Węgry: zima na Węgrzech, zdjęcie spod miejscowości Salgotarjan, 100 km na północ od Budapesztu (foto. PAP/EPA/PETER KOMKA)

Śnieżyce, mróz, odwołane loty – zima atakuje Europę

Śnieżyce i mróz wciąż panowały w niedzielę w Europie. Papież Franciszek prosił Boga, by „ogrzał nasze serca, abyśmy mogli pomóc” bezdomnym. Odwołane loty w Stambule uziemiły 15 tys. pasażerów. W Moskwie, przy minus 27 stopniach, rowerzyści nałożyli futrzane czapy.

W Serbii, w Belgradzie, kilkuset migrantów z Afganistanu i Pakistanu tłoczyło się w opuszczonym magazynie celnym koło dworca autobusowego. Pomocowe organizacje dostarczyły im koce, ciepłą odzież i żywność.

Utrzymujące się mrozy spowodowały, że część migrantów jest przeziębiona i „następnych kilka dni będzie dla nich krytyczne” – powiedział Stephane Moissaing, szef misji Lekarzy bez Granic w Serbii.

W arktycznych temperaturach od minus 15 do 26 stopni na wybrzeżu Adriatyku pojawił się lód. Zamarzły małe rzeki i jeziora i częściowo także Dunaj.

W Chorwacji wstrzymano na kilka dni ruch na morzu.

W południowo-zachodniej Serbii, na wyżynie Peszter w rejonie Sandżaku na pograniczu z Czarnogórą, obfite opady śniegu odcięły od świata liczne miejscowości.

Na północy Bułgarii śnieg spowodował zerwanie linii energetycznych i wiele miejscowosci pozostawało bez prądu i wody.

Jak podała bułgarska policja, w górach zamarzło dwóch Irakijczyków i Somalijka, usiłujący z Turcji dostać się do Europy, a w niedzielę w centrum kraju wykoleił się pociąg pasażerski, który wjechał w zaspy.

Śnieg trzeci już dzień z rzędu okrywał Stambuł. Na obu lotniskach z powodu śnieżycy w niedzielę niemal całkowicie wstrzymano do wieczora ruch. Ponad 10 tys. pasażerów odwołanych lotów umieszczono w hotelach, a dla 5 tys. znaleziono inne zakwaterowanie – podał na Twitterze dyrektor generalny tureckich linii lotniczych Bilal Eksi.

W samym mieście całą noc kursowały tramwaje i metro, a do odśnieżania na ulice skierowano około 7 tysięcy pracowników.

Wiatr osłabł i widoczność poprawiła się, co pozwoliło przywrócić wtrzymany w sobotę ruch statków i promów na Bosforze.

Mieszkańcy w zaśnieżonym Stambule korzystali z rzadkiej okazji, robiąc zdjęcia minaretów otulonych czapami śniegu.

W Rumunii zamknięto część dróg i częściowo zawieszono ruch promów łączących ją z Bułgarią. W wielu rejonach, włącznie z Bukaresztem, odwołano w poniedziałek i wtorek zajęcia szkolne.

We wschodniej Francji w niedzielę rano na oblodzonej drodze w wypadku zginęło czterech obywateli Portugalii.

Fatalne warunki drogowe były w Niemczech, szczególnie na północy kraju, gdzie fala arktycznego mrozu z temperaturami sięgającymi 31 stopni poniżej zera doprowadziła do chaosu komunikacyjnego.

W Nadrenii Północnej-Westfalii na oblodzonych drogach doszło do 1500 wypadków, w Dolnej Saksonii policja odnotowała 630 kolizji. W większości przypadków skończyło się na stłuczkach, jednak jedna osoba zginęła, a kilka zostało ciężko rannych.

W wypadku pod Hanowerem spowodowanym śliską nawierzchnią w sobotę wieczorem zginął kierowca. W Nadrenii na autostradzie 46 niedaleko Iserlohn doszło do karambolu, w którym sześć osób doznało obrażeń.

Służby meteorologiczne przewidują na najbliższe dni ocieplenie, słupek rtęci nie powinien spaść poniżej minus 5 stopni Celsjusza. Tylko na Łużycach i południowym wschodzie Niemiec ma utrzymać się do wtorku mróz dochodzący do minus 20 stopni.

Z kolei setkom moskwian spadek temperatury do minus 27 stopni nie przeszkodził w zbiorowych rowerowych wycieczkach. Około 500 rowerzystów w futrzanych czapach, ciepło opatulonych, udało się na 8-kilometrową przejażdżkę wzdłuż rzeki.

Fot. PAP/EPA/PETER KOMKA

Wybrane dla Ciebie

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze