Premier Pakistanu: Asia Bibi opuści kraj „w ciągu kilku tygodni”
Asia Bibi została aresztowana w 2009 r. w swojej rodzinnej miejscowości w regionie Pendżab na mocy owianej złą sławą pakistańskiej ustawy o bluźnierstwie. Muzułmańskie koleżanki oskarżyły pracownicę rolną i chrześcijankę, że pijąc z tego samego naczynia wodę zanieczyściła ją i obraziła proroka Mahometa.
Bibi zaprzeczyła zarzutom, jednak została uwięziona i w listopadzie 2010 r. sąd pierwszej instancji skazał ją na karę śmierci przez powieszenie. W październiku 2014 r. wyrok został utrzymany w mocy przez sąd apelacyjny. Jednak w czerwcu 2015 r. Sąd Najwyższy odrzucił karę śmierci, otwierając w ten sposób drogę do ponownego procesu. To jednak ciągle się przedłużało i ostatecznie zakończyło się pod koniec października 2018 r. uniewinnieniem.
Po wyroku islamiści w ostrych protestach domagali się wykonania wyroku śmierci. W odpowiedzi rząd Pakistanu obiecał, że Bibi nie dostanie zgody na wyjazd, dopóki Sąd Najwyższy nie wypowie się w sprawie ewentualnej rewizji uniewinnienia. Ostatecznie sędziowie wydali orzeczenie o uniewinnieniu 29 stycznia 2019 r.
Dla obrońców praw człowieka Asia Bibi jest symbolem nadużywania pakistańskiej ustawy o bluźnierstwie, która – zdaniem jej krytyków – jest często wykorzystywana do rozgrywania osobistych konfliktów. 95 proc. społeczeństwa Pakistanu stanowią muzułmanie. Reszta, to mniejszości: chrześcijanie, hinduiści, sikhowie i parsowie (zaratusztrianie). Do Kościoła katolickiego przyznaje się około 1,5 mln mieszkańców Pakistanu. Wraz z wieloma innymi wyznaniami w sumie żyje tam sześć milionów chrześcijan, co stanowi około dwóch procent ogółu ludności.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |