Foto: Dar Yasin

Święci i przyjaciele Boga [MISYJNE DROGI]

Chrześcijaństwo i islam. Chrześcijanie i muzułmanie wierzą w świętych obcowanie. Wyjednują oni błogosławieństwo i wsparcie Boga.

Chrześcijaństwo i islam rozwijały się u początków w Azji Mniejszej i na Bliskim Wschodzie. Dzisiaj ich wyznawcy zamieszkują różne tereny: chrześcijaństwo dominuje w Ameryce Północnej i Południowej, w Europie oraz Rosji, islam zaś zadomowił się na Bliskim Wschodzie i w Afryce Północnej, podążając w głąb Azji Środkowej, na subkontynent indyjski, do Indonezji. Na kontynencie azjatyckim zdecydowanie mocniej zakorzenił się islam, choć i tu – obok tradycyjnych religii Indii i Dalekiego Wschodu – można zauważyć dynamikę rozwoju chrześcijaństwa. Żywotne mniejszości
chrześcijańskie obecne są też w Indiach i Indonezji. Kontynent afrykański stał się natomiast miejscem bądź to pokojowego spotkania, bądź to konfrontacji chrześcijańsko-muzułmańskiej (islamska Północ – chrześcijańskie Południe). Podobny proces odbywa się na Bliskim Wschodzie, gdzie od czasów starożytnych obecne są Kościoły Wschodu, a ostatnio również w Europie, wraz z rozwijającą się od kilku dekad falą migracji ludności muzułmańskiej, spotęgowaną w ostatnich latach przez konflikty zbrojne w Iraku, Syrii i Libii. We wszystkich tych regionach obie religie od początku istnienia spotykały się z tradycyjnymi religiami plemiennymi – z ich ciągle żywym kultem przodków, poczynając od wierzeń afrykańskich, a kończąc na mongolskim i turkijskim szamanizmie.

Powszechny kult przodków

Wiara w duchy przodków była i jest obecna właściwe wszędzie tam, gdzie później zakorzeniły się islam i chrześcijaństwo. Dominowało przekonanie, że przodkowie, choć odeszli, nadal mogą wpływać na bieg zdarzeń. Zachowywanie więzi z przodkami, jak wierzono, jest obowiązkiem żyjących; zmarli są nadal pełnoprawnymi członkami społeczności. Islam i chrześcijaństwo – mimo istnienia nurtów fundamentalistycznych i reformatorskich negujących „kult” przodków w każdej postaci – odpowiedziały pozytywnie na to zjawisko, odpowiednio je dostosowując do biblijnego i koranicznego przesłania, eksponując wszechmoc jedynego Boga i podrzędne znaczenie jego stworzeń całkowicie zależnych od swego Stwórcy zarówno w życiu ziemskim, jak i pośmiertnym. Już w Starym Testamencie pielęgnowana była żywa pamięć o dziejach narodu wybranego, losie przodków, poprzednich pokoleń, a sam Bóg nazywany jest „Bogiem ojców naszych”. Żydzi do dzisiaj modlą się na grobach Patriarchów w Hebronie, króla Dawida w Jerozolimie, grobach słynnych rabinów, talmudycznych uczonych, kabalistów, mistyków, sprawiedliwych (cadyków).

Wiara w życie wieczne i wstawiennictwo świętych

Zarówno religia chrześcijańska, jak i muzułmańska podzielają dogmat o nieśmiertelności duszy i zmartwychwstaniu umarłych, co oznacza, że los zmarłych nie może być obojętny wierzącym. Katolicy i prawosławni, sunnici i szyici modlą się za tych, którzy odeszli, a zwłaszcza za swoich bliskich. Powszechna jest też wiara we wstawiennictwo tych, którzy osiągnęli za życia szczególną bliskość z Bogiem poprzez doskonałość wiary lub życie pełne poświęcenia dla Boga, aż po męczeństwo. Chrześcijanie nazywają ich świętymi, muzułmanie – zwykle przyjaciółmi Boga i sprawiedliwymi. Kościół katolicki wyznaje wiarę w orędownictwo świętych w niebie, świadomy mocy ich modlitwy przed Bogiem przez pośrednictwo Chrystusa i łaskę Ducha Świętego. Najskuteczniejsze wstawiennictwo wśród mieszkańców nieba należy jednak do Maryi, Matki Mesjasza i Kościoła. Trzeba przyznać, że religia muzułmańska podziela z ortodoksyjnymi chrześcijanami wiarę w skuteczność niebiańskiego orędownictwa przed Bogiem Jego aniołów, przyjaciół, sprawiedliwych i proroków: „Niebiosa omal nie rozstąpią się od samej góry, kiedy aniołowie wysławiają chwałę swego Pana i proszą o przebaczenie dla tych, którzy są na ziemi” (Koran 42, 5). Święta księga islamu wzywa proroka Mahometa do modlitwy o przebaczenie grzechów dla swoich zwolenników, a sam Prorok zapewnia, że będzie się wstawiał za nimi w Dniu Sądu.

Foto: Dar Yasin

Święci w chrześcijaństwie i islamie

W całym świecie chrześcijańskim i muzułmańskim rozsiane są liczne sanktuaria i mauzolea poświęcone świętym przyjaciołom Boga: sanktuaria maryjne lub poświęcone apostołom czy męczennikom w Kościele oraz Prorokowi islamu i jego świętym potomkom, świątobliwym imamom i uczonym, mistykom i duchowym nauczycielom, założycielom bractw sufickich. Katolicy
licznie pielgrzymują do miejsc naznaczonych objawieniami i cudami Matki Bożej. Od wieków pielgrzymowano też do grobów apostołów w Rzymie czy św. Jakuba w Santiago de Compostela.
Świat muzułmański również posiada miejsca pielgrzymkowe związane z grobami świętych. Najważniejszym jest mauzoleum proroka Mahometa w Medynie. Miliony szyitów i sunnitów z całego świata pielgrzymują do grobu imama Husajna, wnuka Proroka, w irackiej Karbali, imama Alego w Nadżafie, imama Rezy w irańskim Meszhedzie oraz jego siostry, Fatimy, w irańskim Kumie.

Łaskę daje tylko Bóg

Muzułmanie, a zwłaszcza członkowie bractw sufickich, głęboko wierzą, że modlitwa przy grobach świętych przyjaciół Boga ma szczególną moc, bo przekazuje za ich pośrednictwem Bożą
łaskę i błogosławieństwo (baraka) przemieniające serce i zsyłające pomyślność i pokój od Boga. Jednakże musimy pamiętać, że teologowie i uczeni obu religii podkreślają, że źródłem wszelkich łask jest jedynie sam Bóg, a święci są wyłącznie przekazicielami i pośrednikami Bożych błogosławieństw.

W naszych międzyreligijnych relacjach patrzmy bardziej na to co nas łączy niż to co nas dzieli. Być może to właśnie ten element „komunii świętych” i modlitwy wstawienniczej jest jednym z elementów łączących nas najbardziej, jeśli nawet wyraźnie nie uświadamiają sobie tego apologeci obu religii? Czy zatem w tej sytuacji powinien dziwić fakt, że w sanktuariach maryjnych na Bliskim Wschodzie i w Afryce można spotkać modlących się muzułmanów?

Mariusz Maciak

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze