fot. cathopic.com

Według najnowszych badań tak mogła wyglądać Maryja

Brazylijski grafik łączy informacje pochodzące z badań nad Całunem Turyńskim z możliwościami sztucznej inteligencji i tworzy tę zaskakującą rekonstrukcję. 

Átila Soares da Costa Filho (urodzony w Río de Janeiro) posiada tytuł inżyniera wzornictwa przemysłowego. Ponadto jest też ekspertem w dziedzinie historii, filozofii, średniowiecznego Kościoła, historii sztuki, antropologii i socjologii. Jest autorem wielu książek i współtwórcą znanych czasopism. Odtworzył prawdopodobne oblicze 25-letniej Maryi Panny za pomocą interesującego badania. 

Zainspirowany wynikami najnowszych badań nad Całunem Turyńskim i rekonstrukcją oblicza Chrystusa przez Raya Dowinga, utalentowanego ilustratora i specjalistę w trójwymiarowej animacji, Soares stworzył jedną z najwierniejszych podobizn twarzy Maryi. 

>>> 7 spotkań Maryi Dziewicy z ludzkością

Dlaczego należy bazować na obliczu Chrystusa? 

Odpowiedzi na to pytanie Átila udzielił w bardzo prosty sposób, powołując się na pisma. Jak zauważył, Chrystus, będąc Bogiem, przyjął ciało człowieka poprzez unię hipostatyczną (związek Boskiej i ludzkiej natury), dlatego też jedyny udział biologiczny w nim pochodzi od Maryi Panny. W Piśmie Świętym św. Józef jest zawsze przedstawiany wyłącznie jako przybrany ojciec Jezusa, nie miał więc on żadnego udziału biologicznego. 

Posługując się informacjami z Pisma, Átila stwierdza, że DNA Jezusa pochodzi w 50% od Maryi i w 50% od Ducha Świętego, biorąc Jego w pełni niepokalane poczęcie. Dlatego też materiał genetyczny Jezusa pochodzi od Maryi i członków rodu króla Dawida. 

Te spekulacje doprowadzają badacza do bardzo prostego wniosku: Chrystus jest podobny do swojej Matki. Podobizna Jezusa uznawana za najbliższą rzeczywistości jest zachowana na Całunie Turyńskim. Dlatego więc wystarczy przekształcić tę podobiznę na wersję kobiecą. 

Animacja cyfrowa 

Kolejnym krokiem było wykorzystanie niezwykłych możliwości nowoczesnych technologii, aby ożywić oblicze Maryi poprzez użycie animacji cyfrowej. Poniżej widzimy efekty tego przedsięwzięcia: 

Átila Soares da Costa Filho
Átila Soares da Costa Filho

Rezultaty bardzo zaskoczyły Soaresa, wielkiego znawcę sztuki, ponieważ uzyskana podobizna zupełnie nie przypominała twarzy Maryi z dzieł tworzonych w czasach renesansu czy baroku.

>>> Zwiastowanie. Jak widzieli je artyści? 

Wyniki tego eksperymentu, jak pokazuje w swojej rozprawie Átila, zostały zaakceptowane przez Barriego M. Schwortza, specjalistę od obrazowania oraz oficjalnego fotografa badań związanych z Całunem Turyńskim (projekt STURP, 1978 – 1981). 

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze