Modlitwa w Bejrucie, stolicy Libanu, fot. EPA/WAEL HAMZEH

Patriarcha maronicki: Liban musi powrócić do neutralności

Od wybuchu wojny na Bliskim Wschodzie na początku października, na granicy Izraela i Libanu niemal codziennie dochodzi do gwałtownych starć. Patriarcha maronicki kard. Bechara Raï wezwał więc swój kraj do zachowania neutralności.  

W bożonarodzeniowym kazaniu maronicki patriarcha potępił „ludobójczą i brutalną wojnę w Strefie Gazy”. Jednocześnie ostrzegł przed rozprzestrzenianiem się walk na południe Libanu. „Liban opowiada się za dialogiem i pokojem”, podkreślił duchowy zwierzchnik libańskich chrześcijan.  Przypomniał, że neutralność stanowi część tożsamości Libanu od 1860 roku i dodał: „Musimy powrócić do tej postawy”.   

Liban: Dzień Niepodległości, fot. PAP/EPA/WAEL HAMZEH

Od wybuchu wojny między Izraelem a Hamasem 7 października niemal codziennie dochodzi do starć na granicy między szyicką organizacją terrorystyczną Hezbollah a siłami izraelskimi. Zginęły dziesiątki osób, w tym co najmniej 17 cywilów.

Patriarcha Raï jest zwierzchnikiem Kościoła maronickiego, związanego z Rzymem katolickiego Kościoła obrządku wschodniego. Jego głos ma duże znaczenie polityczne w Libanie. Maronici są największą wspólnotą chrześcijańską w Libanie, stanowiąc od 20 do 40 procent ludności liczącej około sześciu milionów mieszkańców.

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze