Cud w Argentynie? Matka Boża roni krwawe łzy
Mieszkaniec miasteczka San Jose de Metan w Argentynie w sierpniu tego roku twierdził, że figura Najświętszej Maryi Panny (Rosa Mystica) płakała krwawymi łzami. Frias Mendoza mówił, że Maryja odwiedziła go we śnie, a następnego dnia figura Maryi, którą miał w domu, zaczęła płakać krwawymi łzami. Figura została przeniesiona do miejscowego kościoła.
Wielu ludzi podchodziło do tego sceptycznie aż do teraz. Okazało się, że kolejna osoba odnotowała niezwykły płacz Matki Boskiej. Jak się okazuje, to już 38. raz z rzędu.
Rosana Mendoza Frias, matka czworga dzieci i właścicielka figury, powiedziała, że dostała ją w prezencie po poronieniu prawie dziesięć lat temu. Powiedziała, że figura Maryi ostatnio płakała przez siedem minut, gdy modliła się za swoją chorą matkę. Frias twierdzi również, że odkąd figura zaczęła płakać, doszło do kilku cudów.
– Zniknął guz o wielkości ośmiu centymetrów, a policjant, który omal nie zginął podczas wypadku, cudem przeżył – mówi kobieta. – Zawsze mówię ludziom, że to zależy od wiary, a nie od nas. Bóg daje cuda przez Matkę Boską – dopowiedziała.
Odkąd udokumentowano ten cud, 30 osób zbiera się od poniedziałku do piątku, aby modlić się przed figurą pod przewodnictwem miejscowego księdza.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |