Polacy żegnają premiera Jana Olszewskiego [GALERIA]
Pełna treść kondolencji przewodniczącego KEP
„W imieniu Konferencji Episkopatu Polski składam wyrazy współczucia wszystkim, których zasmuciła śmierć ś.p. Jana Olszewskiego – żołnierza Szarych Szeregów, uczestnika powstania warszawskiego, działacza opozycji w czasach PRL, pełnomocnika rodziny ks. Jerzego Popiełuszki podczas procesu jego zabójców z Służby Bezpieczeństwa, prezesa Rady Ministrów w latach 1991-1992, posła na Sejm I, III, IV kadencji, członka Trybunału Stanu oraz kawalera Orderu Orła Białego.
Jako przewodniczący Episkopatu łączę się duchowo z uczestnikami liturgii żałobnej, obejmując modlitewnym wsparciem rodzinę zmarłego – a zwłaszcza Małżonkę Martę i innych członków rodziny, przyjaciół, znajomych oraz tych naszych rodaków, którzy przyjechali do Warszawy z całej Polski, aby towarzyszyć ś.p. Janowi w jego ostatniej ziemskiej drodze.
W osobie i życiu ś.p. Jana Olszewskiego – jak w soczewce – skupiło się wszystko to, co polskie, wszystko to, co patriotyczne i demokratyczne, wszystko to, co budowało silną i niepodległą Rzeczpospolitą, wszystko to, dzięki czemu naszej ojczyźnie udawało się wielokrotnie i skutecznie przeciwstawiać przygniatającej tyranii zła i powstawać z upadku.
Gdy dziś, wielu odnosząc się z pogardą do innych sięga po wszelkie sposoby, aby zabić w sobie resztki honoru i godności, a ojczyznę położyć w zastaw własnych interesów i nieuporządkowanych prywatnych ambicji, śp. Jan Olszewski jawi się jako prawdziwy symbol, człowiek wiary i solidarności, mąż stanu i polski patriota, człowiek odwagi, prawdy i uczciwości.
Odwagi – co pokazał najpierw jako dzielny i młody żołnierz Szarych Szeregów i powstaniec warszawski, a późnej jako niepozorny, ale mężny obrońca opozycjonistów przed zbrodniczą machiną PRL-owskiej propagandy, kłamstwa i pogardy wobec Polaków.
Prawdy – bo wiedział, że odzyskana po okresie komunistycznym wolność będzie trwała tylko wtedy, gdy przyszłość Polski będziemy budować na fundamencie prawdy, a wszelkie jej zniekształcenia prowadzą do restytucji zakamuflowanego zła, niewoli i pogardy. Ta właśnie myśl przyświecała mu, gdy jako prezes Rady Ministrów podjął decyzję o konieczności rozliczenia się z historią. Uczciwości – bo wiedział, że cel nigdy nie uświęca środków i dlatego do końca życia mógł z podniesioną głową chodzić po ulicach Warszawy i patrzeć swoim rodakom w oczy”
Uroczystości pogrzebowe
W uroczystościach biorą udział najwyższe władze państwowe z prezydentem Andrzejem Dudą, premierem Mateuszem Morawieckim, marszałkami Sejmu i Senatu, ministrami i parlamentarzystami. Mszę św. koncelebrują członkowie Episkopatu Polski, w tym biskupi Antoni Dydycz, który wygłosił homilię. Mszę koncelebrował również Stanisław Stefanek i Tadeusz Bronakowski oraz kapłani archidiecezji warszawskiej, a także wielu kapłanów spoza archidiecezji, w tym m.in. dyrektor Radia Maryja o. Tadeusz Rydzyk. W Eucharystii uczestniczy nuncjusz apostolski abp Salvatore Pennacchio.
List warszawskiego metropolity
Odszedł wielki człowiek, powszechnie uznawany mecenas, kompetentny i propaństwowy polityk, człowiek o jasnych i konsekwentnych poglądach – napisał metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz w liście kondolencyjnym odczytanym podczas mszy pogrzebowej Jana Olszewskiego. „Odszedł do Pana wielki człowiek, powszechnie uznawany mecenas, kompetentny i propaństwowy polityk, a ostatnio słuchany komentator życia społecznego i politycznego” – napisał kard. Nycz o Janie Olszewskim. „Był człowiekiem wiary i Kościoła. Człowiekiem jasnych i konsekwentnych przekonań i poglądów” – podkreślił metropolita warszawski. Miłosierdziu Bożemu powierzył ś.p. Jana Olszewskiego i zapewnił o modlitwie się za wszystkich uczestników pogrzebu. Kard. Nycz poinformował również, że podczas pobytu w Rzymie odprawił mszę św. za Jana Olszewskiego przy grobie św. Piotra oraz modlił się za niego przy relikwiach świętego Jana Pawła II
Mecenas Olszewski – w czasach PRL – bronił w procesach działaczy antykomunistycznych. Był także oskarżycielem posiłkowym ks. Popiełuszki. „Jan Olszewski miał w życiu dwie miłości: żonę i Ojczyznę. Módlmy się, aby Bóg, w którego wierzył, dał mu Ojczyznę w Niebie” – powiedział we wstępie do Eucharystii bp Janocha. Przed świątynią zgromadziły się tłumy mieszkańców stolicy. Po Mszy św. z archikatedry wyruszył kondukt w kierunku Pomnika Powstania Warszawskiego na Placu Krasińskich, gdzie odbędzie się pożegnanie Jana Olszewskiego przez kombatantów i Powstańców Warszawskich. Premier Jan Olszewski zostanie pochowany na Cmentarzu Wojskowym na warszawskich Powązkach.
Na Mszy świętej poinformowano, że zbiórka z dzisiejszej tacy będzie przeznaczona – zgodnie z wolą Rodziny zmarłego – na osoby potrzebujące, szczególnie dzieci. (fot. Paweł Supernak, Jakub Kamiński, PAP)
Galeria (6 zdjęć) |
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |