fot. Pixabay

Przegląd tygodników opinii

Zapraszamy na cotygodniowy przegląd tygodników opinii.

Newsweek Polska

„Newsweek” w nowym wydaniu alarmuje, że populiści idą po władzę w Europie i będą głównymi zwycięzcami nadchodzących wyborów do Parlamentu Europejskiego. „„Myślę, że europejskie wybory mogą być bardziej niebezpieczne niż te w USA” – powiedział pod koniec grudnia Josep Borrell, szef dyplomacji UE, szokując dyplomatów i ekspertów w luksusowym hotelu we włoskich Alpach. Zdaniem Borrella wyborcy mogą wywołać międzynarodowy wstrząs większy od coraz bardziej prawdopodobnego wyboru Trumpa na prezydenta USA. „Strach w obliczu nieznanego i niepewność generuje hormon, który domaga się zwiększenia bezpieczeństwa. Może to sprzyjać wzrostowi skrajnej prawicy” – tłumaczył” – czytamy. Poza tym w wydaniu znajdziemy też materiał o samobójstwach młodych ludzi. „Najmłodsze dziecko, które próbowało popełnić samobójstwo w zeszłym roku, miało siedem lat. Dlaczego młodzi nie chcą żyć?” – pyta redakcja. W wydaniu też tekst poświęcony Facebookowi i innym mediom społecznościowym, które mogą mieć negatywny wpływ na społeczeństwo. „Szefowie Facebooka, TikToka, X, Discordu i Snapa dostali burę od amerykańskich senatorów. Ustawodawcy nie ukrócą jednak praktyk, które doprowadziły do eksplozji schorzeń psychicznych i samobójstw wśród najmłodszych użytkowników portali” – czytamy.

Wprost

W nowym wydaniu „Wprost” przeczytamy wywiad z prof. Andrzejem Zollem. „Reformując Krajową Radę Sądownictwa, trzeba utrzymać wyroki. Nie można w nich grzebać, ewentualnie przy bardzo kontrowersyjnych sprawach wznowić postępowania” – mówi rozmówca. W numerze też rozmowa z prawnikiem Robertem Gwiazdowskim o tym, że „największym nieszczęściem są prowincjonalni prawnicy”. Rozmówca mówi: „Dziwię się niektórym profesorom prawa, jak słucham ich wypowiedzi. Jakby zapomnieli, co jest napisane w podręcznikach od logiki”. Przeczytamy także rozmowę o tym, jak duży wpływ na działanie mózgu ma ruch. „Sam ruch, który rozpoczyna się już od ruszenia stopy, pompowania krwi i ruszenia limfy, to dotlenienie, przepływ składników odżywczych do mózgu” – mówi dr Joanna Podgórska. Jednym z bohaterów numeru jest też aktor Artur Barciś. W wywiadzie z nim czytamy: „Jestem pełen nadziei, że to wszystko da się odkręcić i wrócimy do rodziny krajów demokratycznych; byliśmy blisko bycia poza nią. Jestem z pokolenia, które nawet nie marzyło o demokracji”.

Do Rzeczy

W dziale historycznym tygodnika „Do Rzeczy” przeczytamy o tym, jaki wpływ na polski Kościół mieli sekretarze KEP w czasach komunizmu. „Sekretarze Episkopatu Polski – bp Zygmunt Choromański i bp Bronisław Dąbrowski – odegrali kluczowe role dla polskiego Kościoła w okresie komunistycznej dyktatury, daleko wykraczające poza formalnie nakreślone kompetencje. (…) Sekretariat Episkopatu w powojennej Polsce rozpoczął rzeczywistą działalność w momencie, gdy sekretarzem nominowano sufragana archidiecezji warszawskiej bp. Zygmunta Choromańskiego, co nastąpiło 1 lipca 1946 r. Stanowisko to piastował aż do śmierci w 1968 r. Jego następcą został w 1969 r. bp Bronisław Dąbrowski, sufragan warszawski, któremu Konferencja Episkopatu pięciokrotnie przedłużała kadencję, w związku z czym funkcję pełnił aż do 1993 r.” – czytamy. Poza tym w numerze także o naciskach an dziennikarzy ukraińskich. „Coraz goręcej robi się na ukraińskim froncie wewnętrznym. Dziennikarze twierdzą, że władza ich inwigiluje i prześladuje. Władza zaprzecza. Niemniej Zełenski i jego ekipa we własnym kraju mają coraz gorszą prasę” – czytamy.

