Rekolekcje ze św. Józefem. Stwórz w sobie serce czułe, posłuszne, przyjmujące i odważne

Józef pokazuje, że warto iść za Bożym wezwaniem, nawet jeśli się go dobrze nie rozumie, nawet jeśli się tego nie planowało. Św. Józef uczy nas, że ten, kto postawi na Boga ostatecznie wygrywa – mówi w rozmowie z misyjne.pl ks. Mateusz Dudkiewicz, współautor rekolekcji „Serce Ojca”.

To rekolekcje „zawierzenia przez przeczyste serce św. Józefa”. Do książki zaglądamy dziś – 1 maja – we wspomnienie św. Józefa, rzemieślnika, by razem z nim „heblować nasze serca”. By pracować nad tym, by nasze serca stały się (tak jak jego serce) sercami czułymi, posłusznymi, przyjmującymi i odważnymi. Rekolekcje trwają 26 dni – bo tyle jest wezwań w „Litanii do św. Józefa”. To już trzecie rekolekcje, których autorami są ks. Mateusz Dudkiewicz i Marek Zaremba. Pierwsze przebiegły pod hasłem „Dwa Serca” (trwały 33 dni i były oparte na „Litanii do Serca Pana Jezusa”).

Ks. Mateusz Dudkiewicz i Marek Zaremba

– Z kolei 8 grudnia 2020 roku kończyliśmy najdłuższe rekolekcje, bo 55-dniowe, w oparciu o „Litanię Loretańską” pod hasłem „Serce Matki”. I wtedy właśnie papież ogłosił Rok Świętego Józefa. Mieliśmy już zaplanowane rekolekcje na podstawie „Litanii do Nieustającej Pomocy” przed uroczystością Zwiastowania Pańskiego, ale bardzo szybko zmieniliśmy te plany, by przygotować rekolekcje ze świętym Józefem – mówi ks. Dudkiewicz.

Odwaga to umiejętność podjęcia właściwej decyzji w bardzo trudnych okolicznościach. Dlatego potrzebujemy przestrzeni, aby wniknąć w siebie, rozeznać wszystkie za i przeciw, wsłuchać się w Boże słowo. Święty Józef uczy nas obcowania z Bogiem w ciszy. (fragment rekolekcji)

Józef przewodnik

Rekolekcje „Serce Ojca” to książka wydana przez Esprit, można ją kupić przez internet oraz w księgarniach stacjonarnych. Znajdziemy w niej codzienny, krótki fragment Ewangelii, rozważanie zaczerpnięte z nauczania Jana Pawła II i Franciszka oraz zaproszenie do refleksji. Przed kolejnymi częściami rekolekcji czytelnicy mogą zagłębić się w rozmowę autorów. Ks. Dudkiewicz i Marek Zaremba zastanawiają się, jak cnoty św. Józefa zrealizować w codziennym życiu, jak być jednocześnie odważnym i posłusznym, czułym i cierpliwym. „Józef uczy nas, że wiara i prawdziwa miłość pochodzą od Boga i to On zawsze jako pierwszy zabiega o nasze relacje, On jest prawdziwą tajemnicą szczęścia” – dzieli się w książce Marek Zaremba. Rekolekcje mają pomóc w walce ze słabościami. Rekolekcjoniści przestrzegają przed myśleniem, że w życiu można być perfekcyjnym. Nikt nie jest wolny od grzechu, należy z pokorą przyjąć swoją słabość, ale jednocześnie doskonalić się dzięki sile i łasce Boga. Józef może być (jeśli tylko na to pozwolimy) najlepszym przewodnikiem na tej drodze. „Bez cierpliwości i głębokiej wiary w uzdrowienie – a co za tym idzie, postawy pełnej pokory – nie będzie nam łatwo wygrać z własnymi słabościami” – pisze dalej Zaremba.

fot. cathopic

Marek Zaremba to dyplomowany dietoterapeuta, specjalista medycyny komórkowej i terapeuta I stopnia medycyny św. Hildegardy. Jest autorem książek, które cieszyły się dużą popularnością („Boży skalpel”), („Jaglany detoks”). Drugi rekolekcjonista – ks. Mateusz Dudkiewicz – to wikariusz parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Bielsku-Białej. Jest nauczycielem w Młodzieżowym Ośrodku Socjoterapii. – Zdanie z Ewangelii, które rozpoczyna każdy dzień rekolekcji to fragment Ewangelii z konkretnego dnia naszych rekolekcji, które rozpoczęliśmy 21 lutego, by dotrzeć z nimi aż do uroczystości Świętego Józefa. Ewangelie z tamtych dni są jednak również aktualne i w inne dni. Tę przygodę ze św. Józefem można rozpocząć w dowolnym dniu – mówi ks. Dudkiewicz.

Abyśmy potrafili – tak jak święty Józef – z mocą powierzyć Bogu całe nasze życie, mimo że nie rozumiemy spraw, które się być może rozgrywają, mimo że lękamy się o naszą przyszłość, bo jakoś sobie ją zaplanowaliśmy i chcemy się kurczowo trzymać naszego planu. Jednak zawierzamy i wiemy, że Pan Bóg wyprowadzi z tego wszystkiego najpiękniejszy scenariusz, że poprowadzi nas tak jak św. Józefa do przyjęcia Jezusa i Maryi, bo ostatecznie to jest gwarancją szczęścia!

Recepta Józefa

To rekolekcje nie tylko dla mężczyzn i nie tylko dla ojców, ważne i przydatne treści znajdzie w nich dla siebie każdy. Moje wątpliwości wzbudził jeden fragment, w którym Marek Zaremba pisze, że „większą stabilność nastroju kobieta osiąga dopiero w macierzyństwie, gdy jest biologicznie związana z dzieckiem i ojcem dziecka”. Zapytałem więc, czy takie słowa nie zniechęcą do uczestnictwa w rekolekcjach kobiet, które dzieci nie mają lub nie mogą mieć. – W naszych rekolekcjach chcemy ukazywać wzór św. Józefa, którym mogą inspirować się wszystkie kobiety, niezależnie, czy kobieta jest matką, czy siostrą zakonną, czy osobą realizującą swoje powołanie w samotności. Recepta św. Józefa jest uniwersalna: zapraszając Jezusa i Maryję do swojego życia, stajesz się lepszą wersją siebie. To nas zawsze ubogaca. To wyzwanie aktualne dla wszystkich – mówi ks. Mateusz.

fot. Michał Jóźwiak

Do autorów książki dociera już wiele świadectw tych, którzy przeszli przez rekolekcje „Serce Ojca”. – W tym pandemicznym czasie wielu ludzi zmieniło swoje życie, niektórzy zmienili rodzaje aktywności fizycznej, swoje nawyki dnia codziennego, ale potrzeba nam też zmieniać i udoskonalać nawyki w sferze duchowej. Otrzymujemy świadectwa, że ta książka pomaga znaleźć czas dla Boga, pozwala wyrobić w sobie dobre, duchowe nawyki – podkreśla ks. Mateusz. Dodaje, że nie są do długie medytacje. – „Serce Ojca” zaprasza nas do kilkuminutowej refleksji rano, by zacząć dzień z nową myślą, by ofiarować cały dzień Bogu za przyczyną św. Józefa i żyć tą treścią danego dnia. A wieczorem znowu wracamy do tych treści w ramach podsumowania dnia – rachunku sumienia. To jest konkret, który pomoże autorefleksji, który pomoże w świadomym i produktywnym życiu – mówi duchowny.

>>> Benedykt XVI o św. Józefie: „jego milczenie to zarazem jego słowa”

Autorzy rekolekcji zachęcają, by nie przyspieszać ich biegu, by według rozważań iść dzień po dniu. – Jako sportowiec i hokeista wiem, że lepiej jest trenować trzy razy w tygodniu po półtorej godziny niż jeden raz przez pięć godzin. I tak też jest w życiu duchowym – lepsza jest systematyczna, codzienna modlitwa, niż zostawianie wszystkiego na jeden dzień. Oczywiście, jeśli ktoś jest zaciekawiony treścią książki „Serce Ojca” to tę część poradnikową można przeczytać „jednym ciągiem”, ale rozważania warto przeżywać dzień po dniu – radzi ks. Dudkiewicz.

fot. facebook.com/Serce-Ojca-

Postawa Józefa

Rekolekcje ze świętym Józefem wielokrotnie kierują nasz wzrok i nasze myśli na Eucharystię i Modlitwę Pańską. Jej słowa są rozkładane na czynniki pierwsze, tak by poznać ich prawdziwy sens. „Przyjdź królestwo Twoje”, czy „bądź wola Twoja” łatwo bowiem wypowiedzieć, ale jak powiedzieć te słowa świadomie? „Podczas rekolekcji warto przyjąć postawę św. Józefa, którą możemy nazwać aktywnym milczeniem. Pierwszym krokiem takiej postawy jest mniej mówić, drugim – więcej działać” – podkreśla w książce Marek Zaremba i dodaje, że decyzja serca to nie jest decyzja emocji (a tak na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać).

>>> Modlitwa do św. Józefa, którą papież Franciszek odmawia od ponad 40 lat

Autorzy „Serca Ojca” przyznają, że pewną inspiracją dla nich były rekolekcje „Oddanie 33”. – Natomiast połączenie rekolekcji z książką, stworzenie swoistego 2 w 1 – poradnika duchowego i dziennika osobistego jest czymś wyjątkowym i oryginalnym. Wielu docenia tę formę zwłaszcza w czasach, kiedy nasz świat staje się coraz bardziej cyfrowy i zdalny. Coraz więcej specjalistów rozwoju osobistego i duchowego zachęca do korzystania z drukowanego tekstu i rezygnacji (tam, gdzie się da) z ekranu. Wielu ludzi „nawraca się” z tabletu i innych elektronicznych nośników na tradycyjne formy przekazu – mówi ks. Mateusz Dudkiewicz.

Fot. cathopic

W czasie rekolekcji czytelnicy (uczestnicy) zostają zaproszeni do zastanowienia się, według jakiej litanii biegnie ich życie. Czy niekiedy nie jest to litania, w której dominują wezwania gniewu, agresji pychy czy zazdrości? Rekolekcjoniści zachęcają, by powiedzieć Bogu „tak”. Tak jak Maryja (przez swoje „fiat”) i jak Józef (przez swoje zawierzenie i posłuszeństwo). „Postawa Józefa to doskonała recepta na obecne czasy; podjąć konkretną modlitwę i zawsze odpowiadać Bogu: tak” – mówi Marek Zaremba. Papież Franciszek podkreśla, że droga św. Józefa nie jest drogą, która wyjaśnia, ale drogą która akceptuje. Jednocześnie jest to droga świętości. Można zacząć nią iść z książką „Serce Ojca” pod ręką.