święte i pierwsi pisarze chrześcijańscy. Na przełomie IX i X wieku doszło do przejścia na chleb niekwaszony i małe hostie. Łamanie chleba nie było już tak uwydatnione, ponieważ zachowano ten gest tylko w przypadku dużej hostii celebransa. 

>>> Krótki przewodnik po mszy świętej: obrzędy wstępne

fot. cathopic

Nieco wcześniej papież Sergiusz I (VII wiek) wprowadzono śpiewanie „Baranku Boży” podczas łamania chleba. Śpiewano tak długo jak trwało łamanie chleba. Po wprowadzeniu małych hostii śpiewano trzykrotnie. Forma ta zachowała się do dzisiaj, dzisiaj również można powtarzać wezwania jeśli łamanie Hostii trwa dłużej. Z łamaniem chleba związany jest obrzęd złączenia Postaci przez umieszczenie cząstki Hostii w kielichu z konsekrowanym winem. Jest to zwyczaj wywodzący się z liturgii syryjskiej, jednak jego znaczenie nie jest do końca określone. 

Do początkowej formuły „Oto Baranek Boży…” dodano z czasem słowa z Ap 19,9: „Błogosławieni, którzy zostali wezwani na Jego ucztę”. Jako odpowiedź – zarówno kapłan jak i wierni – mówią to, co kiedyś, w innym miejscu liturgii sam kapłan wypowiadał po cichu: „Panie, nie jestem godzien…”  Przed przyjęciem Komunii kapłan mówi cicho: Ciało Chrystusa niech mnie strzeże na życie wieczne. Natomiast po przyjęciu Ciała Chrystusa, bierze kielich i mówi cicho: Krew Chrystusa niech mnie strzeże na życie wieczne. 

Udzielenie Komunii 

Udzielając Komunii wiernym celebrans mówi „Ciało Chrystusa” gdy podje Chleb oraz „Krew Chrystusa” gdy podaje kielich z Winem. Przyjmujący odpowiada „Amen”. 
 
Do IV wieku wierni pozostawali na swoich miejscach, a celebrans podchodził do każdego z nich. Później podchodzono do ołtarza, by przyjąć Komunię. Komunię przyjmowano w postawie stojącej, która jest wyrazem wielkiego szacunku. Chleb przyjmowano na otwartą dłoń, ułożoną jedna na drugiej w formie krzyża. Przed przyjęciem Komunii obmywano ręce w fontannach znajdujących się w atrium bazylik. Po otrzymaniu kawałka na dłoń natychmiast Go spożywano. Ten sposób przystępowania do Komunii opisuje Cyryl Jerozolimski w piątej „Katechezie mistagogicznej”. 

Pójdź dalej. Nie wyciągaj przy tym płasko ręki i nie rozłączaj palców. Podstaw dłoń lewą pod prawą niby tron, gdyż masz przyjąć Króla. Do wklęsłej ręki przyjmij Ciało Chrystusa i powiedz: Amen. Uświęć też ostrożnie oczy swoje przez zetknięcie ich ze świętym Ciałem, bacząc byś zeń nic nie uronił. To bowiem, co by spadło na ziemię, byłoby utratą jakoby części twych członków. Bo czyż nie niósłbyś złotych ziarenek z największą uwagą, by ci żadne nie zginęło i byś nie poniósł szkody? Tym bardziej zatem winieneś uważać, żebyś nawet okruszyny nie zgubił z tego, co jest o wiele droższe od złota i innych szlachetnych kamieni. A kiedy już spożyłeś Ciało, przystąp do kielicha Krwi: Nie wyciągaj tu ręki, lecz skłoń się ze czcią mówiąc w hołdzie: Amen. Uświęć się przez to przyjęcie Krwi Chrystusowej. Kiedy twe wargi są jeszcze wilgotne, dotknij ich rękami i uświęć nimi oczy, czoło i inne zmysły. Następnie zatrzymaj się na modlitwie, dziękując Bogu za to, że tak wielkimi zaszczycił cię tajemnicami. (V, 21)

fot. cathopic

Przejście na chleb niekwaszony i małe hostie jest jednym z powodów, które sprawiły, że od IX wieku udzielano Komunii bezpośrednio do ust. To doprowadziło do zmiany postawy ze stojącej na klęczącą. Komunia Święta była zwykle przyjmowana pod dwiema postaciami. Krew Pańską pito z kielicha, w którym miała miejsce konsekracja. Gdy liczba wiernych była zbyt duża, używano wielu kielichów. Do IV w. istniała możliwość zabierania Eucharystii do domów, by móc ją przyjmować także poza mszą świętą. Poza tym przystępowanie do Komunii podczas mszy św. było czymś oczywistym. Później jednak zrodziła się tendencja odwrotna i coraz mniej osób przyjmowało Komunię, także podczas mszy św. dlatego na Soborze Laterańskim IV w 1215 roku nakazano wręcz przyjmowanie jej przynajmniej raz w roku. Mimo to sytuację poprawiły dopiero działania Piusa X i odnowa liturgiczna po Soborze Watykańskim II. Dziś Komunię można przyjmować nawet dwukrotnie w czasie dnia. Pod warunkiem jednak, że za drugim razem będzie to miało miejsce podczas mszy św., w której się uczestniczy. 

Dziękczynienie 

Od początku chrześcijaństwa istniało dziękczynienie po Komunii św. jest ono czymś naturalnym, wypływającym z wiary i serca po przyjęciu Ciała Chrystusa. W liturgii Zachodniej dziękczynienie najczęściej ma formę śpiewu lub odbywa się w ciszy. A następnie kapłan odmawia modlitwę, w której prosi on, aby odprawione misterium przyniosło obfite owoce. 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze