Indonezja: prezydent zmienił nazwy świąt na „bardziej chrześcijańskie”
Ustępujący prezydent Indonezji Joko Widodo zdecydował o zmianie nazw świąt państwowych na „bardziej chrześcijańskie”. W dekrecie wydanym na kilka dni przed wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi głowa państwa chce pokazać pluralistyczne i otwarte oblicze kraju.
W najbardziej zaludnionym kraju muzułmańskim na świecie, naznaczonym protestami związanymi z poparciem dla ministra obrony Prabowo Subianto, wspieranego przez Joko Widodo, nastąpiła niewielka, ale znacząca zmiana dla chrześcijan. Dekretem prezydenckim dotyczącym świąt państwowych Joko Widodo zdecydował o zmianie ich nazw – z terminologii islamskiej na chrześcijańską. Od lutego termin „Isa al Masih” zastąpi bardziej odpowiedni – „Jezus Chrystus”.
>>> Indonezja: religie odpowiadają na wezwania o braterstwo i troskę o naturę
Decyzja zmienia także nazewnictwo świąt: Bożego Narodzenia, które będzie się nazywać „Dniem Narodzin Jezusa Chrystusa”, Wielkiego Piątku na „Dzień Śmierci Jezusa Chrystusa”, Wielkanocy na „Dzień Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa”. Wybór ten wynikał z chęci prezydenta do pokazania bardziej pluralistycznego oblicza kraju pod względem wiary religijnej i harmonii wyznaniowej.
Możliwość zmiany nazw chrześcijańskich świąt była dyskutowana od dwóch lat, odkąd minister spraw religijnych Yaqut Cholil Qoumas zaproponował to podczas spotkania z indonezyjskimi biskupami na Molukach w kwietniu 2022 roku. O zmianę prosili wierni, którzy chcieli „bardziej chrześcijańskiej” terminologii. Bez szczególnych protestów lub krytyki ze strony innych partii, w szczególności tych związanych z frakcją muzułmańską, początkowy pomysł nabrał kształtu i stał się prawem.
Decyzja o zmianie nazw chrześcijańskich świąt związana jest z wyborami prezydenckimi i parlamentarnymi w Indonezji. Prezydent Widodo forsuje kandydaturę ministra obrony Prabowo Subianto i swojego syna Gibrana Rakabuminga na wiceprezydenta, podkreślając wielokulturowość, pluralizm i otwartość kraju.
14 lutego w Indonezji odbędzie się nazwany przez zagraniczne media „festiwal demokracji”. Obywatele będą wybierać nie tylko nowego prezydenta i wiceprezydenta, ale także parlamentarzystów i lokalnych przedstawicieli. Ponad 204 z 270 mln Indonezyjczyków zostało zarejestrowanych do głosowania. W ostatnich wyborach w 2019 roku frekwencja wyniosła 81 proc. Z ostatnich sondaży przedwyborczych wynika, że zwycięstwo ministra obrony Subianto wydaje się prawdopodobne. W badaniu otrzymał 51,9 proc. głosów.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |