Rzucił biznes in vitro i zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Świadectwo [WIDEO]
Pracował 15 lat w biznesie farmaceutycznym. In vitro, antykoncepcja. W końcu, dzięki poznaniu pewnego księdza, podjął decyzję, że zmieni swoje życie z Bogiem i św. Ritą. Teraz nawołuje, by trwać przy Bogu i znaleźć swojego świętego.
Przez trzy lata nie miałem pracy po tym jak zrezygnowałem ze współpracy z towarzystwem in vitro-wym i organizacją dużych konferencji, sympozjów, warsztatów. Postanowiłem po prostu, że zmieniam swoje życie i odchodzę od tego. Trzy lata nawracania się i przychodzenia z powrotem do Pana Boga – mówił – Wiedziałem, że jedyna osoba, do której mogę przylgnąć to jest Pan Bóg. Tylko tam mogę znaleźć pomoc i ukojenie. Oczywiście, że był moment taki: Ja sobie nie dam rady? Szybko się zorientowałem, że moje starania do niczego nie prowadzą. Postanowiłem, że zrobię jedną rzecz, którą mogę. Zacznę codziennie chodzić do Kościoła. Zaczęło się dziać w moim życiu dużo różnych rzeczy – opowiadał Dawid Korczyński
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |