Sługa sług, opiekun ubogich. Zmarł ks. Wojciech Czarnowski
Ks. Czarnowski odszedł po długiej chorobie, w szpitalu onkologicznym na Ursynowie.
Dał drugie życie kaplicy przy Żytniej
Kultura podziemia
Wśród wielu inicjatyw Zmarłego warto wymienić opiekę nad środowiskiem kultury. W latach 80-tych w tutejszym kościele miały miejsce liczne spektakle teatralne, koncerty, wystawy, projekcje filmowe, dyskusje i odczyty. W okresie stanu wojennego Żytnia stała się miejscem spotkań dla działaczy podziemia. W 1983 r. historyk sztuki i kurator Janusz Bogucki oraz jego żona Nina Smolarz za zgodą rady parafialnej i przy współpracy proboszcza Czarnowskiego zorganizowali wystawę „Znak krzyża”. Uczestniczyło w niej 106 malarzy, rzeźbiarzy i fotografików a ekspozycji ich prac towarzyszyły inscenizacje teatralne, instalacje i koncerty w wykonaniu czołowych polskich artystów. Dzieła sztuki mieszały się wówczas z workami cementu, stosami cegieł i zwojami kabli; między artefaktami robotnicy pchali taczki z materiałem budowlanym.
Dysydenckie centrum
Kościół Miłosierdzia Bożego wkrótce gościł kolejne inicjatywy artystyczne i od lata 1983 r. budynki parafialne służyły jako ważny ośrodek sztuki niezależnej. Kościół Miłosierdzia Bożego zyskał w krótkim czasie status słynnego w całym kraju dysydenckiego centrum kultury. W latach 1983–85 gościły tutaj kolejne edycje Tygodnia Kultury Chrześcijańskiej, w których uczestniczyło kilkudziesięciu pisarzy, awangardowe sztuki teatralne – często objęte zapisem cenzury, jak „Raport z Oblężonego Miasta” w wykonaniu Teatru Ósmego Dnia czy wieczory poetyckie ks. Jana Twardowskiego. W Wielki Piątek 5 kwietnia 1985 r. zespół teatralny kierowany przez Andrzeja Wajdę wystawił tu po raz pierwszy „Wieczernik” Ernesta Brylla.
Działalność antykomunistyczna
W końcu lat 80-tych inicjatywom artystycznym zaczęły towarzyszyć przedsięwzięcia stricte opozycyjne. Tutaj miał miejsce “Tygodnik mówiony” animowany przez Stefana Bratkowskiego wraz z małżonką, czy seminarium poświęcone prawom człowieka, zorganizowane w 1987 r. przez Ruch Wolność i Pokój i obsadzone przez delegatów z 16 krajów. Pod koniec dekady pomieszczenia kościelne zaczęły gościć liderów pół-konspiracyjnej Solidarności. Podczas jednego z nich pod koniec 1988 r. powołano tu Komitet Obywatelski przy Lechu Wałęsie. Komitet spotykał się na Żytniej przez kilka miesięcy.
Pomoc bezdomnym i ubogim
Drugą ważną sferą działalności ks. Wojciecha Czarnowskiego była pomoc charytatywna. Na terenie parafii zapoczątkował on wszechstronną opiekę nad bezdomnymi i ubogimi. Wraz z grupą świeckich powołał do życia w 1990 r. Ośrodek Charytatywny „Tylko z darów miłosierdzia”. W ramach ośrodka zorganizowano najpierw bar dla bezdomnych na Lesznie, a następnie ośrodek dla bezdomnych kobiet „Malwa” i ośrodek dla bezdomnych mężczyzn „Przystań” oraz przeznaczoną dla nich łaźnię. Ponadto codziennie zanoszono obiady ludziom schorowanym i samotnym, mieszkającym na terenie całej dzielnicy Wola. Prezesem ośrodka był Olaf Gail a jego zastępczynią Danuta Baszkowska, znana działaczka ekumeniczna. Z ośrodkiem współpracowało gospodarstwo rolne pod Warszawą prowadzone przez bezdzietne małżeństwo, które umożliwiało nie tylko pracę osobom bezdomnym ale i wytwarzało żywność dla ośrodka „Tylko z darów miłosierdzia”.
Sługa sług
– Duszą tej całej, szeroko zakrojonej działalności dla najuboższych był ks. Wojciech Czarnowski – mówi Danuta Baszkowska. – To on zarażał nas swą energią i optymizmem, przypominając, że chrześcijanin winien oddać siebie i wszystko co ma potrzebującym. Był kimś, który całą swą postawą pokazywał, że kapłan powinien być sługą sług, skupiając uwagę na ludziach cierpiących, odrzucanych i bezdomnych oraz odległych od Kościoła – dodaje.
W 2006 r. ośrodek „ Tylko z Darów Miłosierdzia” został włączony w struktury Caritas Archidiecezji Warszawskiej i aktywnie działa do dziś przy ul. Żytniej. A kościół, którego proboszczem do 1997 r. był ks. Czarnowski został przez kard. Kazimierza Nycza w 2017 r. podniesiony do rangi sanktuarium Bożego Miłosierdzia i św. Faustyny.
Wybrane dla Ciebie
Czytałeś? Wesprzyj nas!
Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!
Zobacz także |
Wasze komentarze |