Droga synodalna w Kościołach pozaeuropejskich. Konferencja misjologiczna na UKSW [RELACJA]
W czwartek na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie odbyła się konferencja misjologiczna dotycząca synodalności w Kościołach pozaeuropejskich. Prelegenci analizowali sytuację w Azji i Oceanii, Afryce i Ameryce. Transmisja online z sympozjum jest dostępna na kanale YouTube misyjne.pl.
Synodalność to pojęcie, które w ostatnim czasie zyskuje w Kościele na popularności. Pontyfikat papieża Franciszka jest czasem zaszczepienia, a właściwie ponownego odnowienia tej idei w Kościele powszechnym.
Kościół jest synodalny od zawsze
– Kościół w zasadzie od samego początku kroczy drogą synodalną. Poparciem tej tezy może być wydarzenie opisane przez św. Łukasza w Dziejach Apostolskich. Apostołowie spotkali się na tzw. synodzie jerozolimskim, żeby uzgodnić, jak mają postępować wobec chrześcijan pochodzenia żydowskiego i nieżydowskiego. Zastanawiali się, jakie Kościół powinien przyjąć rozwiązania. Święty Łukasz opisuje, że spotkali się przedstawiciele jednej i drugiej frakcji, modlili się do Ducha Świętego o to, aby wypracowali odpowiednie kryteria. Widać zatem, że dzisiejszy namysł nad kształtem naszej wspólnoty kościelnej w ramach Synodu o Synodalności odpowiada temu, co znajdujemy w Piśmie Świętym. Tak zresztą działo się przez cały czas istnienia Kościoła – podkreśla o. Tomasz Szyszka SVD, misjolog. – W Ameryce Łacińskiej, w Azji, Oceanii, wszędzie tam, gdzie rodził się Kościół zwoływano lokalne synody, aby wypracowywać rozwiązania dla danego Kościoła – dodaje.
Jan Paweł II i synodalność
Podczas konferencji podejmowany był temat obecności idei synodalności w nauczaniu Jana Pawła II. – Papież mówił o potrzebie nowej ewangelizacji. I nie chodzi o to, że stara ewangelizacja się zdezaktualizowała. Konieczne jest ciągłe poszukiwanie nowych metod docierania do ludzi z Ewangelią w konkretnym kontekście kulturowym i historycznym. Temat jest zawsze ten sam: Jezus, który jest Zbawicielem świata. Ale kluczem jest dostosowanie formy przekazu o odkupieniu. Podczas swojego pontyfikatu Jan Paweł II zwoływał przecież synody kontynentalne dotyczące Afryki, Oceanii, Azji, Europy czy obu Ameryk. To był namysł nad wypracowywaniem rozwiązań dla Kościołów w tamtych rejonach. Każdy z nich ma inną specyfikę, bo choć Kościół jest jeden, to jest niesłychanie różnorodny – mówi misjolog.
Papież Franciszek i synodalność
Ojciec Tomasz Szyszka zwraca uwagę na to, że papież Franciszek w rozumieniu synodalności idzie o krok dalej, bo włącza w ten proces wszystkich, a nie tylko biskupów, teologów i ekspertów. – Ojciec Święty rozwija to, co rozpoczęło się za Jana Pawła II i Benedykta XVI. Obaj poprzednicy Franciszka podkreślali rolę osób świeckich w podejmowaniu decyzji w Kościele i stanowieniu o jej kształcie. Obecny papież jest konsekwentny i skoro od Soboru Watykańskiego II tak wyraźnie mówi się o współodpowiedzialności świeckich, to szeroko włącza ich w proces synodalny – tłumaczy werbista.
Papież Franciszek, jako ten, którego duchowość kształtowała się w Ameryce Łacińskiej, jako naturalne odbiera to, że decyzje we wspólnocie podejmuje się razem. To coś, co ten pontyfikat wszczepia w Kościół w wymiarze powszechnym.
– U nas w Polsce to nie jest oczywiste, ale w lokalnych Kościołach np. w Azji normalne jest to, że problemy rozwiązuje się razem – duchowni ze świeckimi. Mamy problem z wykształtowaniem w sobie takiej mentalności, ale może trwający synod nam w tym pomoże – podkreśla o. Szyszka.
Poniżej szczegółowe informacje dotyczące konferencji.
Część 1
Część 2
Część 3
Część 4
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |