Wałbrzych: najstarsze sanktuarium, największa kolegiata i… najcięższa figura [GALERIA]

Kolegiata Najświętszej Maryi Panny Bolesnej i św. Aniołów Stróżów już od stu lat jest uznawana za główną świątynię Wałbrzycha. To także największy kościół diecezji świdnickiej (60 metrów długości, 30 metrów szerokości i 22 metry wysokości). Zdecydowanie – robi wrażenie.   

W 1992 i 2004 roku kościół ten miał nawet stać się siedzibą biskupa diecezjalnego. Natomiast w 2010 roku został ogłoszony kolegiatą, czyli kościołem niebędącym katedrą, w którym istnieje siedziba kanoników.  

>>> Abp Baturi: Kościół musi uruchomić wszystkie swoje zdolności, by spotkać dobro człowieka [ROZMOWA]

Stary, zastępczy i nowy kościół 

W miejscu, w którym dzisiaj znajduje się kolegiata, już w XV wieku mieścił się kościół katolicki pw. św. Michała. Był on jednak dość niewielki i w pewnym momencie wierni nie mogli się w nim pomieścić, w związku z czym zadecydowano o jego rozbiórce. W tym czasie nabożeństwa odbywały się w kościele zastępczym. W roku 1904 powstał zupełnie nowy kościół parafialny pw. Aniołów Stróżów, który od 1996 roku jest nieustannie remontowany.  

Najstarszy zabytek 

Niedaleko kolegiaty mieści się kościół pw. Matki Bożej Bolesnej, który jest najstarszym wałbrzyskim zabytkiem. Według legendy polecił go wybudować rycerz w podziękowaniu Matce Bożej za uratowanie życia. Przez prawie 300 lat – do około 1600 r. – do tej świątyni pielgrzymowano głównie w celu napicia się wody lub też obmycia się wodą ze źródełka, które znajdowało się za ołtarzem. Woda ta miała uzdrawiać. Jednak ze względu na prace górnicze prowadzone w XIX wieku źródełko zostało usunięte. Mimo to wciąż przybywają do tego miejsca liczne pielgrzymki. 

>>> Proboszcz w wielkim mieście: cieszy mnie, kiedy ludzie przestają być dla siebie anonimowi

Na uwagę zasługuje również wzmianka, że kościół ten nawet w czasie, gdy król pruski Fryderyk II wydał rozkaz przemianowania wszystkich kościołów na protestanckie pozostał świątynią katolicką. Burmistrz Wałbrzycha swoją prośbę zachowania kościoła argumentował faktem, że jest on starszy niż samo miasto, udało mu się tym argumentem odnieść sukces. Do dziś kościół zachował się w niezmienionej aż od 1718 roku formie.  

Wciąż też można podziwiać w nim statuę Matki Bożej Bolesnej Pani Wałbrzycha. Według licznych podań, gdy jeden z rabusiów chciał ją ukraść, stała się tak ciężka, że nie mógł jej unieść.  

I nawet jeśli to tylko legenda, to zapewniam, że warto odwiedzić zarówno sanktuarium, jak i kolegiatę, gdyż dawno żadna świątynia nie zrobiła na mnie tak dużego wrażenia jak te wałbrzyskie. 

Źródło: http://aniolowstrozow.walbrzych.pl/

Zobacz także