Ukraina: metropolita Epifaniusz przekonany o nieodwracalności łączenia prawosławia

Klasztory Ławry Peczorskiej w Kijowie i Poczajowskiej, które nadal znajdują się pod jurysdykcją Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego Patriarchatu Moskiewskiego, dołączą do zjednoczonego Kościoła Prawosławnego Ukrainy – stwierdził jego zwierzchnik, metropolita kijowski i całej Ukrainy Epifaniusz. Słowa te padły podczas jego rozmowy z dziennikarzami w Kijowie, donosi agencja Ukrinform.

„Mamy już uznany Kościół Prawosławny Ukrainy. Według badań opinii publicznej wiemy, że tylko 4 proc. ludności Ukrainy popiera Rosyjską Cerkiew Prawosławną. Proces przejścia do jednego Kościoła Prawosławnego Ukrainy jest nieodwracalny. Musimy być cierpliwi” – powiedział metropolita Epifaniusz. Jest on przekonany, że Ławry Kijowsko-Peczerska i Poczajowska oraz inne świątynie prawosławne, które nadal znajdują się pod jurysdykcją Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, dołączą do zjednoczonego Kościoła Prawosławnego Ukrainy.

>>> Metropolita Epifaniusz oskarża prawosławie związane z Moskwą o brak woli dialogu [ROZMOWA]

„Ukraińcy będą wspólnie chwalić Boga w swoim ojczystym języku w jednym Kościele, służąc interesom narodu ukraińskiego i państwa ukraińskiego” – powiedział metropolita.

Zobacz także