Ksiądz pił piwo w pociągu. Ktoś złożył na niego donos do Kurii

Wszystko wydarzyło się kilka dni temu w jednym z pociągów PKP relacji Warszawa – Bydgoszcz. Anonimowa osoba zrobiła zdjęcie księdzu Romanowi Kneblewskiemu, gdy pije piwo w pociągu, a potem… wysłała donos do kurii bydgoskiej i gnieźnieńskiej, a także informację do telewizji TVN.

Osoba, która napisała do Kurii, użyła takich słów, jak cytuje ks. Kneblewski:

Nie wygląda to właściwie względem głoszonych wartości. 

Ksiądz Kneblewski w odpowiedzi na ten zarzut umieścił na swoim Twitterze filmik:

Do sytuacji odniosło się już kilku księży. Między innymi o. Grzegorz Kramer SJ w swoim tweecie, tłumacząc, że sam wczoraj pił piwo:

https://twitter.com/ojcieckramer/status/1094849337312636929

Wielu internautów komentuje to zajście jako groteskowe.

To wynika niestety z braku rozumienia katolickiego podejścia do alkoholu. Swoje zrobiły tu, niestety, ruchy trzeźwościowe, które na realny problem odpowiadają zbyt radykalnie. Tymczasem wszystko jest dla ludzi – tłumaczy Stefan Sękowski.

Niektórzy internauci w dyskusji internetowej przywołali nawet zdjęcia emerytowanego papież Bendykta XVI, który również bez skrępowania konsumuje piwo. 

https://twitter.com/janbuczynski/status/1094629768052527104

Obserwując całą dyskusję, można sobie oczywiście zadać pytanie, gdzie leży granica absurdu bądź bezpodstawnej nienawiści do księży. Ważne jednak byśmy mogli mieć zawsze szacunek dla innych ludzi, obojętnie, czy są księżmi, ateistami czy po prostu znajomymi. 

Zobacz także