spowiedź ksiądz kościół

fot. cathopic.com

Spowiedź kobiet. Kobiety czują bardziej

– Kobiety więcej dostrzegają, więcej widzą. To sprawia, że są bardziej wrażliwe na wartości i są w stanie dla nich więcej poświęcić, ofiarować same siebie – mówił ojciec Andrzej Derdziuk w czasie sympozjum w Poznaniu. 

W czasie sympozjum pod hasłem „Kobieta skarb w glinianym naczyniu”, które odbywało się od 17 do 19 listopada przy klasztorze ojców karmelitów w Poznaniu, o. Derdziuk przedstawił wykład na temat spowiedzi kobiet. Franciszkanin ten specjalizuje się w teologii moralnej i teologii życia konsekrowanego. Pracuje na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Od 20 lat zajmuje się badaniami nad spowiedzią i spowiednictwem. 

>>> Kościół otwarty na kobiety [MISYJNE DROGI]

Kto spowiada się częściej? 

Do konfesjonału przychodzą różne osoby. Czymś oczywistym jest rozróżnienie na kobiety i mężczyzn. Wydaje się ono o tyle istotne, że kobiety i mężczyźni przeżywają swoją relacje z Bogiem, z samym sobą i z innymi ludźmi w odmienny sposób. – Osoba, która pragnie przystąpić do sakramentu pokuty i pojednania nigdy nie jest zawieszona w próżni, zawsze przynależy do określonej kategorii penitentów, bez względu na to, w jaki sposób następuje ustalenie owych kategorii. Dlatego też wydaje się rzeczą stosowną, aby spowiednik umiał dopasować charakter swojej posługi do konkretnej osoby proszącej o łaskę spowiedzi – mówił o. Derdziuk. Zwrócił uwagę także na to, że kobiety częściej niż mężczyźni spowiadają się i częściej prowadzą bardziej pogłębione i rozwinięte życie religijne.  

Fot. Justyna Nowicka

Przeżycie swojej grzeszności 

Kapucyn mówił o tym, że jego doświadczenie pokazuje, że kobiety i mężczyźni w zasadzie grzeszą podobnie i dotyczy to zarówno skali, jak i rodzaju grzechów. Ale o ile tak samo grzeszymy – to kobiety i mężczyźni w odmienny  sposób to przeżywają. Kobiety przeżywają to głębiej. 

Zwrócił uwagę także na to, że kobiety najczęściej generalizują pewne aspekty i mają tendencję do tego, by myśleć, że jeśli na przykład poplamiło się ubranie, to znaczy, że jest się brudasem. Jeśli czegoś się nie zrozumiało, to znaczy, że jest się głupim. I to sprawia, że kobiety i mężczyźni w zupełnie inny sposób rozumieją informacje i należy to także brać pod uwagę przy sakramencie spowiedzi. Może tak być, że spowiednik zachęca np. do starania się o modlitwę i on ma na myśli po prostu informację, przypomnienie, a kobieta może to odczytać jako zarzut, że to znaczy, że do tej pory się nie starała albo nie dość mocno się starała. 

>>> Szósty warunek dobrej spowiedzi [FELIETON]

Kobiety także mocniej przeżywają swoje słabości. Jeden grzech czasami potrafi być postrzegany jako ten, który przekreśla, a przynajmniej poważnie chwieje postrzeganiem własnej doskonałości. Część przesłania całość. 

Wrażliwość i ofiarność 

Wrażliwość kobiet wynika ze spojrzenia panoramicznego i zwielokrotnionych korelacji między zadaniami czy po prostu w przeżywaniu rzeczywistości. – Kobiety więcej dostrzegają, więcej widzą. To sprawia, że są bardziej wrażliwe na wartości i są dla nich w stanie więcej poświęcić, ofiarować same siebie – mówił ojciec Derdziuk.  

Mężczyźni także potrafią wykazać się męstwem i ofiarnością, ale panowie dużo częściej chcą się wykazać odwagą i walecznością, ale energii starcza im na krótko. Natomiast u pań męstwo polega na wytrwałości.  

fot. Niniwa

Delikatność i podatność na zranienia 

W konfesjonale kobieta spotyka się z kapłanem, który jest mężczyzną i trzeba pamiętać, że kobieta w zupełnie inny sposób przeżywa pytania i obawy. – I właściwie mamy do czynienia z czymś takim, że pamięć emocjonalna łączy się jednocześnie z pewną wyobraźnią emocjonalną, to znaczy z pewnym przewidywaniem scenariuszy – mówił o. Derdziuk. Kobieta wyobraża sobie różne reakcje, scenariusze, próbuje wymyślić, co może się wydarzyć. Owa „wrażliwość sprawia, że kobiety są bardziej delikatne i podatne na zranienia” –na co zwrócił uwagę kapucyn. Z jednej strony spowiednik powinien mieć tego świadomość i rozwijać swoją empatię, poznawać ten inny, kobiecy świat. Ale także kobieta powinna brać pod uwagę to, że w konfesjonale ma do czynienia z mężczyzną, który w zupełnie odmienny sposób może pojmować świat i wyrażać swoje myśli. 

Prelegent zauważył także, że kobieta o wiele bardziej zwraca uwagę także na szczegóły. Nie tylko na to. w jaki sposób mężczyzna mówi, jakim tonem, w jaki sposób spojrzał, ale także na to, czy mężczyzna jest zadbany, czy też po prostu niewyspany. 

>>> Franciszek: prawa kobiet są fundamentalne, kobiety są darem

Szukanie zrozumienia i wsparcia 

Prelegent mówił także o tym, że kobieta musi mieć do spowiednika zaufanie i musi się czuć bezpiecznie. A to może być zbudowane tylko na posiadanej przez niego wiedzy, na jego kompetencjach ludzkich, takich jak zdolność do empatii, i na dyskrecji. Spowiednik powinien mieć współczucie dla człowieka, który przychodzi czasami wystraszony, zmieszany, wewnętrznie zdeptany. 

Ważne jest to, by spowiednicy pamiętali, że człowiek oprócz tego, że przychodzi do konfesjonału wyznać grzechy, to często szuka tam także zrozumienia i wsparcia. Liczy na to, że ktoś wskaże mu światło w sytuacjach, w których się znalazł, chce, by ktoś mu zwiastował miłosierdzie. 

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze