fot. EPA/ALESSANDRO DI MEO

Irak: napięcia wokół wyborów niepokoją Kościół

Do co najmniej 77 przypadków naruszeń kodeksu wyborczego doszło podczas wyborów w Iraku 10 października. Lokalni aktywiści potępili je jako „ataki na społeczeństwo obywatelskie i media”. Przeciwko działaniom protestują także chrześcijanie. Biskupi apelują o poszanowanie wartości „narodu i braterstwa”, przypominając o fundamentalnej potrzebie poszukiwania interesu publicznego, a nie wspierania jedynie polityki partyjnej.

Wyniki wyborów wywołały sytuację napięcia w całym kraju, która niepokoi Kościół Chaldejski. Kontrowersje budzi m.in. przydział pięciu miejsc zarezerwowanych dla chrześcijan. Według nowo wybranych posłów proces wyborczy przebiegał prawidłowo, a skargi o niereprezentatywne głosowanie, wystosowane zostały z powodu niezadowolenia przegranych. Wśród nieuznających wyników wyborów są członkowie koalicji szyickiej Fatah, która zwołała demonstracje w Bagdadzie i innych miastach, m.in. w Basrze, Karbali i Kirkuku. W odpowiedzi Komisja Wyborcza orzekła ponowne przeliczenie głosów z 300 urn, co zostało przyjęte z dezaprobatą przez iracki Kościół.

>>> „Mosty w Ammanie”: projekt na rzecz irackich chrześcijan

Biskupi wystosowali apel, w którym proszą polityków o „podążanie za wartościami narodu i braterstwa”, patrząc raczej na interes publiczny niż na „programy partyjne”. Ponieważ żadne ugrupowanie nie uzyskało większości i 165 mandatów, aby utworzyć władzę wykonawczą, hierarchowie wezwali do przystąpienia do tworzenia „rządu kompetencji narodowych”, by znaleźć porozumienie w Parlamencie. Zaapelowali o „spokojny i cywilizowany dialog, wyjaśniając sobie nawzajem swój punkt widzenia, aby zakończyć obecne napięcie wywołane wyborami”.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze