fot. EPA/VATICAN MEDIA

Papież w zakładzie karnym obmył nogi dwunastu młodym osobom

Papież Franciszek podczas mszy Wieczerzy Pańskiej, odprawionej w Wielki Czwartek w rzymskim zakładzie karnym dla nieletnich dokonał tradycyjnego obrzędu obmycia nóg dwunastu osobom. W tej samej placówce (Casal del Marmo) odprawił tę mszę 10 lat temu, w pierwszych dniach swego pontyfikatu.

W mszy w kaplicy uczestniczyło około stu osób – młodych osadzonych oraz personel.

Franciszek nachylał się nad każdą z osób, w tym dwiema dziewczętami, i w geście pokory oraz służby obmywał nogi, wycierał je i całował. W grupie dwunastu młodych osób byli przedstawiciele różnych narodowości, wśród nich muzułmanin z Senegalu.

W improwizowanej homilii papież powiedział: „Jezus wie, co mamy w sercu i kocha nas takimi, jakimi jesteśmy„.

fot. EPA/VATICAN MEDIA

Jezus nigdy nie boi się naszych słabości, chce wziąć nas za rękę po to, by życie nie było dla nas tak ciężkie” – mówił Franciszek. Podkreślał: „Każdy z nas może się poślizgnąć, każdy”. Jak wyjaśnił papież, „ta świadomość, ta pewność, że każdy z nas może się poślizgnąć, daje nam godność, godność bycia grzesznikami”.

„Widzimy w społeczeństwie, ilu ludzi wykorzystuje innych, ile osób jest w narożniku i nie może wyjść. Ileż niesprawiedliwości, ile osób bez pracy, ile osób pracuje za połowę stawki, ile osób nie ma pieniędzy, by kupić lekarstwa, ile rozbitych rodzin” – zaznaczył papież.

>>> Biskup odwiedził więźniów

fot. EPA/VATICAN MEDIA

Liturgię Eucharystyczną odprawili przy ołtarzu: prał. Diego Ravelli, mistrz papieskich ceremonii liturgicznych i kapelan zakładu, ks. Nicolò Ceccolini. Papież, ubrany w ornat, koncelebrował siedząc w fotelu. Franciszek, który był w tym zakładzie karnym dwa tygodnie po konklawe w marcu 2013 roku, wizytą w tym miejscu wprowadził zmianę w celebrowaniu mszy Wieczerzy Pańskiej. Od tamtego czasu odprawia ją poza Watykanem, w miejscach naznaczonych przez ból, cierpienie, trudności. W Wielki Czwartek był dotąd w trzech więzieniach, w szpitalach, domu opieki, ośrodku dla uchodźców.

Po mszy, Franciszek pobłogosławił tablicę ku czci bł. Pino Puglisiego – włoskiego księdza zamordowanego przez mafię. Witając się z osadzonymi, przyjął od nich prezenty: krzyż wykonany w więziennych warsztatach stolarskich, a także ciasteczka i paczkę makaronu z niedawno otwartej więziennej wytwórni. W zmian ofiarował różańce i czekoladowe jajeczka wielkanocne.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze