Na pierwszym planie rozmowa z prowadzącą debatę publicystką Weroniką Kostrzewą Fot. Maciej Kluczka

Warszawski Festiwal Teologiczny. O praktyce studiowania Boga we współczesnym świecie

Zbieramy się wokół Boga, jesteśmy Jego najemnikami. Dziękuję, że przyjechaliście, że rozmawiamy w centrum Warszawy. Teraz możecie w swoich środowiskach dalej studiować Boga i opowiadać o Nim ludziom – tak na zakończenie pierwszej edycji Warszawskiego Festiwalu Teologicznego mówił ks. prof. Krzysztof Pawlina, rektor Akademii Katolickiej.

Festiwal zorganizowany został po raz pierwszy (w dniach 5-8 maja), ale z rozmów z organizatorami i uczestnikami tego wydarzenia wynika, że prawdopodobnie nie będzie to jego ostatnia edycja. Festiwal miał trzy filary: naukowy, modlitewny i kulturalny. Pojawił się też aspekt ewangelizacyjny – dyskusja jutuberów, w czasie której starali się odpowiedzieć na pytanie, jak odczytać nowe zjawisko związane z duchowością. Mowa o tym, że młodzi ludzie (choć po okresie pandemii zjawisko dotyczy też starszych pokoleń) nie zawsze chodzą do kościoła, ale w internecie słuchają różnych konferencji, modlitw, homilii. 

>>> Gdy sakrament bierzmowania zmienia wszystko [ROZMOWA]

Wiara i racjonalizm  

Festiwal otworzyła z kolei debata ściśle naukowa. – Bardzo bym chciał, żeby w ludziach przełamało się takie poczucie, że to co kościelne i religijne na poziomie racjonalnym nie jest do przyjęcia – mówił na początku wydarzenia ks. Pawlina. O tym, że teologia jest nauką praktyczną mówili ludzie wychodzący z kolejnych festiwalowych wykładów. – O festiwalu dowiedziałam się od koleżanki. Przyjechaliśmy specjalnie na wykład o tym, jak przekazywać w rodzinie wiarę i przywiązanie do wspólnoty Kościoła – mówi Beata. A Małgorzata dodaje, że takie wydarzenia powinny być organizowane regularnie, także na poziomie lokalnym. – Wielu ludzi chętnie korzysta z takich spotkań. To okazja do wymiany doświadczeń, dowiedzenia się czegoś nowego oraz do rozwoju swojej własnej formacji religijnej – dodaje Małgorzata, która na Warszawski Festiwal Teologiczny przyjechała z Siedlec. 

Fot. Maciej Kluczka

Dłuższą drogę przebyły Karolina i Magdalena, przyjechały bowiem z Białegostoku. Są studentkami Akademii Katolickiej na specjalizacji katechetycznej. Wybrały dwa spotkania: „Moje dziecko odchodzi z Kościoła. Jak przekazywać wiarę w rodzinie” oraz spotkanie z „wirtualnymi duszpasterzami”, którzy opowiadali o tym, jak o wierze opowiadać w internecie oraz o tym, jakie są plusy i minusy prowadzonej tam ewangelizacji. Podkreślają, że dla ich aktywności zawodowej oba tematy są bardzo przydatne. – A przy okazji mieliśmy czas na integrację ze studentami Akademii Katolickiej z innych miast – dodają. Z kolei Tadeusz zdobytą na festiwalu wiedzę wykorzysta w formacji religijnej dwójki swoich dzieci. Przyszedł, bo o wydarzeniu dowiedział się z plakatu wiszącego w gablocie przy jego kościele parafialnym.  

Autentyczność  

Aneta zauważa, że na wykładzie pod hasłem „Przewodnik po modlitwie” oraz na spotkaniu z ks. Teodorem Sawielewiczem (twórcą internetowej społeczności „Teobańkologia”) było wielu młodych ludzi. – Takie spotkania przyciągają. Młodzi chcą spotkań z ludźmi, którzy są dla nich autentyczni, których znają z przestrzeni zarówno wirtualnej, jak i tej realnej. To jednocześnie spotkania, które mają fundament religijny i teologiczny. To wielka wartość. Dzieje się to bez uczelnianego nadęcia, ale w formie festiwalowego spotkania – przekonuje. Aneta chciałaby, by przy kolejnych edycjach festiwal głębiej wchodził w tkankę miejską. By spotkania nie odbywały się wyłącznie w gmachu danej instytucji czy w kościele. By stworzyć małe miasteczko festiwalowe i tam organizować wydarzenia, które dzięki temu byłyby lepiej zauważalne także przez przypadkowych przechodniów.  

Fot. Maciej Kluczka

Ewa oprócz wykładów uczestniczyła też w wydarzeniach kulturalnych towarzyszących festiwalowi, m.in. w koncercie „Artyści Bogu. Muzyka z teologicznym zamyśleniem”. Spotkania i wykłady utwierdziły ją w przekonaniu, że teologia przynosi zarówno wiedzę, narzędzia poznawcze, jak i wiele radości i szczęścia z odkrywania nowych dziedzin nauki.  

Spotkanie nauk 

Ks. prof. Krzysztof Pawlina – w rozmowie z misyjne.pl – podkreśla, że festiwal przyniósł wiele pozytywnych emocji i doświadczeń. Bardzo prawdopodobne jest więc to, że w kolejnych latach będzie on rozbudowywany. – Cieszę się, że udało się zorganizować debatę naukową otwierającą festiwal – podkreśla, mówiąc o spotkaniu pt. „Człowieka zmagania o przyszłość. Nauka. Kultura. Wiara”. – To spotkanie pokazało, że świat nauki także potrzebuje teologii. Kiedy rozmawiamy o problemach podstawowych, egzystencjalnych to każdy z gatunków nauki dopełnia – dzięki swojej specyfice i swoim badaniom – całość. Współczesna nauka ma tendencję zawężającą, tworzy się wiele specjalizacji. A my – na festiwalu – chcieliśmy skorzystać z tego całego dorobku naukowego i stworzyć obraz całościowy: człowieka i świata – podkreśla rektor Akademii Katolickiej w Warszawie.  – Dyskusja świata nauki była początkiem festiwalu, później była debata modlitewna, spotkanie o rodzinie i internetowej ewangelizacji. Chcieliśmy poprzez teologię i dorobek naukowy dotknąć problemów bardzo ludzkich, bardzo życiowych i egzystencjalnych – dodaje duchowny.  

Jak podkreśla rektor AKW, teologia nie jest wyłącznie nauką teoretyczną. – To żywa nauka odpowiadająca na pytania egzystencjalne, która stara się za każdym razem na nowo odkrywać to, co Bóg mówi do swojego ludu. Teologia jest myślą o Bogu, myślą o człowieku i myślą o świecie – podkreśla ks. Pawlina. Zachęca, by teologii nie kojarzyć z opasłą księgą w zakurzonej bibliotece. – Misję uczelni katolickich widzę tak, że są chwile, gdy trzeba słuchać wykładów, gdy w bibliotece trzeba przeczytać opasłe książki, ale w pewnym momencie trzeba z tego zrobić pożytek. Nauka nie powinna służyć samemu teologowi, ale teolog – tym co zdobył i czego się nauczyć – powinien służyć innym – mówi ksiądz rektor.  

Fot. Maciej Kluczka

Organizatorzy pierwszego Warszawskiego Festiwalu Teologicznego podkreślają, że poprzez takie wydarzenia odpowiadają na potrzebę ludzi, którzy chcą formować swoją wiarę nie tylko podczas niedzielnych kazań i wielkopostnych rekolekcji: „Mamy nadzieję, że festiwal stał się w istocie wydarzeniem bardzo praktycznym. Wszystko to po to, żeby doświadczyć troski Boga o człowieka w dzisiejszym świecie, ale też doświadczyć piękna we współczesnym świecie”.  

Czytałeś? Wesprzyj nas!

Działamy także dzięki Waszej pomocy. Wesprzyj działalność ewangelizacyjną naszej redakcji!

Zobacz także
Wasze komentarze