fot. pixabay

Toruń: parafia św. Andrzeja przekazuje kaplicę Ukrainie na szpital polowy

Niech ta kaplica dalej służy, a dla innych będzie świadectwem i zachętą do działania – mówi ks. Łukasz Skarżyński, proboszcz parafii św. Andrzeja Apostoła w Toruniu, która przekazała dotychczasową kaplicę Ukrainie, by od tej pory funkcjonowała jako szpital polowy.

Parafia św. Andrzeja na toruńskim Jarze jest najmłodszą parafią w diecezji toruńskiej. Ponad trzy miesiące temu została oddana do użytku nowa kaplica Świętej Rodziny, którą w dniu odpustu ku czci św. Andrzeja Apostoła poświęcił bp Wiesław Śmigiel.

– Nasza tymczasowa kaplica, która służyła nam ponad 4 lata, choć dalej stoi, nie jest nam potrzebna. Jesteśmy gotowi, aby komuś odsprzedać czy przekazać na dobry cel – mówił proboszcz ks. Łukasz Skarżyński.

fot. cathopic

Nie trzeba było długo czekać na możliwość zrealizowania tej obietnicy. 24 lutego cały świat obiegła informacja o rozpoczęciu inwazji na Ukrainę przez Rosjan.

– Dokładnie wiemy jaka rozgrywa się tam tragedia, ilu ludzi traci życie, a jak wielu odnosi rany. Zrodziła się inicjatywa, aby nasza kaplica stała się szpitalem polowym na Ukrainie – podkreśla ks. Skarżyński.

>>> S. Drozd: jestem pełna podziwu i wdzięczności dla polskiego społeczeństwa [ROZMOWA]

Dodaje, że parafia otrzymała propozycję pomocy od pracowników z Ukrainy, którzy pracują na osiedlu i bardzo szybko rozpoczęła się rozbiórka. Udało się załatwić transport, który będzie miał miano transportu humanitarnego, sponsorzy ufundowali paliwo do ciężarówek, które przewiozą fragmenty kaplicy, załatwiane są stosowne dokumenty i pozwolenia na rozbiórkę. Kaplica zostanie przetransportowana na granicę polsko – ukraińską i tam przekazana do zasobów wojska ukraińskiego.

– Nie wiemy dokładnie, gdzie ona stanie i gdzie będzie służyła jako szpital polowy. Najważniejsze, aby służyła, kiedyś nam jako świątynia parafialna, teraz innym, cierpiącym i pokrzywdzonym jako szpital polowy. Początkowo miała stanąć niedaleko Kijowa, niestety front walk się przesuwa, dlatego najprawdopodobniej stanie przy granicy, gdzieś po ukraińskiej stronie. Niech służy, a dla innych będzie świadectwem i zachętą do działania – dodaj proboszcz.

Fot. PAP/Darek Delmanowicz

Parafia św. Andrzeja Apostoła przyjęła także 12 osób spośród rodzin z Ukrainy. Osoby te przyjechały z Żytomierza i Odessy. Łącznie jest 8 dzieci i 4 dorosłych.

– Ich forma jest bardzo dobra, przyzwyczajają się do nowego miejsca, a że są katolikami to bardzo chętnie uczestniczą w życiu parafii i działaniach w naszym Domu Parafialnym.

>>> Światowy Program Żywnościowy: postaramy się dotrzeć do jak największej liczby ludzi w Ukrainie

Działające przy parafii „Stowarzyszenie Spotkajmy się” pomaga przy organizacji szkoły dziennej dla 50 dzieci z Ukrainy.

– Razem z Akademią Nauki pozyskujemy finanse i organizujemy zajęcia, gdzie dzieci każdego dnia od poniedziałku do piątku w godz. 8.00 -16.00 uczą się po Ukraińsku i po Polsku. Wspólnie spędzają czas i nie muszą myśleć o tragedii wojny – podkreśla ks. Skarżyński.

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze