Przestań być maminsynkiem! [WIDEO]

To wideo wcale nie jest skierowane tylko do mężczyzn. Życiowym maminsynkiem może być każdy. To zależy tylko i wyłącznie od ciebie. Czy naprawdę musisz dostać ostro w kość, spaść na samo dno, żeby zareagować? Oczekujesz, że inni zrobią wszystko za ciebie, zastąpią cię w dojrzewaniu w wierze?

Jesteśmy zobowiązani do nieustannego wchodzenia w pełnię chrześcijaństwa, a ciągle jeszcze  zadowalamy się ochłapami. Tymczasem wierzyć to nieustannie pracować, inwestować, ryzykować. Stać cię na to, by doświadczyć czegoś nowego. Wejście w to, co trudne zaowocuje wielką radością, entuzjazmem i wszystkim tym, za czym tak bardzo tęskniłeś. Hiszpan Kiko Argüello, założyciel Drogi Neokatechumenalnej powiedział takie ważne słowa: „Nie schodź z krzyża, bo będziesz bardzo cierpieć”. Tak naprawdę to niekonfrontowanie przeciwności jest porażką, bierność jest umieraniem, bo dostajemy talenty i łaskę, które marnują się niewykorzystane. Nie oczekuj jak Piper z otwartym dziobem, aż mama pójdzie i przyniesie ci jedzenie do buzi. Sam podejmij inicjatywę! Nie umiesz czegoś? Obserwuj, ucz się nieustannie. I módl się!

Zobacz także