Polityka

O dzikach w wielkim mieście przeczytamy w nowym wydaniu „Polityki”. „Dziki w miastach to coraz poważniejszy kłopot. Rozwiązaniem nie musi być ich masowa eksterminacja” – czytamy. W numerze przeczytamy także o tym, że seks seniorów nie musi być tematem tabu. „Ale jak o nim mówić?” – pyta redakcja. Dalej czytamy: „To nie musi być tabu. Choć wciąż jest: nawet nie wiemy, jak o nim mówić. Nie myślimy o tym, że osoby po 60. czy 70. roku życia mogą mieć namiętny seks”. „Polityka” publikuje tez reportaż Pauliny wilk o Bangladeszu – o autorytaryzmie w kobiecym stroju. „Sheikh Hasina właśnie zaczyna piątą w historii, a czwartą z rzędu kadencję jako premier kraju zamieszkanego przez 170 mln ludzi. Ma szansę pobić rekord Angeli Merkel. Różnica jest jednak drastyczna” – czytamy. W wydaniu znajdziemy też artykuł o filmie „Kos” – redakcja publikuje wywiad z Pawłem Maśloną, reżyserem. „Kiedy kilka lat temu Michał A. Zieliński przedstawił mi swój pomysł na „Kosa”, to pierwsza myśl była chyba w dużej mierze eskapistyczna – żeby zrobić western, spełnić swoje marzenie z dzieciństwa. Z czasem coraz bardziej czułem, że to, co mnie najbardziej w nim pociąga, to chęć dotknięcia tematu przemocy. A potem na pierwszy plan wyszła teraźniejszość z naszą wojną polsko-polską i prawdziwą wojną, która wybuchła obok. I coraz bardziej „Kos” stawał się dla mnie filmem o naszym kraju – o naszym „tu i teraz”, ale też o tym „wtedy”, które wcale nie było aż tak bardzo dawno temu” – mówi twórca.

Sieci

Dorota Łosiewicz w tygodniku „Sieci” pisze o uzależnionych nastolatkach. Autorka przedstawia wyniki badań przeprowadzonych przez Centrum Profilaktyki Społecznej i Akademię Piotrkowską na temat ryzykownych zachowań dzieci i młodzieży: „Badacze pytali o używanie substancji psychoaktywnych i energetyzujących, modele korzystania z technologii cyfrowych oraz cyfrowych sieci społecznych w cyklu dobowym i ich wpływ na skracanie snu, korzystanie z treści pornograficznych w internecie oraz wiedzę na temat zdrowotnych konsekwencji zachowań ryzykownych”. W artykule przywołano konkretne dane: „Chociaż blisko 67,5 proc. uczniów deklaruje, że w ciągu ostatnich 12 miesięcy brało udział w zajęciach profilaktycznych (najczęściej dotyczyły one problematyki agresji rówieśniczej, bezpieczeństwa w sieci i zagrożeń narkotykowych), to 81 proc. nie miało zajęć, które obejmowałyby problematykę tzw. energetyków, 87,5 proc. nikotynizmu oraz 72 proc. zagrożeń ze strony pornografii. Szokujące są dane dotyczące skali używania przez dzieci i młodzież tzw. energetyków oraz obecności w ich grupach rówieśniczych alkoholu. […] niemal 16 proc. uczniów zadeklarowało codzienne picie energetyków […]. Jednak szczególny niepokój budzi wysoki (niemal 11 proc.) odsetek chłopców i 8 proc. dziewcząt w wieku 14–18 lat, którzy deklarują picie alkoholu więcej niż raz w tygodniu”.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze