Asunción – stolica Paragwaju, fot. unsplash

Paragwaj ma pierwszego rodzimego kardynała

Wśród 21 nowych kardynałów, których imiona i nazwiska wymienił Franciszek 29 maja na zakończenie spotkania z wiernymi na modlitwie „Regina Caeli”, znalazł się arcybiskup Asunción – Adalberto Martínez Flores. Tym samym Kościół katolicki w Paragwaju otrzymał pierwszego w swej kilkuwiekowej historii rodzimego kardynała.

Dotychczas, i to od niedawna, bo od 2019, miano to przysługiwało arcybiskupowi Rabatu w Maroku, Hiszpanowi Cristóbalowi Lópezowi Romero SDB, który – oprócz swego ojczystego – ma jeszcze obywatelstwo paragwajskie. Nowy purpurat jest natomiast rodowitym Paragwajczykiem urodzonym w stolicy i od listopada 2018 stoi na czele episkopatu swego kraju.

Pragnienie posiadania „swojego” kardynała istniało wśród katolików paragwajskich od dawna i jeszcze bardziej wzmogło się po wyborze na najwyższy urząd w Kościele dotychczasowego arcybiskupa Buenos Aires z sąsiedniej Argentyny. Powszechnie uważano, że papież z Ameryki Łacińskiej „dostrzeże” wreszcie Kościół i wiernych w kraju graniczącym z jego ojczyzną i powoła biskupa stamtąd w skład Kolegium Kardynalskiego. Ale lata mijały, Franciszek zwoływał kolejne konsystorze i ogłaszał nowe nazwiska, wśród których nie było Paragwajczyka.

fot. unsplash

Ludzie pytają…

O nastrojach pod tym względem w tamtejszym Kościele dobrze świadczyła rozmowa papieża z dziennikarzami na pokładzie samolotu, gdy wracał on z podróży do Ameryki Łacińskiej, m.in. do Paragwaju, w lipcu 2015 r. Jeden z towarzyszących wówczas Franciszkowi reporterów – Aníbal Velázquez ze stacji telewizyjnej ABC Color zapytał go wprost: „W Paragwaju ludzie pytają się, dlaczego nie ma on kardynała? Jaki grzech popełnił Paragwaj, że nie ma kardynała? Czy długo jeszcze będzie musiał na niego czekać?”. Ojciec Święty odpowiedział, że „nie mieć kardynała to żaden grzech i większość krajów na świecie nie ma kardynałów„. Przyznał, że istotnie „Paragwaj nie miał dotychczas żadnego kardynała”, dodając, że nie potrafi „podać tego przyczyny”. Następnie w dłuższym wywodzie ujawnił tajniki wyboru poszczególnych purpuratów, wspomniał o tym, jak trzeba wyważyć i dobrze poznać zwłaszcza charyzmaty tych, którzy mają doradzać i pomagać papieżowi w kierowaniu Kościołem powszechnym.

fot. PAP/EPA/VATICAN MEDIA HANDOUT

Kardynalska misja

Papież wskazał, że „choć kardynał należy do Kościoła lokalnego, to jest inkardynowany – i stąd bierze się jego nazwa – do Kościoła Rzymu i musi mieć wizję powszechną„. Nie znaczy to, że brak takich ludzi w Paragwaju, ale zawsze trzeba się ograniczać do pewnej liczby, gdyż kardynałów-elektorów nie może być więcej niż 120. Franciszek zauważył przy tym, że np. Boliwia i Urugwaj miały po dwóch purpuratów, ale – dodał – brak własnych kardynałów „nie oznacza niedoceniania lub uważania za mniej wartościowych biskupów paragwajskich”. „Bycie kardynałem to nie jest awans, czyż nie jest to jasne?” – tłumaczył Franciszek. Zauważył, że „Kościół paragwajski zasługiwałby na dwóch kardynałów, ale jest inaczej, nie ma to nic wspólnego z zasługami”, dodając, że „jest to Kościół żywy, radosny, walczący i o chwalebnej historii”.

fot. EPA/GREGORIO BORGIA / POOL

Trudno powiedzieć, na ile wyjaśnienia te przekonały zarówno pytającego dziennikarza, jak i innych katolików z tego kraju, ale gdy na konsystorzu 5 października 2019 członkiem Kolegium został arcybiskup Rabatu w Maroku, Hiszpan Cristóbal López Romero SDB (urodzony 19 maja 1952), mający obywatelstwo paragwajskie, uznano go za pierwszego kardynała z Paragwaju. Było to jednak raczej dodawanie sobie otuchy niż rzeczywisty „awans” tamtejszego Kościoła. I dopiero teraz wierni tego państwa w samym sercu Ameryki Południowej otrzymali naprawdę „swojego” kardynała.

Adalberto Martínez Flores

Adalberto Martínez Flores urodził się 8 lipca 1951 w Asunción. Po ukończeniu szkoły średniej w latach 1970-73 studiował ekonomię na stołecznym Uniwersytecie Narodowym, po czym wyjechał do Waszyngtonu, gdzie pogłębiał naukę angielskiego i kształcił się w zakresie filozofii w kolegium oblatów. W 1977 udał się do Frascatti we Włoszech na naukę w Międzynarodowej Szkole Kapłańskiej Ruchu Fokolare (choć nie był wtedy kapłanem), a w 1981 ukończył studia teologiczne na Papieskim Uniwersytecie Laterańskimw Rzymie.

Kard. Adalberto Martínez Flores, fot. Queniqueo, CC BY-SA 4.0, commons.wikimedia

Po powrocie do ojczyzny ówczesny arcybiskup Bostonu kard. Seán O’Malley wyświęcił go 24 sierpnia 1985 na kapłana. Do 1994 ks. Martínez pracował duszpastersko w diecezji St. Thomas na należących do USA Wyspach Dziewiczych, po czym wrócił do Asunción i tu posługiwał w jednej z parafii. 15 sierpnia 1997 św. Jan Paweł II mianował go biskupem pomocniczym stołecznej archidiecezji (sakrę nominat przyjął 8 listopada tegoż roku). 18 maja 2000 papież powołał go na pierwszego biskupa nowo utworzonej wówczas diecezji San Lorenzo, skąd Benedykt XVI przeniósł go 19 lutego 2007 na podobne stanowisko w diecezji San Pedro. Po dalszych 5 latach, 14 marca 2012, 60-letni wówczas hierarcha został mianowany biskupem polowym Paragwaju. 23 czerwca 2018 Franciszek mianował go biskupem Villarrica del Espíritu Santo a 17 lutego 2022 powołał go arcybiskupa metropolitę Asunción.

Od 9 listopada 2018 jest nieprzerwanie przewodniczącym Paragwajskiej Konferencji Biskupiej (od 2021 w drugiej kadencji), której w latach 2011-15 był sekretarzem generalnym i w której poza tym m.in. odpowiada za duszpasterstwo młodzieży.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze